Witamy!
Chyba Misja zaczęła jeść. Nie jest jeszcze dobrze, ale powoli się rozkręca...
Wczoraj zjadła trochę... Ale na noc dałem jej pełną miskę, a rano miska była wylizana
Ma nadal troche problem z qpkami - robi często i są troche za rzadkie... Ale nie każda, czasem zdaża się normalna.
Jutro od rana idziemy do pani doktor na kontrolę.
Natomiast Rysiek chyba poznał się, że w pokoju jest ukryty inny kot, bo często siedzi koło drzwi i miauczy, aby dzwi otworzyć. Na każde takie miauczenie Misja reaguje syczeniem...
Potrafi przerwać zabawe w drugim końcu pokoju, podlecieć do drzwi i syczeć na Ryśka ....