Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 23, 2012 19:50 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Niestety faceci,pamietam jak prosiłam TZ o zgode na pierwszego kota.Po jakimś czasie przyznam szczerze wzięłam bez przyzwolenia za dwa dni była miedzy nimi miłość.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lut 23, 2012 20:02 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Ja tam swojego prosiłam tylko raz, a wyglądało to mniej więcej tak. Nadmienię tylko, że już od jakiegoś czasu miałam Rudego upatrzonego:

- Kochanie, może przygarniemy tego rudego kociaka co? Zobacz on taki bidek.
- Nie ma mowy, mamy psa!
- Ale Suri jest bardzo pro-zwierzęca
- Ale ja nie jestem, nie będziemy prowadzić zoo, nie zgadzam się
- A gdybym Ci powiedziała, że on już do nas jedzie?
- To bym się wyprowadził
- Spakować Cię? xD

Kilka godzin później mój TŻ odbierał rudego ze stacji benzynowej, gdzie dostarczył go tato jednej z forumowiczego. Po powrocie było już tak:

- Kobieto mamy dziecko! Coś Ty do domu sprowadziła! On umie sam jeść w ogóle?! Boże przecież wszystkie kostki można policzyć. Takie maleństwo....itd (trajkotał jak najęty). No ale wiem, że nie każdy facet jest taki.
Obrazek

Meruee

 
Posty: 188
Od: Czw maja 20, 2010 18:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 23, 2012 20:40 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Meruee pisze:Ja tam swojego prosiłam tylko raz, a wyglądało to mniej więcej tak. Nadmienię tylko, że już od jakiegoś czasu miałam Rudego upatrzonego:

- Kochanie, może przygarniemy tego rudego kociaka co? Zobacz on taki bidek.
- Nie ma mowy, mamy psa!
- Ale Suri jest bardzo pro-zwierzęca
- Ale ja nie jestem, nie będziemy prowadzić zoo, nie zgadzam się
- A gdybym Ci powiedziała, że on już do nas jedzie?
- To bym się wyprowadził
- Spakować Cię? xD

Kilka godzin później mój TŻ odbierał rudego ze stacji benzynowej, gdzie dostarczył go tato jednej z forumowiczego. Po powrocie było już tak:

- Kobieto mamy dziecko! Coś Ty do domu sprowadziła! On umie sam jeść w ogóle?! Boże przecież wszystkie kostki można policzyć. Takie maleństwo....itd (trajkotał jak najęty). No ale wiem, że nie każdy facet jest taki.

Szkoda ,ze nie kazdy lecz musimy to uszanować.Zwierze to nie zabawka i żyje wiele lat więc decyzja musi być świadoma i bardzo odpowiedzialna.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lut 23, 2012 20:42 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

horacy 7 pisze: Szkoda ,ze nie kazdy lecz musimy to uszanować.Zwierze to nie zabawka i żyje wiele lat więc decyzja musi być świadoma i bardzo odpowiedzialna.


Zgadza się - nic na siłę.

Zwierzak musi być chciany i kochany przez wszystkich domowników.
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw lut 23, 2012 21:13 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Meruee pisze:Ja tam swojego prosiłam tylko raz, a wyglądało to mniej więcej tak. Nadmienię tylko, że już od jakiegoś czasu miałam Rudego upatrzonego:

- Kochanie, może przygarniemy tego rudego kociaka co? Zobacz on taki bidek.
- Nie ma mowy, mamy psa!
- Ale Suri jest bardzo pro-zwierzęca
- Ale ja nie jestem, nie będziemy prowadzić zoo, nie zgadzam się
- A gdybym Ci powiedziała, że on już do nas jedzie?
- To bym się wyprowadził
- Spakować Cię? xD

Kilka godzin później mój TŻ odbierał rudego ze stacji benzynowej, gdzie dostarczył go tato jednej z forumowiczego. Po powrocie było już tak:

- Kobieto mamy dziecko! Coś Ty do domu sprowadziła! On umie sam jeść w ogóle?! Boże przecież wszystkie kostki można policzyć. Takie maleństwo....itd (trajkotał jak najęty). No ale wiem, że nie każdy facet jest taki.



Rewelacyjnie Ci to wyszło :ryk: :ryk: :ryk:
Hmm, to jest metoda 8)
po_prostu_kaska
 

Post » Czw lut 23, 2012 21:47 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

No ja Madzia tez trzymam kciuki za Madzie:) :ok:

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02

Post » Czw lut 23, 2012 23:35 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

:P :ok:
Oby kici się udało :ok:
horacy 7 pisze:Białe ancymonki kiedyś źle skończa bo za skakanie po mnie w nocy kiedys je zamorduję a tu nawet krzyknąć sie nie da bo Tuptuś i tak nie usłyszy moich wrzasków.

