Szukamy kotki Marion (Warszawa-Stare Miasto)

Iwonami pisze:To jest chyba ten kot z Barbakanu, ale to nie jest Marion.

http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/zna ... domo,53948
to jest ogłoszenie, ale widziałam je i na gumtree, tu jest zdjęcie
http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAdLarg ... =338006091
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z338006091

Przekopałam całą historię i nie znalazłam ogłoszenia o kocie podobnym do Marion. Problem w tym, że ja czasem zaglądam do internetu z obcych komputerów (jeden w Warszawie, drugi w Skierniewicach) W tamtym ogłoszeniu nie było tylko nic napisane o operacji, czy jakiś śladach po operacji. Utkwiło mi tylko w głowie namawianie na adopcję, bo kotek ma taką plamkę na nosku, bo ją rzeczywiście miał. Czy znamy dokładną datę kiedy Marion została wyrzucona ponownie na podwórko?
To będę jeszcze kopać w internecie, a znając datę będę mogła trochę zawęzić poszukiwania.

wyrzucona została 27 listopada ok. godz.21.30 (a znaleziona 8 listopada!) , tak było podane w tamtym wątku

zuzia96 pisze:
Iwonami pisze:To jest chyba ten kot z Barbakanu, ale to nie jest Marion.

http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/zna ... domo,53948
to jest ogłoszenie, ale widziałam je i na gumtree, tu jest zdjęcie
http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAdLarg ... =338006091
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z338006091

Przekopałam całą historię i nie znalazłam ogłoszenia o kocie podobnym do Marion. Problem w tym, że ja czasem zaglądam do internetu z obcych komputerów (jeden w Warszawie, drugi w Skierniewicach) W tamtym ogłoszeniu nie było tylko nic napisane o operacji, czy jakiś śladach po operacji. Utkwiło mi tylko w głowie namawianie na adopcję, bo kotek ma taką plamkę na nosku, bo ją rzeczywiście miał. Czy znamy dokładną datę kiedy Marion została wyrzucona ponownie na podwórko?
To będę jeszcze kopać w internecie, a znając datę będę mogła trochę zawęzić poszukiwania.

wyrzucona została 27 listopada ok. godz.21.30 (a znaleziona 8 listopada!) , tak było podane w tamtym wątku

O, mi wyszło 7 grudnia

Przynajmniej tak pojawił się wpis
Idę sprawdzić
Edit: viewtopic.php?p=8294727#p8294727

XagaX napisała 7 grudnia, że kotka została wypuszczona, ale czy tego samego dnia?

No właśnie nie wiem

Na ostatniej stronie tamtego wątku jest sprostowanie, że to było nie w grudniu, a właśnie 27 listopada (nie mogę zacytować już z tamtego wątku, bo zamknięty)

Iwonami pisze:Może to znalazczyni ją ogłosiła zanim wypuściła, ale jestem prawie pewna, że ktoś taką kocinkę ogłaszał.

Nie ogłaszałam jej na FB, nie prosiłam też nikogo, by zrobił to w moim imieniu. Swoje wszystkie ogłoszenia pokasowałam (może z wyjątkiem gumtree, ale resztę na 120%).

zuzia96 pisze:Na ostatniej stronie tamtego wątku jest sprostowanie, że to było nie w grudniu, a właśnie 27 listopada (nie mogę zacytować już z tamtego wątku, bo zamknięty)

Rzeczywiście, umknęło mi to

Rozmawiałam z Praksedą.Nie może się dodzwonić, jakby odrzucali połączenie :cry:

Da mi znać, jak tylko się dodzwoni, a ja natychmiast napiszę.

Niestety, to nie Marion :cry:

Ta kotka jest cała bura.W sumie to też dobra wiadomość, bo jakaś bieda jest bezpieczna, ale Marion nadal poszukiwana.

Biedna Marion dalej gdzieś się błąka

niedługo Sylwester i petardy, jak sobie o tym pomyślę, co te biedne bezdomne zwierzęta wtedy przeżywają, to ryczeć się chce...

Moim to nie przeszkadza, dziwne, ale siedzą na parapecie i oglądają sztuczne ognie.Niemniej jednak, wiele zwierzaków się bardzo boi i po Sylwestrze jest mnóstwo zaginionych.
Jest już zimno, nie ma mrozów wprawdzie, ale Marion jest osłabiona po operacji, na pewno nie dostaje dobrze jeść.Boję się, że inne koty mogą ją przeganiać :cry:

Cuda się zdarzają, dwa dwudziestoletnie koty znalazły dom, jeden z nich odnalazł swój dawny, z którego zwiał.Niech i tutaj jakiś cud się zdarzy :ok:

Moje koty obserwują i słuchają fajerwerków z zaciekawieniem, pies taty strasznie się boi. Podobno to właśnie psy są najbardziej narażone na atak sylwestrowej paniki.

ewar pisze:Marion jest osłabiona po operacji

Kastrowana była między 11 a 13 listopada, więc minął już ponad miesiąc - nie wiem, czy sierść jej już nie odrosła. Przed wypuszczeniem pokazałam jej brzuszek lekarzowi, który stwierdził, że wszystko jest w porządku. Większość kotek wolno żyjących jest wypuszczana do tygodnia po operacji i nic im się złego nie dzieje, więc nie demonizowałabym tego.

Biję się w piersi tylko z jednego powodu- nie poprosiłam, aby nacięto jej ucho, zupełnie wyleciało mi to z głowy, okazało się, że lekarce też...

Marion, malutka, pokaż się proszę!

XAgaX pisze:Moje koty obserwują i słuchają fajerwerków z zaciekawieniem, pies taty strasznie się boi. Podobno to właśnie psy są najbardziej narażone na atak sylwestrowej paniki.

ewar pisze:Marion jest osłabiona po operacji

Kastrowana była między 11 a 13 listopada, więc minął już ponad miesiąc - nie wiem, czy sierść jej już nie odrosła. Przed wypuszczeniem pokazałam jej brzuszek lekarzowi, który stwierdził, że wszystko jest w porządku. Większość kotek wolno żyjących jest wypuszczana do tygodnia po operacji i nic im się złego nie dzieje, więc nie demonizowałabym tego.

Biję się w piersi tylko z jednego powodu- nie poprosiłam, aby nacięto jej ucho, zupełnie wyleciało mi to z głowy, okazało się, że lekarce też...

XAgaX na Boga, czy ty naprawdę nie rozumiesz co zrobiłaś, czy nie chcesz zrozumieć, czy udajesz, że nie rozumiesz???? Wystawiłaś na ulicę kotkę, która przyszła na klatkę schodową prosić o pomoc!! Nie wiesz, gdzie było jej miejsce bytowania, kot dziki nie przyjdzie do człowieka a wypuściłaś kotkę tam, gdzie tobie było wygodnie. I od tamtej pory nawet jej nie widziałaś i nie wiesz, co się z nią dzieje, chociaż twoje specjalistki poleciły ci wypuścić kotkę tak, by mieć ją na oku. Widać jak masz ją na oku!
A terasz szukają jej inne osoby, które nigdy nie widziały kotki na oczy. Ty masz czas siedzieć na forum i każdemu odpowiadać, ale szukać kotki to czasu nie masz. Kobieto, obudź się!!
Wiem, wiem, tamten wątek kazałaś zamknąć, bo był ci niewygodny, chociaż komentarze były bardzo wyważone jak na to co zrobiłaś. Tego nie zamkniesz.

zuzia96

gdzie można znależć kod do banerka Marion.

Szukamy kotki Marion (Warszawa-Stare Miasto)

Kto przegląda forum