Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 03, 2012 21:54 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

Marzenia11 pisze:Wiesz co? Zadaję pytania bo nigdzie nie było napisane, że Misza został poddany eutanazji a koty z różnych stanów są leczone badz są podejmowane proby ratowania zycia. Pytam bo nie wiem i tyle. Nie było mnie przecież przy tym a dobrze wiem i pewnie Ty też skoro zajmujesz się kotami, że czasem weci za wcześnie sugerują eutanazję.
Moze zastanow się nad swoimi czasem lekko histerycznymi interpretacjami moich postow a ściślej: intencjami jakie im przypisujesz? Na pewno nie służą kotom.

Marzeniu a czy kiedyś zainteresowało cię ,że sprawiasz swoimi głupimi pytaniami komuś ból.Czy to Cię interesuje?Tobie też zadawano pytania o koteczkę z Twojego podpisu i nie doczekano się odpowiedzi.Nigdy się z tego typu pytaniem nie zwróciłam do Ciebie,bo szanuję innych.Kota oglądał 4 wetów,dobrych wetów ,specjalista od nerek ,specjalista zakaźnik ,czego jeszcze oczekujesz ,aktu zgonu?Obyś nie musiała mieć u siebie takich przypadków jak ja.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt lut 03, 2012 22:01 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

horacy 7 pisze:
Marzenia11 pisze:Wiesz co? Zadaję pytania bo nigdzie nie było napisane, że Misza został poddany eutanazji a koty z różnych stanów są leczone badz są podejmowane proby ratowania zycia. Pytam bo nie wiem i tyle. Nie było mnie przecież przy tym a dobrze wiem i pewnie Ty też skoro zajmujesz się kotami, że czasem weci za wcześnie sugerują eutanazję.
Moze zastanow się nad swoimi czasem lekko histerycznymi interpretacjami moich postow a ściślej: intencjami jakie im przypisujesz? Na pewno nie służą kotom.

Marzeniu a czy kiedyś zainteresowało cię ,że sprawiasz swoimi głupimi pytaniami komuś ból.Czy to Cię interesuje?Tobie też zadawano pytania o koteczkę z Twojego podpisu i nie doczekano się odpowiedzi.Nigdy się z tego typu pytaniem nie zwróciłam do Ciebie,bo szanuję innych.Kota oglądał 4 wetów,dobrych wetów ,specjalista od nerek ,specjalista zakaźnik ,czego jeszcze oczekujesz ,aktu zgonu?Obyś nie musiała mieć u siebie takich przypadków jak ja.


Odpowiadalam na wszystkie pytania ktore mi zadano - w przeciwieństwie do Ciebie, ACHA13, meksykanki itp. - na żadne pytanie mi nie odpowiadacie.
Jeśli zadawanie pytań Cię boli to co ja na to poradzę? Obawiam się, oczywiście nie dotyczy to Miszki, ale innych kotów, że pytania są dla Ciebie bardzo niewygodne.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lut 03, 2012 22:05 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

Marzenia11 pisze:
horacy 7 pisze:
Marzenia11 pisze:Wiesz co? Zadaję pytania bo nigdzie nie było napisane, że Misza został poddany eutanazji a koty z różnych stanów są leczone badz są podejmowane proby ratowania zycia. Pytam bo nie wiem i tyle. Nie było mnie przecież przy tym a dobrze wiem i pewnie Ty też skoro zajmujesz się kotami, że czasem weci za wcześnie sugerują eutanazję.
Moze zastanow się nad swoimi czasem lekko histerycznymi interpretacjami moich postow a ściślej: intencjami jakie im przypisujesz? Na pewno nie służą kotom.

Marzeniu a czy kiedyś zainteresowało cię ,że sprawiasz swoimi głupimi pytaniami komuś ból.Czy to Cię interesuje?Tobie też zadawano pytania o koteczkę z Twojego podpisu i nie doczekano się odpowiedzi.Nigdy się z tego typu pytaniem nie zwróciłam do Ciebie,bo szanuję innych.Kota oglądał 4 wetów,dobrych wetów ,specjalista od nerek ,specjalista zakaźnik ,czego jeszcze oczekujesz ,aktu zgonu?Obyś nie musiała mieć u siebie takich przypadków jak ja.


