

Całe rano było szaleństwo i gonitwy, oraz wspólna zabawa z myszką. Teraz się coś uspokoiło...widzę ,że Cindy śpi na łóżku a Rocky'ego ciężko jest zlokalizować


Moderator: Estraven
Beata pisze:hmm, skoro zrobil kupe to klakami raczej nie jest przytkany...
czy sikal od rana? w ogole nie? po kroplowce tez nie???
mozesz mu zmierzyc temperature?
dziwny ten wet bardzo
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 306 gości