
Relacje kocio-psie układają się coraz lepiej, co prawda przyjaźń to to nie jest, ale podchodzą do siebie, wąchają i coraz mniej jest ucieczek. CO jakiś czas Batiar dostaje po pysku (bez pazurów) i wtedy wielce zdziwiony i oburzony patrzy się na Jafkę- o co właściwie może jej chodzić?
Doszedł też drapak, więc kocica bawi sie na nim. Co prawda na kanapach też.. ale może trochę mniej?
a oto i fotki...:
Jafka na psim posłaniu:

a tu sprzątaliśmy akwarium, w którym mieszkają chomiki. oczywiscie Batiar i Jafka dzielnie nam towarzyszyli...:

Jafka na drapaku :

o tak, hamak to jest to:

zdecydowanie ulubiona czesc drapaka


upolowana zabawka:

a co Ty tam robisz wysoko??

kto pierwszy do zabawki?

zabiorę!

a mój TZ właśnie siedzi i robi z wełny pompon dla kota

pozdrawiamy!!