Odpowiadalam na wszystkie pytania ktore mi zadano - w przeciwieństwie do Ciebie, ACHA13, meksykanki itp. - na żadne pytanie mi nie odpowiadacie.
Jeśli zadawanie pytań Cię boli to co ja na to poradzę? Obawiam się, oczywiście nie dotyczy to Miszki, ale innych kotów, że pytania są dla Ciebie bardzo niewygodne.


Basia, dajmy spokój.
To wątek Miszki, niech tak zostanie do końca.

Edit: nie ten czas...
po_prostu_kaska
 

Post » Pt lut 03, 2012 22:12 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

po_prostu_kaska pisze:Miszko

Obrazek

Będę pamiętać :cry:

[*]

Ja nigdy go nie zapomnę.[*]
Wiem ,ze wiele osób które były tu zawsze na wątku ,które kibicowały Miszy i kochały go tez będą pamiętać.[*]
Tym osobom dziękuję za wsparcie,Misza będzie na nas czekał w kocim niebie.`
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt lut 03, 2012 23:16 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

[*] Basiu, kolejny raz powtarzam ,ze bylas jego Aniolem. Walczylas, to pewne. Sciskam Cie mocno.

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02

Post » Sob lut 04, 2012 11:11 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

Miszaku - złoty futrzaku, przepraszam, że dopiero teraz nad Tobą łezki toczę...
Kawałek rudego słońca na brudnym futerku przybiegł do Ciebie Basiu w środku zimy, przybiegł, bo nie chciał być już sam...
Miszaku, kochany chłopaku, ryczę jak bóbr, tak chcieliśmy wierzyć, że będzie już tylko dobrze... ale los jak zwykle był przewrotny...
Przyszedłeś tylko na chwilę, żeby rudym ogonkiem o ognistych kolorach przypomnieć.
Pogryziony, łagodny pyszczek do całego forum wystawiłeś.

Nie byliśmy przygotowani na to, żeby po prostu towarzyszyć Twojej krótkiej wędrówce za tęczowy łuk...
Maluszku, tam oprócz Twoich pięknych złotych rudości znalazłeś wszystkie pozostałe kolory...

Poczekaj na nas...
Basiu tak mi przykro, od grudnia odchodzą tłumem koteczki, którym odrobinę serca oferowałam, te z naszego TDT, te które przytulałam, te od mocih przyjaciół...

Ja już nie potrafię znieść rozpaczy.
Nie potrafię, nie umiem pocieszyć.
Nawet nie potrafię zadzwonić bo łzy zalewają mi oczy jak głupiemu workolotowi...

Dziękuję Ci że go nie zostawiłaś, że mu towarzyszyłaś.
Dziękuję Wam wszystkim, za trwanie...
Cóż można więcej zrobić.

Szacunek dla śmierci to tak mało...
a jednocześnie tak wiele...

Rudasku słodki, przytul się do malarskiego Fiodorka, dorudego Twistera.... do...
i poczekaj...
jeszcze chwilę

Basiu, wiem, że Ci ciężko, bo ja nie potrafię się z tym pogodzić...

Miszko [*]
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob lut 04, 2012 12:49 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

Mi też bardzo trudno się z tym pogodzić. Miszeńko[*] :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Sob lut 04, 2012 17:31 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

Tę smutną wiadomość odczytałam wczoraj na innym wątku.Ona sprawiła, że nie miałam już ochoty na czytanie czegokolwiek :cry:
Smutek i łzy :cry:
Znalazł Ciebie Basiu i dzięki Tobie w ostatnich chwilach swego życia nie był sam.
Serdecznie Ci dziękuję za opiekę nad nim i walkę o niego.

meksykanka- pięknie napisałaś o Miszy.

Miszka :aniolek:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Nie lut 05, 2012 13:28 Re: Misza – biało-rudy pogryziony cudak, dom to klatka schodowa!

Miszenko, rudasku dzielny, wytrwale walczyłeś o domek i domek dostales u kochanej Basi. Nikt z nas nie wiedział, że dla Ciebie był to już TEN domek, ostatni... Pamiętamy o Tobie, dzielny kiciu... Kiedyś jeszcze się spotkamy...[']
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain

"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." G.B.Shaw
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kituni

 
Posty: 422
Od: Sob lut 05, 2011 16:55
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 600 gości