Chora na cukrzycę trikolorka z Mińska Maz.-szukamy domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 11, 2007 16:29

Jak rozumiem kicia juz nie jest ciężarna, prawda?

Moze warto zmienić tytuł. Moze szybciej znajdzie sie chętny. Zawsze to jeden kot a nie kilka :wink:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 15, 2007 13:20

Marcelinaa pisze:Ta kocia piękność na pewno szybko znajdzie dom. Trójkolorowe to najpiękniejsze koty.
Mimisiu to chyba druga tri, której szukasz dom w ostatnim czasie ?


To prawda, w lipcu szukałam domu malutkiej trikolorce, znalazła dom w kilka dni. Tu może być problem...

Jest źle, bardzo źle :cry:
Koteczka jest chora, ma powiększony brzuszek, cały czas leci jej z oczu, ciężko oddycha. Przez parę dni miała podawany antybiotyk, jednakże pogarsza się, kotka pije jak smok, zasikuje dziennie prawie całą 5 kg torbę żwirku. Objawy wskazują na FIP albo jakieś zapalenie otrzewnej. Dopiero dzisiaj kotka ma mieć pobraną krew i zrobione prześwietlenie.
Żeby tylko żyła :( Już tyle tygodni trwa walka o jej szczęście...Ona bardzo chce żyć...
Do tego boimy się, że zaraziła malutką z mojego podpisu (tą półroczną), bo chociaż są w oddzielnych pokojach, to jak to jest jakiś wirus, to może się rozprzestrzeniać...Ta mała też ma ostatnio twardy brzuch i pije dużo...Idzie dzisiaj do weta...
Pani Emilka ma jeszcze w mieszkaniu rynkową Maję, którą postanowiła zatrzymać i też się o nią boi...i 2 kotki w domku obok (pani E, ma jeszcze mały domek po dziadkach).

Pani E, płacze ciągle i boi się, że straci wszystkie 5 kotów...Że się pozarażają tajemniczą chorobą. Nie umiem jej pocieszyć. I te wszystkie badania będą nieźle kosztować. Najgorsze, że jestem w dołku finansowym i nie mogę dużo pomóc...
Czasami bywa ciężko... :cry:

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto paź 16, 2007 12:07

Przyszły wyniki badań krwi: Cukrzyca!!! :(

Pani E. jest przerażona. Boi się, że nie da sobie rady z zastrzykami z insuliny, dietą, kosztami. Niedługo wraca do pracy, a pracuje w Warszawie, nie ma jej wiele godzin w domu.

Napisałam na wątku cukrzycowym z prośbą o porady...

Czy ta kotka znajdzie wogóle dom? Pani E. z nadzieją poprosiła mnie abym zaapelowała do osób, które mają już takiego kota, żeby przygarnęły i tą Łateczkę, ale nie bardzo wierzę, że ktoś świadomie weźmie sobie na głowę taki kłopot.

Załamka :(

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto paź 16, 2007 13:00

Cukrzyca nie jest aż tak straszną choroba. Mój Wiewiórek dostal ja po antybiotykach. Też dostawl insuline przez 3 miesiące ale wyszedl z tego i teraz nie ma cukrzycy. Może koteczka tez dostala cukrzycy po antybiotykach. POtrzebny byłby glukometr do badania przynajmniej 3 x dziennie krwi ( kosztuje pk 35 szł.) tylko potem paski są drogie bez recepty). Ale może ktos kto ma cukrzycę mógłby sprezentować receptę. Insuline podaje sie 2 x dziennie ale dobrze jest sprawdzać cukier. Ja też balam się tego potwornie , ale to nie jest takie trudne. Bardzo pomocny byl mi watek cukrzycowy i forumowicze. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56417&highlight=

Zostało mi troche karmy dla cukrzyków i strzykawki mogłabym podesłać tylko proszę o adres.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto paź 16, 2007 13:58

Dziękuję bardzo, Iburg.
Przekażę Pani E, i podam Ci później adres na priwa. Każda pomoc jest cenna w tej sytuacji...

