Oliwia - już razem ze swoja mamusią Aisak :)

[Magija]

no no, widzę panna przekupna przekupiona, cieszę się i życzę szczęśliwej podróży do domu, pamietajcie dziewczyny, że do nas drzwi zawsze są dla Was otwarte
Dajcie znać koniecznie jak dojedziecie, trzymamy kciuki by upał zelżał.

p.s- pozdrowienia dla trójzębnej panny Oliwki od karzełkowatej panny Lukrecji

[mokkunia]

Kasiu, Oliwko strasznie się cieszę, że jesteście już razem życzę spokojnej i szczęśliwej podróży Daj znać jak już będziecie w domku.

[aisak]

Dojechalysmy

i musze powiedziec, ze to jest Aniol , a nie KOT

Zaraz napisze wiecej, tylko musze isc pod prysznic...

Chwilowo daje znac, ze jestesmy w Monachium...

[mircea]

Kasiu, cieszę się, że już jesteście na miejscu

I że mimo braku klimy podróż jednak przebiegła spokojnie

Cieszę się także, że miałam w końcu okazję spotkać się z Tobą - krótko, bo krótko, ale jednak

Pomyślności dla Oliwki na nowym miejscu - niech się szybko zaaklimatyzuje

[AnetS]

Oliwko Magija Asiak - więcej nie napiszę, bo trochę ryczę... /ze wzruszenia/

[safiori]

Bardzo się cieszę że Oliwka już u siebie w domku. Życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.

[dakota]

Bardzo bardzo gratuluję szczególnie Oliwce - jesteś szczęściarą maleńka
Niech Wam razem będzie cudownie

[zosia&ziemowit]

Dobrze,że już jesteście w domku

[aisak]

No bezstresowy koteczek...

nie moge uwierzyc....

w samochodzie byla cichutka, troszke zipala a wtedy zatrzymywalam sie...

siusiu nie zrobila, musialam ja poic tyllko pipetka bo nie chciala pic...


w domu od razu wyleciala z kontenerka...i pozwiedzala...



zaciekawily ja rybki

Potem zjadla troche chrupek, wskoczyla na fotel, tam sie dokladnie umyla i podrzemala...



a potem poszla na lozko, na moja kocia posciel...a ma przecie swoja poduszke i zaczela sie bawic biala kulka i sie rozwalila...



no i gdzie ja mam spac??

wyglada na to, ze wszystko powinno byc dobrze....


dziekuje wszystkim za cieple slowa

zmykam palulu, bo jutro do pracy po urlopie...az sie nie moge doczekac...

PS. Oliwka przesyla Lukrecji wirtualna kulke z wlasnie wyczesnego dymnego futerka

EDIT: Zmiescilam sie na lozku
Ola spala sobie smacznie w moich nogach
Slyszlam, ze w nocy zjadla troszke chrupek i zrobila siusiu....i
wrocila na lozko do moich nog..

Ide do pracy.... i po odbior kluczy do nowego mieszkania

[iskra666]

jej.. jaka słodka bacia I jakie ma piękne futerko

aisak G R A T U L U J E

[mokkunia]

O matko! Jaka ona piękna! Jak się zmieniła, wypiękniała, przytyła, futerko ma śliczne! Prawdziwa księżniczka. I ma swoją Dużą.
Marzenia kotów jednak się spełniają...

[Magija]

se ryczę chociaż jestem w pracy, trudno
tak się bałam, zeona poczuje się przez nas zdradzona, ale ja jej wszystko już od dawna mówiłam, ze pojedzie do siebie, ze ją kochamy, ale kocha ją też jej nowa mamusia, która da jej miłość i do końca życia będa razem.
Ona to zrozumiała widać, Kasia już teraz nie mam wątpliwości, ze ona nie ma mi za złe, ze ją oddałam (to nie jest zestresowany i smutny kot http://img144.imageshack.us/my.php?imag ... rgeir8.jpg ), uściskaj ją od nas i powiedz, ze bardzo kochamy, najbardziej na świecie

[kalewala]

To prosimy o przeniesienie na koty?

[mokkunia]

Na Koty koniecznie. Kociarnię czas opuścić z uśmiechem

[Magija]

już napisałam, nic tu po mojej księżniczce