Malotki już nie ma

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 12, 2008 14:33

do góry! takie małe biedactwo w takiej wielkiej potrzebie:((

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Śro mar 12, 2008 16:57

Biedna malutka :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro mar 12, 2008 20:36

Maluszku - do gory, po domek :ok:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 12, 2008 23:28

może jutro będziesz mieć więcej szczęścia :(

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Śro mar 12, 2008 23:35

Kto wyrwie najmłodszego orzeszka z tego koszmaru, wyleczy, a potem będzie kochał i będzie dumny, że kotek tak pięknie rośnie i tak bardzo jest wdzięczny...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 12, 2008 23:36

:roll: Czy dałoby radę kociaki przywieźć do Warszawy? Z Warszawy to my byśmy mogli je sami odebrać. Mogłaby to być Malota, ten bury ślepaczek i jakiś jeszcze.
Cholera nie mogę przestać o nich myśleć. :( Biedne maluszki.

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro mar 12, 2008 23:58

NA pewno by dało radę, do Warszawy jest tylko 290km, gdyby tylko był dom tymczasowy dla tych najbardziej zagrożonych!
Najlepiej w sprawie transportu i szczegółów skontaktować się z agnes_czy
na PW.
Tutaj jest wątek ogólny tego koszmarnego schroniska:
http://tinyurl.com/2xf9a3

A tutaj:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 13, 2008 0:20

ewar w wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73 ... highlight=
napisała tak:

Nie bójcie się kotów z Podkarpacia.Ten rejon to nie koniec świata.Tu są drogi,bieżąca woda,elektryczność...itd.To oczywiście sarkazm.A wiecie ilu wybitnych ludzi stąd pochodzi?Służę nazwiskami na pw,jeśli ktoś nie wierzy,bo to nie to forum.Chodzi mi o Orzeszki.Takie biedne,tak bardzo potrzebują pomocy.Ale są spod Przemyśla i to je dyskwalifikuje.Dziewczyna z forum ze Stalowej Woli zrezygnowała z ogłaszania jej bezdomniaków,bo odzew był żaden.Podnosiłam z uporem maniaka koty z Tarnobrzega,cudne!I nic.U nas koty mają jedną niezaprzeczalną zaletę- SĄ ZWYKLE BARDZO ZDROWE.Wiem od wetów,że rzadko spotykają się z pp czy białaczką.Zwykle walczą tylko z pchłami i robakami.Utrzymanie ich nie kosztuje więc wiele.Transport zawsze można załatwić.Po świętach dziewczyna zabiera trzy koty ze Stalowej Woli /podkarpackie/ do Warszawy.W samochodzie będą jeszcze jej dwa osobiste.Podkreślam-samochodem,nie furmanką.Nie mogę wziąć już żadnego kota,pomagam tylko finansowo,na ile mnie stać,ale PROSZĘ pomóżcie Orzeszkom,to nie ich wina,że urodziły się tam,gdzie diabeł mówi dobranoc.
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 13, 2008 8:35

co z koteczką, uda sie ten transport?jest taka malutka...
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw mar 13, 2008 10:42

Jest nadzieja na domek stały :!: cierpliwości!
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw mar 13, 2008 10:43

Modjesko, a bierzesz pod uwagę innego kociaka?
Transport, to nie problem!
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw mar 13, 2008 11:43

no to się tu zalogowałam, tak jest nie tylko szansa ale i ogromna determinacja z mojej strony na adopcje malotki jestem niestety z warszawy ale jak bedzie trzeba to pojade po tego kotka uruchomiłam wszystkie kontakty możliwe aby załatwic jakoś ten transport... oby! bardzo dziękuję Wani za pomoc mam nadzieję że uda się jak najszybciej zabrać malotke z tamtąd... z mojej strony mogę powiedziec że będzie miał u mnie jak w raju... oby się udało pozdrawiam wszystkich
Elżbieta

szczotka-84

 
Posty: 106
Od: Czw mar 13, 2008 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 11:44

Trzymam kciuki z całych sił!

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Czw mar 13, 2008 12:07

jeszcze jedno w sumie - jak macie jakis pomysł co zrobić by jak najszybciej kotek znalazł się u mnie - bo ze schroniskiem już gadalam i mogę odebrać kotka kiedy chce - tyle że nie mam jak! wszelkie pomysły mile widziane - bo transport pociągowy jest strasznie bezsensowny - mało połączeń a pozatym raz na dobę bezpośrednie to proszę o kontak mój mail szczotka-84@tlen.pl będę bardzo wdzięczna... chciałabym jak najszybciej zabrać kotka do ciepłego kochającego domku - niech taki banał jak transport nie przedłuża jego cierpienia...

szczotka-84

 
Posty: 106
Od: Czw mar 13, 2008 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 12:50

szukamy transportu z Rzeszowa do Warszawy :!: :!: :!:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 70 gości