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto paź 16, 2007 14:06

Iburg, jest więc nadzieja, że ta cukrzyca jest w wyniku dużej ilości antybiotyków, jakie zażyła kotka?

Tylko dlaczego piszą, że cukrzyca jest nieuleczalna, że możliwa jest remisja choroby na parę miesięcy, a potem choroba wraca?
Czy jesteś aby pewna, że Twój kotek już jest na 100% zdrowy?

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto paź 16, 2007 17:05

Może jestem szalona, ale zalogowałam się na forum dla cukrzyków - ludzi.

Może tam ktoś pokocha Koteczkę i da jej dom...

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto paź 16, 2007 21:40

Mimisiu, Wiewiórek ostatnia insuline dostał w kwietniu, od tego czasu nie dostaje juz insuliny. Cukier ma badany 1-2 razy w miesiću ( tak na wszelki wypadek) i oczywiście cały czas go obserwuję.

Mam nadzieję że koteczka też z tego wyjdzie , że to tylko po lekach dostala cukrzycy. Ale W pierwsym okrasie powinna byc często sprawdzana i wet powinien ustalić dawke insuliny. Samo podawanie i badanie krwi nie jest problemem mozna tego się nauczyc. POtrzebny jest jednak glukometr i paski. Moze ktoś kto ma w rodzinie cukrzyka i mógłby podarować recepte na paski i glukometr jeżeli ma dwa ( czasem wymienia się na nowsze). Ja kupilam glukomert na allegro - kosztował 35zł.
A może forumowicze zasponsorują glukometr, jedynie z paskami może być problem bo bez rezepty sa drogie.
Dodatkowo powinna byc w domu glukoza lub miód aby w razie spadku cukru podac ( rozpuszczone w wodzie strzykawką do pyszczka) żeby nie wpadła w hipoglikemie, bo tez jest groźna.
Mam nadzieję że wyjdzie z tego i znajdzie dobry domek.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro paź 17, 2007 13:30

Kotka od wczoraj dostaje jakieś leki, będzie miała ponowne badania krwi za 3 tygodnie, zbadają jej też mocz.

Pani E. nic nie wspominała o glukometrze, insulinie, itp.
Ma ją w miarę normalnie karmić i podawać te leki.

Muszę się czegoś więcej dowiedzieć, najlepiej bezpośrednio od weta.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro paź 17, 2007 13:40

Porozmawiaj z wetem i dowiedz się wszystkiego. Myślę ze to jednak po lekach i wyjdzie z cukrzycy. Ale czekać 3 tygodnie na badanie to troche długo. Przydalby się glukometr.
Może ktos może zasponsorowac.
Przydalby się też banerek dla koci że szuka odpwiedzialnego domku który nie przestraszy się cukrzycy.
Może ktoś móglby też umieścic kocie na allegro i innych miejscach

Koteczka potrzebuje stalej systematycznej opieki a jest sliczna
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro paź 17, 2007 13:48

Mimisiu, zapytaj czy na tym forum dla cukrzyków nie ma ktos zbędnego glukometru i pasków do odstąpienia. Może przynajmniej chociaz tyle.
Bo ja bylabym jednak za sprawdzaniem poziomu cukru.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro paź 17, 2007 15:14

POdnosze , może jednak ktos może ją przygarnąć i dac opieke
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro paź 17, 2007 18:25

Piekna trzykolorka szuka domu. Może ktoś zechce jej pomóc
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro paź 17, 2007 23:20

Kotunia spada, przecież tak nie znajdzie domu.
Co słychać u koteczki?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw paź 18, 2007 10:32

Wczoraj rozmawiałam z wetką kotki.
Pytałam o glukometr, powiedziała, że na razie jej wystarczą te leki oraz glukometr lecznicowy.
Może będzie dobrze...

Koteczka jest kochana, zasługuje na kochający dom po tym wszystkim co wycierpiała. Pięknie mruczy, domaga się uwagi, głaskania. Jak byłam robić jej zdjęcia, to wskoczyła na łóżko, żeby być bliżej mnie.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, misiulka i 147 gości