Pomóżcie! Szyszko i Obróżka-drastyczne zdjęcia :( Nowe str 7

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 25, 2007 11:29

Tika, Dermatol kosztuje grosze, a jest b. wydajny. Lepsze to niż nic, póki nie macie żelowych.
Olejek ozonowy jest droższy - ja ściągałam z Kraka za ok30zł [?] buteleczka ok 100ml ale efekt tak rewelacyjny, że żaden koszt nie wydawał mi się duży. Zwłaszcza przy rozległych ranach.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw paź 25, 2007 11:36

Agn pisze:Olejek ozonowy jest droższy - ja ściągałam z Kraka za ok30zł [?] buteleczka ok 100ml ale efekt tak rewelacyjny, że żaden koszt nie wydawał mi się duży. Zwłaszcza przy rozległych ranach.


dziękuję za informację - zaraz pójdę sprawdzić, czy takie cudo jest dostępne w Poznaniu 8)

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw paź 25, 2007 11:47

Zrobiłam już przelew 50 zł. Biedne kociaki :(
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Czw paź 25, 2007 12:22

Tika, niestety nie mogę pomóc finansowo, ale także mogę posłużyc radą. taką rane miał Achilles, czyli Lesio forumowy. Blanka moja również. W obu przypadkach bardzo pomógł balsam Szostakowskiego. Trzymam kciuki :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 25, 2007 12:27

livy - bardzo dziękuję w imieniu kotulków! Te pieniądze naprawdę BARDZO się przydadzą, bo leczenie niestety będzie długie :( - postaram się je w miarę możliwości relecjonować fotkami.

I jeszcze jedno - pani prosiła, żeby przestrzec wszystkich przed obrózkami - zobaczcie jaką krzywdę mogą wyrządzić!!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw paź 25, 2007 12:30

jeszcze coś mi sie przypomniało, napiszcie koniecznie do Maura - ona leczyła takie rany u Jovanki z wrośnietymi szelkami z naszego schroniska.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 25, 2007 12:57

O Boże, jakie biedactwa! Tak mi ich strasznie żal, mają takie smutne ślepka... :( Ranka faktycznie podobna do tej u Lesia, warto zapytać jego opiekunki o radę. Z tego, co wiem, to Lesio teraz świetnie, wszystko się ładnie zagoiło. Niewiele mogę, ale choć podniosę :oops:

A może by tak ktoś uzdolniony zrobił banerek? Chętnie wkleję
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw paź 25, 2007 13:19

Kot mojej znajomej miał otwartą ranę,robili mu okłady z aloesu/świerzych liści/rana się zagoiła bardzo dobrze.
3mam kciuki za koteczki,niestety narazie nie jestem w stanie pomóc finansowo :oops:

kasia1311

 
Posty: 523
Od: Śro paź 03, 2007 11:21
Lokalizacja: Racibórz

Post » Czw paź 25, 2007 15:33

Tu jest namiar na weta w Krakowie.

http://www.ozon-weterynarz.pl/

Stosowalam w leczeniu rany Szeryfa w styczniu po pp. Zrobila mu sie wtedy martwica i mial wycieta skore srednicy ponad 5 cm. Wszystko ladnie odroslo, nawet zolty kolor futra pod pacha juz wyszedl. A lalismy tylko rivanol i te oliwke.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 25, 2007 20:37

Matko...jak to zobaczyłam, dostałam dreszczy ma samą myśl o tym ile te kitki wycierpiały :cry:
Potrzebują pomocy i to bardzo szybko.

Tika pisze:I jeszcze jedno - pani prosiła, żeby przestrzec wszystkich przed obrózkami - zobaczcie jaką krzywdę mogą wyrządzić!!!!


Bo obróżki są bardziej dla "właścicieli" niż dla zwierząt, przecież jeśli chcemy wyjść z kotkiem, to lepiej założyć mu szelki, a nie obróżkę - takie jest moje zdanie! Zwierzę czuje, że coś ma nałożone i reakcją niejednokrotnie jest to, że chce to z siebie ściągnąć - tyle, że tym razem tak to się skończyło dla koteczka :cry:

Mam nadzieję, że uda się pomóc puchatym, bo wycierpiały dużo za dużo :cry:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 26, 2007 1:57

O Boże... :crying: :strach:

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Pt paź 26, 2007 6:50

livy pisze:Zrobiłam już przelew 50 zł. Biedne kociaki :(


Bardzo dziękuje w imieniu kociaków za wpłatę. Każda złotówka się przyda.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 26, 2007 7:20

safiori pisze:
livy pisze:Zrobiłam już przelew 50 zł. Biedne kociaki :(


Bardzo dziękuje w imieniu kociaków za wpłatę. Każda złotówka się przyda.


Tak BARDZO dziękujemy!!!!
Pieniądze już są na koncie, to pomoże w leczeniu kotulków :D.

Pani która znalazła Obróżkę, kiedy zobaczyła te rany chciała ją uśpić. Dopiero Pani o Złotym Sercu powiedziała, że będzie o nią walczyć, że może to potrwa, ale kotulce trzeba dać szansę - ona się już tyle w życiu nacierpiała.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt paź 26, 2007 8:54

Aż strach pomyśleć ile te biedne kociszcza musiały wycierpieć bólu. :ok: :ok: :ok: za jak najszybsze wyleczenie.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 26, 2007 10:09

Do góry biedactwa, pomocy szuka się na pierwszej stronie.
Hop w górę.

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: anstrzel, Bestol, egw i 323 gości