Poznań Główny - koty i kocięta...

koconek dzięki za informację, nie ma sprawy, 14 mi pasuje, stawiam się :ok:

numer konta już dostałam, jutro przeleję co wygospodaruje z budżetu

Ja też bym chciała dołączyć do budkowania! Ale czy 14-sty to data czy godzina? Bo ja 13 i 14 listopada będę akurat w Warszawie na studiach...

No akurat 14sty to dzień

Dziewczyny a gdzie to klejenie? Bo ja obecnie jestem u siostry w Puszczykowie pod Poznaniem tyle ze jestem niezmotoryzowana a Poznania jako tako nie znam

.

Samo centrum, przy dworcu głównym

Do Funduszu Kotów Dworcowych można dopisać moją Mamę

Tak jak napisalam do koconka:na tym weekendzie nie bedzie mnie niestety w Poznaniu.Ktos moglby wziac sie ze mna za sklejanie budek w drugiej turze, tak 19,20,21.11?Wiem, ze nie ma co czekac z tym 2 tygodni, bo robi sie zimno dlatego mozemy zrobic dwie tury.Komus pasuje za 2 tygodnie?

Ja niestety w takim razie sie nie pisze bo nie bede miala jak dojechac

.

Polanka pisze:Tak jak napisalam do koconka:na tym weekendzie nie bedzie mnie niestety w Poznaniu.Ktos moglby wziac sie ze mna za sklejanie budek w drugiej turze, tak 19,20,21.11?Wiem, ze nie ma co czekac z tym 2 tygodni, bo robi sie zimno dlatego mozemy zrobic dwie tury.Komus pasuje za 2 tygodnie?

Mi pasuje z tym, że 19-go od rana tak do 18.00 i 20-go właściwie cały dzień, ale wolałabym wcześniej niż później

ja moge 19 od 13.wczesniej nie da rady,bo mam zajecia

no to jak na razie propozycje na II turę "budkowania" to 19-ty od 13.00 do 18.00 lub 20-sty; zobaczymy czy ktoś jeszcze pisałby się na któryś z tych terminów...

koconek, to dałam ciała - wcześniej mówiłam, że w weekendy jestem wolna, ale zapomniałam uwzględnić że zaczynam kolejny semestr studiów i że co drugi weekend jednak wolna nie będę :roll:

Pasuje mi za to termin zaproponowany przez Polankę i olke_sz. Wtedy mam wolne na uczelni. Czyli byłyby dwie ekipy: koconek+wilber oraz Polanka+olka_sz+ja. Może jeszcze madzka wzmocni pierwszą ekipę?

mama Jarka - tzn. Jarki :wink:

- dopisana do fundatorek. Serdecznie dziękujemy i nisko się kłaniamy

Za to powiem wam, że w piwniczce kiepsko. Kichanie i katary nasilają się. Nie wiem jakim cudem, bo wszystkie koty na lekach... Dochodzę do wniosku, że i maluchy (Vilma i Drago) i Dunia muszą jak najszybciej znaleźć DT. Nawet jak się za chwilę wyleczą, to zaraz znowu się zarażą od kotów, złapanych w przyszłym tygodniu. To jest błędne koło

Polecam się Waszej pamięci, gdybyście słyszały o jakimkolwiek DT lub DS.

Duńka jest w 100% domowa, spokojna, nadawałby się dla starszej osoby. Mruczando, ocieranie się o nogi, drzemki połączone z głaskaniem - to jest cała ona.

Vilma i Drago za to coraz bardziej proludzkie. Trochę mnie jeszcze obsykują jak podchodzę, trochę przede mną zwiewają, ale wzięte na kolana dają się głaskać, uspokajają się i wyglądają na całkiem zadowolone. Także pełne oswojenie, to kwestia kilku dni.

Tylko potrzebują jakiegoś schronienia przed tymi wszystkimi chorobami

olka_sz pisze:no to jak na razie propozycje na II turę "budkowania" to 19-ty od 13.00 do 18.00 lub 20-sty; zobaczymy czy ktoś jeszcze pisałby się na któryś z tych terminów...

Niestety u mnie 19, 20 odpadają - ewentualnie znów zostaje niedziela czyli 21wszy.

A 14-go jakie godziny wchodzą w grę?

Praktycznie od rana cały dzień, jak bedzie pasowało

Poznań Główny - koty i kocięta...

Kto przegląda forum