Obi miał operacje.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 27, 2003 19:45

Biedak :cry: Smutno :placz: Wyściskaj Obi'ego.Życze szybkiego powrotu do zdrowia :wink:
LiMp BiZkIt,KoRn,ZwIeRzAkI...4EvEr!!!:twisted:

Na!rEk

 
Posty: 7
Od: Pt wrz 26, 2003 13:19
Lokalizacja: Radzionków

Post » Sob wrz 27, 2003 19:52

trzymam kciuki zeby to bylo cos niegroznego.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob wrz 27, 2003 21:17

My też trzymamy :ok: &&&&&&&&&&&&&&

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob wrz 27, 2003 21:20

:ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob wrz 27, 2003 21:36

Dzięki :D
Martwię się tylko, że qpki nie robił :( I zmizerniał starsznie, futerko stało się matowe :(

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 27, 2003 21:41

Trzymam mocno kciuki, zeby wszystko bylo dobrze :ok: :ok:

biedny kiciulek :(

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Nie wrz 28, 2003 2:59

Agatt, jaki ten Lestat piękny w twoim podpisie! Lśni jak lustro :D

Kociamu, trzymam mocno kciuki!

Wiecie, że ja kiedyś nie wiedziałam, że koty gryzą!!!
Myślałam, że tylko drapią. Oj długo tak myślałam :D
Gryzie pies, a kot drapie.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 28, 2003 7:52

Parafinka go? :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie wrz 28, 2003 9:55

Niestety, parafinki ani kropelki nie mama w domu.

Obi w nocy wgramolił się do łóżka rodzonym, a rano uciekł na powietrze, bo rodzona nie domknęła drzwi. Ganiał Pundziaka kota sąsiadów 8O

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 28, 2003 11:05

ganial 8O oooo to bedzie dobrze ja powiedzialabym ze jest jzu dobrze :roll:
a futerko..ludziki w chorobie tez "matowieja"..i wcale tak szybko nie wracaja do "blasku"...nic tylko czekac

mizianki dla choruszka
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Nie wrz 28, 2003 13:25

No i jestesmy spowrotem. Wet pomacał Bobka i zaordynowła leki na pęcherz. Pani wet nabierała leki a pan bawił się z kotem. Wyczuł takie jakby sklejone futerko, zaczął to rozlepiać i .... pojawiła się dziura po psim zębie. Zaczęli macac znów, jest i druga rana. Bobi miał przepuklinę pod kręgosłupem.Szybko na stół zeszyli chłopaka teraz śpi. Dostaliśmy antybiotyki.
Pogryzł go pies :(

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 28, 2003 13:28

Biedaczysko 8O Dobrze, że wet zauważył!!!
Twoje kociaki są wychodzące? :roll:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie wrz 28, 2003 13:32

tak :(

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 28, 2003 13:33

Biedulinek... Trzymam kciuki za Obisia!

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2003 13:34

Biedaczysko, dobrze że problem rozpoznany i reakcja natychmiastowa, teraz tylko niech szybciutko zdrowieje :D Głaski dla dzielnego kotka :D

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 29 gości