Czarna Górny Śląsk+PL , jest tymczasowy, stały na oku, JE!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 25, 2006 19:55

Dowiedziałam się że posiew na grzyba był robiony dopiero w połowie stycznia. Oraz że rana okolicy łopatki/karku była wynikiem uczulenia na preparat p/pchelny.
Ostatnio edytowano Sob lut 25, 2006 21:32 przez bluerat, łącznie edytowano 1 raz
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Sob lut 25, 2006 20:03

Bez komentarza.. :evil:

Jakie są wyniki posiewu?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lut 25, 2006 20:14

niestety ja posiewu nie widziałam, ale postaram się dowiedzieć od wet, która kota prowadziła
była psikana fungidermem i dostawała jakieś tabletki, może są wpisane w jej karcie

[nie potrafię umieścić fotek, proszę o wskazówki]
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Sob lut 25, 2006 20:21

Obrazek

ok, zdjęcia bez obróbki, ale są :)
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Sob lut 25, 2006 20:26

Czy kicia teraz miala pobierane zeskrobiny? Czy jest juz jakies leczenie?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob lut 25, 2006 20:37

Obrazek
Obrazek
Obrazek

zrobiłam jak tylko umiałam :oops:
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Sob lut 25, 2006 20:43

No jest rana. ale z tego powodu uśpić??? :evil:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 25, 2006 21:02

Obrazek
Obrazek

Rana rozdrapana-czerwona-jest starsza, ciężko się goiła, drugą wydrapała sobie niedawno.
Dzisiaj kot zaopatrzony opatrunkiem i maścią anty:grzyb/bakterie/świąd.
Nowy posiew nie był zrobiony.
Jeżeli chodzi o pomoc dla nowego domku w leczeniu, to jeżeli da się dotrzeć autobusem, to tak.
Pomoc "wyjazdowa" niezmotoryzowana, zarabia 650zł więc Insolu nie zasponsoruje, stać na Felisvac MC.
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Sob lut 25, 2006 23:11

proponuje zalozyc jej na szyje ( co osloni rane) obcieta skarpetke tj gorna jej czesc. Oczywiscie najpierw trzeba zmiezyc dlugosc. Tka robilam kiedy moja kotak notorycznie rozdrapywala sobie miejsce na karki. Chodzi o to zeby kotka nie rozdrapywala sobie wiecej i zeby rana zagoila sie. Bo im ma ja wieksza tym bardziej bedzie ja rozdrapywac. A pod skarpet np. froterowa zagoisz sie bardzo szybko , wazne zeby do mometu CALKOWITEGO WYGOJENIA NOSILA TO

MILKA_321

 
Posty: 107
Od: Pt lut 17, 2006 17:53
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lut 25, 2006 23:12

sory za literowke :oops:

MILKA_321

 
Posty: 107
Od: Pt lut 17, 2006 17:53
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Nie lut 26, 2006 2:32

Dopiero teraz odpaliłam komputer i znalazłam ten wątek.
Cieszę się, ze udało się wstawić fotki.
Jedno jest pewne - masz serce na swoim miejscu, Bluerat.
Mam nadzieje, ze nie Ty jedna.

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Nie lut 26, 2006 8:43

Ja chciałam jeszcze tylko napisać jedno. Gdyby Bluerat nie przyjęła jej w lecznicy to właściciele poszliby do innej i tam napewno by uśpili a gdyby się nie zgodzili to jeżeli kotś nie chce chorego kota to pozostaje worek, woda, łopata albo młotek, Lub w najlepszym razie wywiezienie do lasu.
POnadto Bluerat nie jest włascicielem lecznicy ona tam pracuje i musi liczyc sie ze zgodą przełożonych a oni zgodzili sie dać jej schronienie do środy. Bluerat nie ma możliwości zabrania kota i ja też.
Bardzo prosimy kto może dać tymczasowy domek do czasu wyleczenia przynajmniej. Do schroniska nie można jej oddać bo zarazi inne mało juz odporne koty. Jeżeli nikt jej nie weźmie będzie musiała być uspiona. Ja pytam sie wszystkich ktorych znam i nikt jej nie chce.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie lut 26, 2006 10:25

Biedna kotka :( .
Czy jest pewnosc, ze to grzybica?

Pisałam juz kiedys na forum o persie, który miał podobny problem.
Własciciele, starsi ludzie, trafili na weta konowała, który ograniczał się do szycia ran. Własciciele karmili kota whiskasem, przekonani, ze to , w odróznieniu od supermarketowych, dobra karma. Dopiero moja mam ich uswiadomiła i odesłała do porzadnego weta. Kot jest na specjalnej diecie. jada tylko lecznicze saszetki RC ( z załozenia nie je suchego) i problemy sie skonczyły. Jest zdrowym kotem a cały koszmar trwał kilka lat.Własciciele tez mieli juz rózne mysli. Kot cierpiał, nie było mowy o czesaniu, był agresywny.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie lut 26, 2006 11:49

Sprawozdanie z porannej wizyty u kici :
powywracała wszystko w klatce,było siku, kupy nie ma, kicia jest spokojna ale smutna, nie przejawiała żadnej agresji (czyli wczoraj tak reagowała po lekach)
opatrunku nie zerwała, rany od razu wyglądają lepiej, triderm podejrzewam ma w tym spory udział
dostała wodę, jedzonko, pojadę tam dzisiaj jeszcze raz zrobić kuwetę z prawdziwego zdarzenia i nakarmić ją

szukamy domku!!!
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Nie lut 26, 2006 12:14

Rozmawiałam przed chwilą z Krysią. Ona mowi, ze jej Nitro (nowofunland) miał ciężką postac grzybicy - był prawie łysy i miał juz pałeczkę ropy ("ropę błekitną"?) - tez kwalifikował się do uśpienia.
Pomogła mu autoszczepionka. Czy to jest drogie rozwiązanie?

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 99 gości