Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 21, 2010 17:20 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Mały, czyli Wielkie Nieszczęście wciąż jest w gipsie. Ostatnio był zmieniany opatrunek i zdjęcie kontrolne. W miejscu ponownego złamania wciąż jest ruchomość i zbytnio nie widać zrostów. Mój szef każe czekać.
Dziś z tym zdjęcie mój TŻ pojedzie na konsultację ponowną, więc zobaczymy czy opinie fachowców ortopedów będę się pokrywać. Mały już od jakiegoś czasu jest mojej ogólnokociej kociarni :) i chyba mu to pasuje. Kocurek jest straszliwym miziakiem. Jego najnowsze zdjęcia można zobaczyć pod linkami do zdjęć z akcji adopcyjnej w Platanie, które wstawiła halbina na szaroprzystaniowym wątku. Niestety nie mogę ich wstawić, bo internet mobilny z Ery to zło!

Dwie koteczki zostały zaszczepione Biocanem M przedwczoraj, w badaniach potwierdziło się Microsporum Canis. Przypuszczam, że wyłysienia na grzbiecie Małego też były sprawką grzybka.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 21, 2010 22:26 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Biedulek ma z tą łapka :(

zerduszko

 
Posty: 1048
Od: Nie sie 23, 2009 15:35
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lip 22, 2010 8:02 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Zdjęcia z akcji w CH Platan. Niestety innymi nie dysponuję, bo nie posiadam aparatu 8)

Ogólnie chyba Mały najmniej się przejmował całym zamieszaniem i tyle, obserwował wszystko i wszystkich, łasił się, gdy ktoś podszedł do jego klatki, albo wylegiwał na leżaczku w pozycja z serii "Wakacje pod Platanem" :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Konsultacja z drugim specjalistą chirurgiem. Dr Kick jest za złożeniem złamania za pomocą gwoździ śródkostnych. Zabieg przeprowadzony zostanie w poniedziałek.

A ja zaczynam ponowną kampanię zbierania funduszy.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 22, 2010 8:24 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Ten leżaczek wysokościowy, to można gdzieś kupić czy to własny wyrób?

Będziemy trzymać kciuki w poniedziałek :ok: Czy to oznacza, że na dalsze leczenie chłopaka nie ma już funduszy?

zerduszko

 
Posty: 1048
Od: Nie sie 23, 2009 15:35
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lip 22, 2010 9:20 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Dzięki sponsorowi :1luvu: mogłam bez problemu pokryć koszty pierwszego zabiegu, pełnej diagnostyki, testów i kontrolnych badań krwi i rtg no i wyżywić Małego. Teraz zabieg nie będzie wykonywany przez szefa, więc nie wiem ile policzy sobie lekarz. Na razie skarpetka Małego nie świeci pustkami, więc mam nadzieję, że starczy, ale jeszcze długa droga przed nami.

Leżaczek kupiłam w Tesco (chyba za 15zł). To takie leżaczki na kaloryfer. :lol:
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 26, 2010 21:44 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

joj... Mały był na wystawie :ryk: ktos zainteresowany?

i jak tam po kolejnym zabiegu ?

ps dzieki za fotki ..... p.irena non stop pyta o niego ... chce go odwiedzic.... jak wrócisz to byłabym rada gdybyś dała nam szanse do kociaka zawitać

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Czw sie 12, 2010 16:15 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Przez ten cały sezon urlopowy w końcu się wszystko poprzedłużało.

Jednak dziś chirurg u którego konsultowaliśmy Małego także po obejrzeniu dokładniej łapki w narkozie, kolejnym rtg odstąpił od gwoździowania. Złamanie się w końcu zrosło, jednak w nadgarstku Mały nie odzyska sprawności.

Pozstaram się mu jakies fotki w najbliższym czasie zrobić.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 13, 2010 22:48 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Trzymam :ok: :ok: :ok: i zaznaczam watek koteczka :1luvu:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sie 14, 2010 7:26 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Mam aparat, więc postaram się parę fotek Małemu w ciągu łikendu zrobić :kotek:
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sie 14, 2010 14:48 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

to czekamy, trzeba ogloszenia zrobic cudakowi... no i koleżankom też....

ps czyli Mały chodzi juz na 4 łapkach tyle tylko ż eni moze zginac łapki w stawie, tak ?

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Sob sie 14, 2010 21:36 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Na razie w ogóle nie obciąża tej łapki, więc kica na trzech. Ale to dopiero parę dni po ściągnięciu gipsu, ma jeszcze czas.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 18, 2010 8:05 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Mały nie ma czucia w palcach łapy. Wciąż stara się opierać na niej, tak jak to robił gdy była złamana i podwinięta :|

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Frejka i Fyrga są bardzo towarzyskie (zwłaszcza Frejka), obie już zdrowe (powalczyliśmy z kk i grzybkiem), zaszczepione, wysterylizowane. Obie nabrały już nieco ciałka. Czekają na domy. Za ich hotelikowanie przyszło nam zapłacić ponad 600zł, więc zapraszam wszystkich na nasze bazarki, które niebawem zostaną wystawione. Będę wdzięczna za pomoc w ogłaszaniu. Na allegro i cafeanimal już są.

Frejka zielonooka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fryga
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 18, 2010 15:02 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

ło boziutku ale cudne kociaki...Frejka przecudowna... to sobie razem kociaki teraz jak za dawnych czasów....tylko czyściutkie i zdrowiutkie ....dzieki SzP :*

aa czyli rokowania miały byc takie że odzyska czucie<?>

może to kwestia rehabilitacji juz teraz? czy jednak nerwy uszkodzone?

a chirurg ogladał te nerwy?

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Śro sie 18, 2010 16:13 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Czy czucie wróci to bardzo wątpliwa sprawa, bo najwyraźniej zostały uszkodzone, gdy zaniedbano natychmiastowego leczenia złamania. Kot nie poruszał kończyną, więc nerwy i mięśnie nie były ćwiczone i pobudzane.
Tylko czas może wyjaśnić czy to trwałe uszkodzenie czy nie.
Jednak nie wiem, czy nie będziemy zmuszeniu amputować mu łapki. bo opierając się na boku tworzy nowe otwarte, wiecznie sąszące się rany. W grę wchodzi jeszcze stałe usztywnienie zewnętrzne kończyny.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sie 31, 2010 11:19 Re: Miziasty Kocur- już w bezpiecznej Przystani - czeka na dom !

Szkoda kota i tej łapy, tyle już przeszedł :(
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google Adsense [Bot], jolabuk5 i 804 gości