Schronisko powiadomiłam i sama będę sprawdzać. Jeszcze dzisiaj albo jutro będę mieć telefon do karmicielki z tej okolicy. Ponoc bardzo fajna Pani i jest szansa , że pomoże.
Sama też moe pomóc, mam trochę doświadczenia w szukaniu kotów. Dokładnie nie znam tych okolic ale niestety jest to miejsce bardzo niebezpieczne dla kota
Jestem z daleka, jedyne co mogę to tylko trzymać kciuki, żeby szybko się znalazła. Może trzeba informować, że nie tylko ona boi się facetów, ale przestraszona może być agresywna.
Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.
Trzymajcie mocno kciuki..
Balbiśka jest w piwnicy.. Przerażona na maxa.. w szoku..
makitta i Medira są na miejscu i mam nadzieję, że wsadzą ją do przenoski..
Jak tylko będę miała wieści z frontu, to dam znać..
Ale kciuki strasznie potrzebne..