Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
WeraW pisze:Nelka, ściąganie kaftanika dla mnie tez pozostało tajemnicą. Moja Enola tez tak zrobiła. Obudziłam się w nocy, Enola siedziała na samej górze drapaka (w nocy po zabiegu), wdzianko zawiązane leżało na ziemi... Nie wiem jakim cudem! I tu się pożalę, biedna jaaaaaa! Musiałam w nocy przeszywać wdzianko, żeby akrobatka chociaż do rana miała je na grzbiecie. Ja, która nie szyje albo przyszywa się do szytej rzeczy. Jak mam w ręku igłę to mąż sprawdza gdzie są kluczyki do auta jakby trzeba było do szpitala jechać:)
Enola miała zabieg metodą małego cięcia- świetna sprawa:)
nelka83 pisze:W poniedziałek jedziemy na kontrolę brzuszka i jeśli wszystko będzie dobrze to w przyszły weekend zawiozę małą do DS
olafen pisze:A czy ta druga kotka śpi w Twoim łóżku ?
Moja Citka, gdy jest sama, śpi obok mnie, ale gdy są inne koty - z daleka ode mnie
WeraW pisze:Ooooo Szczecinianka będzie:)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości