wymioty+ luźny stolec+ gorączka po szczepieniu !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 14, 2005 20:19

Basiao pisze:Bylysmy z Maszką dziś na szczepieniiu i za Fel-o-Vax IV zaplacilam 60pln

Nie wiem czy to duzo, czy mało, ale w innym wątku Beliowen napisała iż ona za nie płaci 50pln

Aco to szczepienie zawiera w sobie? Bo ja chyba chcę i na wściekliznę ją zaszczepić, bo będzie trochę wychodziła

MagJa

 
Posty: 98
Od: Wto cze 14, 2005 17:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 14, 2005 20:34

ehh, mogę zacytowąc nalepkę ale specem nie jestem więc nie wiem na co to jest...

Jest napisane tak:
feline Rhinotracheitis-calici-
panleukopenia-chlamydia Psitaci Vaccine


i wydaje mi się, że to szczepienie obejmuje choroby takie jak: katar koci, panleukopenia, clamydioza

Wścieklizna- to chyba osobne szczepienie? Tak mi sie wydaje...
No i jeszcze na białaczkę i zakaźne zapalenie otrzewnej można zaszczepić

Pozdrawiam serdecznie

PS a czy ktoś wie czym różni się Fel-o-Vax III od IV? Ciekawa jestem ;)

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 14, 2005 20:39

Moja wetka powiedziała, że pierwsze szczepienie po 12 tygodniach życia. Podczepię sie z drugim pytaniem, pzrepraszam, czy są szczepionki przeciw zakaźnym i wsciekliźnie w jednym zastrzyku? Chodzi o dorosłe koty. Do tej pory szczepiłam oddzielnie, bo wg wet mogłyby dostać wstrząsu, u innego weta wczesniej szczepili mi razem dwoma zastrzykami. Juz głupia jestem jak mam zrobic (do szczepienia jeżdżę taxi i wolałabym razem, ale jeśli to szkodzi to będę jeździć dalej dwa razy).

magda13

 
Posty: 38
Od: Pt kwi 22, 2005 9:25

Post » Czw lip 14, 2005 20:42

A ile kosztują te szczepienia? To ja może już zacznę zbierać

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 15, 2005 7:30

Basiao pisze:PS a czy ktoś wie czym różni się Fel-o-Vax III od IV? Ciekawa jestem ;)

III jest bez chlamydii 8)

magda13 pisze:czy są szczepionki przeciw zakaźnym i wsciekliźnie w jednym zastrzyku?

Tak, Quadricat (katar koci, panleukopenia i wscieklizna)

Polecam do poczytania o szczepieniach :arrow: http://www.vetserwis.pl/szczepienia_kot.html :)
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pt lip 15, 2005 20:48

Dzięki :)

magda13

 
Posty: 38
Od: Pt kwi 22, 2005 9:25

Post » Pt lip 15, 2005 21:11

Basiao pisze:Bylysmy z Maszką dziś na szczepieniiu i za Fel-o-Vax IV zaplacilam 60pln

Nie wiem czy to duzo, czy mało, ale w innym wątku Beliowen napisała iż ona za nie płaci 50pln


Witam
Mam dość pilne pytanie - jak Maszka czuje się po tym szczpieniu??
Moja kicia wczoraj była szczepiona felovaxem III i dzisiaj jest strasznie osowiała, prawie nic nie je i mam wrażenie że ma gorączkę.
Nie wiem czy to normalna reakcja czy powinnam lecieć już do lekarza?
A za szczepienie zapłaciłam 55 :)
Pozdrawiam

lucky9

 
Posty: 1
Od: Pt lip 15, 2005 20:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 16, 2005 11:16

Przepraszam ze dopiro teraz odpowiadam, ale wcześniej nie zaglądałam do netu.
Maszka po szczepieniu cały dzień spała, nie chciała jeść, gorączki raczej nie miała. Po ok 20 godzinach wszystko wróciło do normy i już bryka.
Ale kot mojej bratowej, Cynamon, który też był ostatnio szczepiony, miał gorączkę, aż się cały trząsł, więc to chyba sprawa indywidualna. Mam nadzieję że Twoja Kicia juz się ma lepiej :)

Pozdrawiamy z Maszką, miau!

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sie 25, 2005 21:09

No a dzis bylo drugie szczepienie Maszki.
Tym razem , ze względu na ryzyko zarażenia FIPem (kot brata został tydzień temu uśpiony, ale koty widziały się 2 razy w życiu, ostatni raz miesiąc temu), mała dostała Felovaxa III (PCT, czy jakoś tak ;) ).
Ale: jeszcze w transporterze zaczęła wymiotoać. W domu -ciąg dalszy. W sumie- przynajmniej 17 razy wymiotowała plus 2 kupki, z czego jedna była rzadka.

Czy zdarzyła sie komuś taka reakcja po III?

Po godzinie wróciłyśmy do weta, kot dostał kroplówkę, 3 zastrzyki (nie wiem co, w książeczce mam jakieś skróty- chyba coś na ewentualny szok poszczepienny, i na gorączkę- bo sie trząsła cała).

Teraz- śpi skulona w kucki, na bok sie nie kladzie bo ja wszystko boli, zreszta piszczy jak sie ja ruszy.

Nic nie rzozuiem, znowu mam powód do zmartwień.. ;( a po Felovaxie IV tylko spała!
Wet twierdzi, że to może pokarmowe (ale jada to samo, tylk hill's dla kociąt sie w diecie ostatnio pojawil) bądź po malt-paście. Co wy na to?

Proszę, poradźcie mi coś!

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sie 25, 2005 22:06

słyszam już o takich reakcjach na Fel-o-vax, jakie opisujesz - kot sprawia wrażenie, jakby bolała go cała skóra i nie daje się dotknąć
po kilkudziesięciu godzinach to powinno ustąpić, ale stały kontakt z weterynarzem jest wskazany

ja szczepię Fel-o-vax moje dwa koty i mioty i nie spotkałam się z żadną rerakcją na szczepionę, nawet z najmniejszym osowieniem
gdyby któryś z nich reagował źle, szczepiłabym tricatem, który weterynarze uważają za bardzo przyzwoitą szczepionkę

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt sie 26, 2005 4:22

gdzies na forum czytalam, ze niektorzy weci twierdza, iz najsilniej na szczepienie reaguja najsilniejsze zwierzaki ??(bo slabszym organizmom szkoda tracic sil) i ludze sie ze to prawda.
Z dugiej strony- mala dostala zastrzyk w kark, a nie w pupe, jak ostatnio, stad moze ten bol przy przenoszeniu jej (chwytam pod przednimi lapkami). No i potem w to miejsce jeszcze kroplowka i 3 inne zastrzyki...

no i wreszcie- moze to od stresu? szczepienie malej, duzo ludzi, obcinanie pazurkow.... moze to za duzo dla niej na raz? pamietam ze po przyjezdzie do nas tez zwymiotowala (ale nie az tak), na tle stresowym, jak mniemam.

Czekam na dalsze opinie, czy kot po szczepieniu moze wymiotowac itd?

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 26, 2005 6:04

Żaden z moich kotów i kociaków po szczepieniu nigdy nie wymiotował. Bywała osowiałość i temperatura - ale nigdy - wymioty.

Czy wetka zbadała dokładnie kociaka przed szczepieniem ?

Znam jednego weta (tego, co mu gmina płaci) - ktoremu trzeba przypominać aby przed szczepieniem zbadał dokladnie kotka.

Opłaty tez mnie zastanawiają. Nigdy nie płaciłam więcej niż 30 zł, co prawda u zaprzyjaźnionego weta, u którego mam Kartę Stałego Klienta

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Pt sie 26, 2005 8:00

hm, wet ogladal kociakowi pyszczk, obmacal brzuszek (z powodu tego nieszczesnego FIP), pytal jak sie ostatnio zachowuje. Ostatnio zmienilam weta na takiego ktorego mi juz kilka osob polecilo, zreszta na forum takze jest polecany. I faktycznie- wydaje sie ze kocha zwierzaki.

Ja tez sie zdziwilam, ze maszka tak zareagowala- po velovaxie IV, a wiec szczepieniu mocniejszym, wszystko bylo ok.A tu takie problemy...


Mam pyt:
co moge jej dawac jesc? co stopniowo wprowadzac do diety?
Mam saszetke RC przeciwbiegunce, juz troche zjadla, ale boje sie przedobrzyc. Czy moge dac gotowanego kurczaka?

I pytanie na przyszlosc- jak powinno wygladac badanie kociaka? np takie przed szczepieniem?

Pozdrawiam

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 26, 2005 8:06

Basiao pisze: Czy moge dac gotowanego kurczaka?

I pytanie na przyszlosc- jak powinno wygladac badanie kociaka? np takie przed szczepieniem?

Pozdrawiam


Gotowanego kurczaka - mozesz. Jeśli jest biegunka - to najlepiej z rozgotowanym ryżem.

Mój wet przed szczepieniem :
- po pierwsze i najważniejsze : mierzy kotkowi temperaturę,
- obmacuje brzuszek,
- zagląda w pyszczek i gardziołko,
- zagląda w oczka
i dopiero jak stwierdzi, ze wszystko OK - szczepi w pupę (a nie w kark!)

Zdarzyły mi się tylko dwa razy komplikacje poszczepienne, ale była to tylko ospałość i temperatura. Nigdy nie było wymiotów ani biegunki.
Obserwuj kotka.

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Pt sie 26, 2005 8:11

ehh, temp nie mierzyl...

no i moze faktycznie to od tego, ze dostala w kark? Jak myslisz? bo uprzednio dostala w pupcie, a teraz w kark i skomlala strasznie przy kazdej probie dotkniecia karku. a wtedy wszystko bylo ok- tylko spala.

Moze tak byc?

biegunki juz nie ma, nie wymiotuje juz, to moze kurczaczka jej zaserwuje po poludniu?

Wet twierdzil, ze to moze po maltpascie, ale przeciez to by tak nagle i z taka sila nie zaczela wymiotowac! i akurat bezposrednio po szczepieniu!

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 180 gości