
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amica pisze:. Wsadzilam ja Dymkowi na język za pomocą palca i to był błąd - ciecz pod wpływem ciepła ciała oblepila mi palce, niczym tego nie mozna zmyć. CC mówila chyba, żeby podac strzykawką, ale bałam sie, że Dymek to połknie. Jak mu maznęłam język to mam pewność, ze sie przykleiło. Zobaczymy czy i jakie będą efekty.Minęła niecała godzina, wydaje mi sie, ze mniej go boli, bo nie leci mu z pyszczka ślina.
Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, Blue i 149 gości