









Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jouluatto pisze:Foczuś dziękuje wszystkim którzy mu kibicują!Jest lepiej, biegunka nadal się utrzymuje, ale młody ma apetyt jak stado kociąt
Jak pisała Jola, jutro po 16ej dostanie jeszcze jedną kroplówkę (ma bidulek wenflon w łapce i niezbyt mu się to podoba). I faktycznie wsuwa jedzenie całkiem sam! Wetka kazała dać mu spokój ze strzykawką i podawać nią tylko leki. Od powrotu z lecznicy (czyli ok 23ej) wypił już dwie porcje mleka, i zostawił dwie małe plamki biegunki, ale w porównaniu z tym co było wczoraj w nocy, ta obecna biegunka to nic... Idę podać mu lek na brzuszek, a potem może uda mi się ukraść ze dwie godzinki snu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: emill, Google [Bot] i 163 gości