Puszek Bury-reklama kota str 19-fotki -schr.kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 13, 2007 17:20 Puszek okruszek

Newsy od Puszka:
Byłam dzis odwiedzic kotka dwa razy. Rano wetka wyraźnie powiedziała, że KOT NA PEWNO BĘDZIE ZDROWY :!:
Tylko to wymaga czasu rzecz jasna. Jednak jest wyraźna poprawa.
Po południu byłysmy z Małą. Kotek miał sesje zdjęciową: na rękach i solo.
Mała chyba teraz obrabia te zdjęcia i na pewno lada chwila je wstawi.
Puszek nie miał już wenflona, jadł, spał sobie grzecznie w klateczce, ale gdy przyszłyśmy to udeptywał, ciągle nastawiał się do głaskania.
Z uszami i odbytem wyraźna poprawa, a poza tym kotek się już nie slini, a to oznacza, że nadżerki sie zmniejszają. Ciagle jednak taki chudziak, choc i tak przez te 5 dni przytył 20 dkg.

Dziękuję za finansowe wsparcie osobom, których pieniążki juz trafiły:
Femce - 150 zł,
Jupo2 - 40 zł
Marynie - 50 zł oraz 3 PODUSZKI!
Bungo - 60 zł
p. Amelii - 35 zł
Iwonie_35 - 27 zł (z aukcji Harry Potter)
Irmie_g - 50 zł
Osobom, które wystawiły i licytują na bazarkach.
Dziękuję ogromnie weterynarzom z Diagnovetu w Chorzowie, że Puszka przyjeli, leczą i opiekują się nim
Pragne dodać, że weterynarze ci zrozumieli, że to kot schroniskowy i uwzgledniają to przy kosztach pobytu Puszka w szpitaliku. Lekarze z sercem!

Teraz powiem, ile wydałam:
na dotychczasowy pobyt Puszka w szpitaliku 135 zł
na jedzenie 17,90 zł

Puszek dalej jest w szpitaliku, bo musi tam jeszcze pobyć. Potem długo będzie leczony, jak sądzę.
Myśle, że Wasza wiara dodaje Puszkowi sił. Dalej w niego wierzcie, że da radę :!:

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt lip 13, 2007 17:21

acha :wink: no i pupka mi sie schowała ... i przytyłem 20 deko-przytyje wiecej, ale dopiero dzis przestałem się tak bardzo slinić, mam nadzieję,ze wiecej będę jadł 8)

no dobra ,myszoskoczek juz napisała, nawet sie sam nie moge pochwalic :wink:

a,propos-zdjęcia są na poprzedniej stronie :twisted:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 13, 2007 17:25

Pisałam wtedy, gdy Ty Mała wklejałas zdjęcia :wink:

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt lip 13, 2007 18:15

Słoneczko kochane ... Czy mi sie wydaje, czy Puszek jest dużym kotem?
Okazale wygląda na rękach. I ogon ma taki gruby.
Ale pyszczunio jeszcze smutny.

Dziewczyny, po raz kolejny dziękuję. Spokojniejsza jestem.

Maryna

 
Posty: 459
Od: Pt cze 02, 2006 8:43
Lokalizacja: Lubliniec

Post » Pt lip 13, 2007 18:38

Maryna pisze:Słoneczko kochane ... Czy mi sie wydaje, czy Puszek jest dużym kotem?
Okazale wygląda na rękach. I ogon ma taki gruby.
Ale pyszczunio jeszcze smutny.

Dziewczyny, po raz kolejny dziękuję. Spokojniejsza jestem.


Nie jest duzym kotem ten nasz Puszek, to pewno złudzenie zdjęcia. Wazy 2,5-2,6 kg. Jest średni, jesli chodzi o wielkość, no i chudzina.

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt lip 13, 2007 18:41

nie wiem co On ma w sobie ale napewno coś z tygrysa tak dzielnie walczy by żyć i by być :wink: mimo że jego futerko wygląda jeszcze biedniutko to w jego oczach jest tyle.............wdzięczności że az sie wylewa :lol: :lol: kocinko ciocia Kodzia trzyma kciuki za Ciebie bardzo mocno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mała1 pisze:acha :wink: no i pupka mi sie schowała ... i przytyłem 20 deko-przytyje wiecej, ale dopiero dzis przestałem się tak bardzo slinić, mam nadzieję,ze wiecej będę jadł 8)

no dobra ,myszoskoczek juz napisała, nawet sie sam nie moge pochwalic :wink:

a,propos-zdjęcia są na poprzedniej stronie :twisted:


to mnie bardzo cieszy :lol: :lol: :lol:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Pt lip 13, 2007 18:55

:crying:


to płacz ze wzruszenia.
bo nawet nie wiem, co napisać
nie znajduję słów, żeby wyrazić szczęście i wdzięczność, że pomagacie mu, dziewczyny

dla Was wszystkich :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lip 13, 2007 19:12

Maryna pisze:Słoneczko kochane ... Czy mi sie wydaje, czy Puszek jest dużym kotem?
Okazale wygląda na rękach. I ogon ma taki gruby.
Ale pyszczunio jeszcze smutny.

Dziewczyny, po raz kolejny dziękuję. Spokojniejsza jestem.


noo, na razie na bank nie jest duzy, ale sama nie wiem czy nie zrobi sie z niego spory kocur ,jak juz zacznie wygladać jak kocuurrr

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 13, 2007 20:58

Mała1 pisze: zrobi sie z niego spory kocur ,jak juz zacznie wygladać jak kocuurrr


i o to właśnie chodzi :wink:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 14, 2007 6:45

Mała1 pisze:Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Cudny kocurro z niego!
Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 14, 2007 14:59

Byłam dzis na odwiedziny u Puszka.
Kot kręcił się na spacerze, tzn. po korytarzyku, mruczał i nastawiał główkę do głaskania. Wetka mówi, że trzeba by jakieś wysokoenergetyzcne jedzenie, żeby nabrał ciała, bo taki chudziak i słabiutki. Je tego gourmeta, ale chyba nie jakies zastraszające ilości. Pewnie jeszcze te nadżerki go bolą (chociaż znikają).
wysprzatałam mu klateczke - połozyłam świeże ręczniki i podkład pampers - więc ma czyściutko.
Pójde tam w poniedziałek, to wezmę jakieś ugotowane i starte mięsko, może to zje?
Najlepsze byłyby chrupki, takie dla kociąt - mówi wetka, ale to twarde i Puszek niezbyt chce to jeśc.
Zobaczymy, co dalej.

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob lip 14, 2007 21:18

a conwalescens-mięsny? zapytaj? to dobre zarcie własnie dla osłabionych kotów.
Nie chodzi mi o proszek, tylko o saszetki mięsne.
No i z mieskiem trzeba spróbować.
myszoskoczku zobacz tez w poniedziałem czy nie jadłby bozilli(pewnie żle napisałam :wink: ), ona tez ma duzo mięska.
i myziaki dla Puszka :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 15, 2007 17:36

Czy wszyscy zapomnieli o Puszku?
Co u niego słychać? :cat3:

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie lip 15, 2007 18:53

o Puszku się nie da zapomnieć :wink:
ale dziś odwiedzin nie było, lecznica zamknięta

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 7:29

Myszoskoczku i jak tam nasz Puszek?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, noora i 598 gości