TERAZ JA MAM PROBLEM

» Wto paź 29, 2002 15:46

Jest otwarty kanał. G.N. mam pytanie jeszcze, a propos wystawy. Dr Gierek mówi, że trzeba będzie usunąć, bo za naprawę zęba zapłacę tyle "co za noweg okota", a ja nie chcę żadnego kota, tylko mojego Paryska. I on (wet) mówi, że po ekstrakcji da nam zaświadczenie, że kot miał wypadek i dlatego stracił ząb. Czy coś takiego jest honorowane na wystawach?

» Wto paź 29, 2002 15:47

A nie może dać "zaświadczenia o wypadku" po leczeniu?

» Wto paź 29, 2002 15:54

No da po leczeniu. W przyszłym tygodniu mamy tam jechać. Nie to jakieś fatum mnie prześladuje! Ja mu nie ufam, bo Parysa uśpił bez mojej wiedzy, a wręcz za moimi plecami, a teraz znowu go trzeba uśpić...A nikt inny mu tego nie zrobi.

» Wto paź 29, 2002 15:57

Nie bardzo rozumiem czemu plomba u kota ma być dużo droższa od plomby u człowieka. Miałem ten sam problem z Pandorą (też ubiła sobie 3/4 kła) Było to parę lat temu ale za plombowanie zapłaciłem 15 zł (w Krakowie na ul Gersona) . Znajomi w zeszłym roku plombowali tam kotu kła i z tego co pamiętam płacili 40 albo 50 zł. Co do honorawania takich zaświadczeń na wystawach wszystko zależy od dobrej woli sędziego (może ale nie musi)

» Wto paź 29, 2002 15:59

Może Gierek myśli, że Parys kosztował 40 zł. :twisted:

» Wto paź 29, 2002 16:01

No może nie wie, jaka cena jest cena takiego kota...
Kurcze on twierdzi, że plomba wypadnie. Inaczej się rozmawia przez telefon, pojadę, obejrzy i zobaczymy. Boję sięnarkozy. Najpierw jedna a teraz druga? Jak nic się nie bedzie działo, to jeszcze poczekamy. Nie chcę go truć. :cry:

» Wto paź 29, 2002 16:02

Spróbuj może jednak u Molickich... chyba, że ich baaaardzo nie lubisz...

» Wto paź 29, 2002 16:07

Lubię

» Wto paź 29, 2002 20:00

Nie wiem, Dora co Ci poradzić. Mój Simba jakieś dwa lata temu stracił z połowę kła, i nic nie robiliśmy. Nic się też nie dzieje. Ale on jest dachowcem. Nie wiem jak to z wystawami. Ale jak ma otwarty kanał, do tego zostało 1/3 kła, to może lepiej usunąć? Bo wiesz, plomba może wystraczyć, ale jak wyleci? Nie wiem, naprawdę

» Wto paź 29, 2002 23:27

Myszko xww wszystko byłoby ok, gdyby nie pokrawanianie z zęba

Kurcze biedak się najadł strachu, a ja z nim. Zobaczymy, pojedziemy do weta i niech ocenie. Wolałabym leczyć lub zostawić jak jest...ekstrakcja to ostateczność. Co za pech. :cry:

» Śro paź 30, 2002 0:24

G.N. pisze:Nie bardzo rozumiem czemu plomba u kota ma być dużo droższa od plomby u człowieka.

To jest roznie. Moj byly wet (wtedy akurat przy mojej pomocy, wiec wiem jak to wygladalo) wyrywal chorej kotce kilka zebow, czyscil pozostale z kamienia - a wszystko pod narkoza. I wzial za to.... 50 zl. A zrobil naprawde dobra, profesjonalna i dokladna robote. Innym razem rowniez wyrywal kotce kilka zebow - i wzial zl. 20, ale to byla bezdomna kotka i zabieg byl po znajomosci, wiec sie nie liczy

Wyrwanie JEDNEGO zeba w Multiwecie, wykonane przez specjaliste stomatologa wet kosztuje ok. 200 zl... Wole nie myslec ile kosztuje leczenie.

Pewnie podobnie jest wlasnie z leczeniem zebow. Tyle ze tu jest drobna roznica. Leczenie zeba wymaga nie tylko obcegow i silnej reki. Wymaga sprzetu stomatologicznego, a ten jest roznej jakosci - lepszy i gorszy. Roznej jakosci sa tez wypelnienia. To tak jak u ludzkich dentystow - mozna zrobic zeba za 30 zl a mozna tego samego - za 200.

Nie wiem ile w Multiwecie kosztuje rekonstrukcja lub wypelnienie ulamanego kla - ale na pewno kilkaset zl.
Przy czym ma sie pewnosc ze robota bedzie zrobiona profesjonalnie, przez specjaliste stomatologa i na dobrym sprzecie.

Im wiecej czasu mija od ulamania do leczenia - tym zabieg jest trudniejszy (zanieczyszczenia dostajace sie wglab zeba) - dlatego warto szybko sie zdecydowac

» Śro paź 30, 2002 0:46

O kilkuset złotych nawet nie ma co marzyć

Za wyrwanie mi wet zaśpiewał 120. U niego wszystko chyba tyle kosztuje, bo za ultradźwięki też tyle "szarpnął". W przyszłym tygodniu oględzinki, zobaczymy. Żal mi duszę ściska, bo on dopiero ma 10 miesięcy, a juz taki biedny. A co bedzie potem? Nawet nie chcę mysleć

» Śro paź 30, 2002 7:10

Nic nie będzie, Parysek teraz wyrobił limit pecha na całe życie i potem będzie spokój

» Śro paź 30, 2002 12:06

no oby, bo już zaczęłam wierzyć w siły nieczyste i pomyślałam, że ktoś jakąś klątwę na nas rzucił..MOże nieświadomie?

» Śro paź 30, 2002 12:12

Zgadzam sie z Myszką- on teraz wyrabia limit na resztę życia i potem będziesz się jeszcze nudzić :wink:

Miziania dla kici. Ja strasznie nie lubię chodzić do dentysty :!:

TERAZ JA MAM PROBLEM

Kto przegląda forum