No i widzisz,to jest ta dobra strona jego głuchoty 8)

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Pt lut 24, 2012 8:56 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

U mnie na początku też było gadanie, że kot podwórkowy jakieś choroby przyniesie, że nasz kot sie czymś zarazi itp, a ja chciałam wziąć jakieś kociaki na DT.
Wzięłam na początek jednego maleńkiego i to właśnie TZ PIERWSZY zaczął mówić żebyśmy go sobie zostawili, że taki słodki, że tak zgrał się z naszymi kotami (w międzyczasie kupiliśmy Brytyjczyka o którym TZ i syn marzyli).
Potem wzięłam kolejną bidę z podwórka - białego bo o takim marzyłam, żeby tymczasik miał towarzystwo w swoim wieku, no i teraz TŻ na wszystkie 4 mówi "Synku" a na siebie Tatuś, wszystkie 4 kocha i twierdzi, że to "wyjątkowe, cudowne" koty.
Ja mu tłumaczę, że takie po prostu koty są.
Na DT cały czas się nie zgadza, choć wiem że mogę postawić na swoim ale sama widzę że się nie nadaję bo przyzwyczajam się.
np. gdybym miała takie cuda jak Tuptuś i Atomek na DT to 100% bym je sobie zostawiła, no i tak zaczęłoby sie "zbieractwo" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 24, 2012 9:28 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Jagooda pisze:U mnie na początku też było gadanie, że kot podwórkowy jakieś choroby przyniesie, że nasz kot sie czymś zarazi itp, a ja chciałam wziąć jakieś kociaki na DT.
Wzięłam na początek jednego maleńkiego i to właśnie TZ PIERWSZY zaczął mówić żebyśmy go sobie zostawili, że taki słodki, że tak zgrał się z naszymi kotami (w międzyczasie kupiliśmy Brytyjczyka o którym TZ i syn marzyli).
Potem wzięłam kolejną bidę z podwórka - białego bo o takim marzyłam, żeby tymczasik miał towarzystwo w swoim wieku, no i teraz TŻ na wszystkie 4 mówi "Synku" a na siebie Tatuś, wszystkie 4 kocha i twierdzi, że to "wyjątkowe, cudowne" koty.
Ja mu tłumaczę, że takie po prostu koty są.
Na DT cały czas się nie zgadza, choć wiem że mogę postawić na swoim ale sama widzę że się nie nadaję bo przyzwyczajam się.
np. gdybym miała takie cuda jak Tuptuś i Atomek na DT to 100% bym je sobie zostawiła, no i tak zaczęłoby sie "zbieractwo" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Kurcze i ja boję się też zbieractwa najbardziej.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt lut 24, 2012 11:16 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Basiu

A widziałaś propozycję dla Brylanta w jego wątku?
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt lut 24, 2012 13:07 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

po_prostu_kaska pisze:
Meruee pisze:Ja tam swojego prosiłam tylko raz, a wyglądało to mniej więcej tak. Nadmienię tylko, że już od jakiegoś czasu miałam Rudego upatrzonego:

- Kochanie, może przygarniemy tego rudego kociaka co? Zobacz on taki bidek.
- Nie ma mowy, mamy psa!
- Ale Suri jest bardzo pro-zwierzęca
- Ale ja nie jestem, nie będziemy prowadzić zoo, nie zgadzam się
- A gdybym Ci powiedziała, że on już do nas jedzie?
- To bym się wyprowadził
- Spakować Cię? xD

Kilka godzin później mój TŻ odbierał rudego ze stacji benzynowej, gdzie dostarczył go tato jednej z forumowiczego. Po powrocie było już tak:

- Kobieto mamy dziecko! Coś Ty do domu sprowadziła! On umie sam jeść w ogóle?! Boże przecież wszystkie kostki można policzyć. Takie maleństwo....itd (trajkotał jak najęty). No ale wiem, że nie każdy facet jest taki.



Rewelacyjnie Ci to wyszło :ryk: :ryk: :ryk:
Hmm, to jest metoda 8)



Niestety nie na każdego ta metoda działa, trzeba znać partnera dobrze. TŻ koleżanki niestety kategorycznie odmówił przyjęcia kota pod dom, więc póki co Madzia do niech nie pojedzie :( Może później jeszcze trochę przyciśnie, ale to ewidentnie oporna sztuka z tego gościa.
Obrazek

Meruee

 
Posty: 188
Od: Czw maja 20, 2010 18:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 24, 2012 17:27 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Meruee pisze:
Niestety nie na każdego ta metoda działa, trzeba znać partnera dobrze. TŻ koleżanki niestety kategorycznie odmówił przyjęcia kota pod dom, więc póki co Madzia do niech nie pojedzie :( Może później jeszcze trochę przyciśnie, ale to ewidentnie oporna sztuka z tego gościa.


Szkoda.
Ważne, żeby próbować i to zrobiłaś :)
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie lut 26, 2012 1:49 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

ksb pisze:
horacy 7 pisze: Szkoda ,ze nie kazdy lecz musimy to uszanować.Zwierze to nie zabawka i żyje wiele lat więc decyzja musi być świadoma i bardzo odpowiedzialna.

Zgadza się - nic na siłę.
Zwierzak musi być chciany i kochany przez wszystkich domowników.


Podpisuję się pod tym. :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Nie lut 26, 2012 11:11 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

Tak, bo te nie całkiem kochane znowu trafiają pod nasze skrzydła (jeśli mają łut szczęścia :oops: )
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lut 26, 2012 12:30 Re: Dwa białe kocurki - Tuptuś i Atomek - szukają DS w dwupaku

horacy7 czy ja mogłabym poprosić o jakieś namiary do Ciebie? Wstawiłam notkę na bloga, póki co podałam mail do siebie, ale jak dostanę namiary na Ciebie to zmienię :)

http://takirudy.blogspot.com/2012/02/bi ... iosne.html
Obrazek

Meruee

 
Posty: 188
Od: Czw maja 20, 2010 18:34
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Martini1989 i 92 gości