Pomoc w oklicach Warszawy bardzo potrzebna!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 08, 2005 10:18

No właśnie, czy mają rodowód. Czemu pzobywa się wszystkich na raz? Czy może likwiduje hodowle.. ale dobrze jak będziesz się pytała o kjedengo kota, zeby nie było że wywiad robisz... Wybierz jednego ze zdjęcia, może na początek poopwoiadaj że kiedyś miałaś persa a potem wypytaj o wszystko. W jakim wieku, co jedzą, czy są czyste, czy nadają się do domu w ogrodzie i czy są wysterylizwane... po tych pytaniach powinno być wszystko jasne..
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 10:20

Odkupowac i wydawac to bez sensu. Brutalne to ale tak sie nie pomoze. To woda na mlyn dla goscia. Ktos kupi i zatroszczy sie, wyleczy, wyda za darmo a on ma 50zl w kieszeni.

Ja nie mam pomyslu co robic, nie mam czasu by cokolwiek robic, nie prosze tez by ktokolwiek cos robil bo spychologii nie uprawiam, ale nie kupujcie tych kotow, bo to tylko dla niego/niej znak ze inters sie oplaca i niedlugo zdarza sie kolejne.

Nie sadze by to byly foty ze schroniska. Widzieliscie kiedys w schronisku tyle "pseudorasowcow" bo ja nigdy! To jakas kuchnia, komorka z kaflami, i tam siedza koty, w klatkach i pudlach i czekaja az ktos je kupi. Kotka co lezy na brudnym stole jest skudlaczona i ciezarna. Beda kolejne. Nie kupujcie ich bo nie tedy droga...

Mozecie mowic ze jestem bezduszna, ale uwazam ze odkupywanie przynosi odwrotny skutek.

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 08, 2005 10:21

Moze tez zapytaj o jakies informacje o "hodowli" ?

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 08, 2005 10:22

Lenka, na razie trzeba by sie dowiedziec o co chodzi. Moze jest to sprawa dla TOZ-u - interwencja.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Śro cze 08, 2005 10:34

Sydney pisze:Czy ktoś kto korzysta z allegro może się dowiedzieć od wystawiającego o co chodzi?



ja mogę ! napiszcie mi dokładnie co mam sie wypytac !( bede pisac nie rozmawaic) czy takie pytania same j.w. czy coś jeszce!?

a jeśli chodzi o regulamin Allegro to aukcja jest nie do ruszenia bo nie łamie zadnych zasad!
:(
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 08, 2005 10:37

Formica pisze:
Sydney pisze:Czy ktoś kto korzysta z allegro może się dowiedzieć od wystawiającego o co chodzi?



ja mogę ! napiszcie mi dokładnie co mam sie wypytac !( bede pisac nie rozmawaic) czy takie pytania same j.w. czy coś jeszce!?

a jeśli chodzi o regulamin Allegro to aukcja jest nie do ruszenia bo nie łamie zadnych zasad!
:(


No takie podstawowe pytania, tylko napisz że jesteś zainteresowana jednym kotkiem i zadaj te kilka pytań zobaczymy co odpowie.
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 10:40

kiwi pisze:Lenka, na razie trzeba by sie dowiedziec o co chodzi. Moze jest to sprawa dla TOZ-u - interwencja.


A masz nadzieje ze nie jest tak zle jak ja mysle? Jakos watpie, moze mam juz za malo "wiary w ludzi i caly ten swiat".

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 08, 2005 10:42

Strasznie biedne te koty... Gdybym nie miala Filipa to chetnie bym przygarnela, ale na pewno nie kupila! :evil: Byc moze likwiduje hodowle i przerzuca sie na yorki? :? Napisalam i zapytalam czy to wszystkie, ktore ma, bo interesuje mnie rosyjska kotka. Ale zastanawiam sie czy czasem ktos nie robi sobie glupich kawalow.. Tamta aukcja z tym panem od "kobiecosci" kotek, teraz to.. A konta to takie swiezo zalozone.. Jest tez jeden co oferuje krycia po "syberyjskim". I juz sprzedaje kociaki.. Interes sie kreci.. :?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro cze 08, 2005 10:50

Ekhem, słuchajcie ja bym zalicytowała na tej aukcji i moglabym wam opowiedzie, co i jak.Ale nie wiem czy to humanitarne i czy nie zostanę wyklęta za takie zachowanie...A na tego niebieskiego nie mogę się wprost napatrzec, ale sami wiecie...
Hania
Obrazek

Hanuś

 
Posty: 277
Od: Sob lut 19, 2005 10:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2005 10:50

SŁuchajcie wszystko wiadomo. Nie piszcie już do tej osoby bo się skapnie że coś jest nie tak... jeśli ktoś jest zainteresoway sprawą to na pw. Sprawa nie wygląda fajnie, trzeba coś wymyślić. Kulfon się wszystkiego dowiedziała...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 10:53

Powiecie cos?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro cze 08, 2005 10:55

Lena pisze:Odkupowac i wydawac to bez sensu. Brutalne to ale tak sie nie pomoze. To woda na mlyn dla goscia. Ktos kupi i zatroszczy sie, wyleczy, wyda za darmo a on ma 50zl w kieszeni.

Ja nie mam pomyslu co robic, nie mam czasu by cokolwiek robic, nie prosze tez by ktokolwiek cos robil bo spychologii nie uprawiam, ale nie kupujcie tych kotow, bo to tylko dla niego/niej znak ze inters sie oplaca i niedlugo zdarza sie kolejne.

Nie sadze by to byly foty ze schroniska. Widzieliscie kiedys w schronisku tyle "pseudorasowcow" bo ja nigdy! To jakas kuchnia, komorka z kaflami, i tam siedza koty, w klatkach i pudlach i czekaja az ktos je kupi. Kotka co lezy na brudnym stole jest skudlaczona i ciezarna. Beda kolejne. Nie kupujcie ich bo nie tedy droga...

Mozecie mowic ze jestem bezduszna, ale uwazam ze odkupywanie przynosi odwrotny skutek.


masz rację niestety, ale wydawało mi się to jedynym rozwiązaniem :cry:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 08, 2005 10:58

Po tym co napisała mi Kulfon to już nie wiem co z tym zrobić... może rzeczywiście kobita sie pozbywa kotów bo założyła hodowlę psów... najważniejsze to nie robić zadymy, tylko jakoś spokojnie do tego podejść, żeby nie wystraszyć...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 11:00

Najgorsze, że są nie sterylizowane... jeśli ktoś kupi to może zacząć się na nowo jakaś pseudohodowla... Macie jakieś pomysły? Czy możemy coś zrobić?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 11:01

Moze dalaby sie przekonac do oddania ich do adopcji? Wytlumaczyc jej ze takich chorych kotow to i tak nikt nie kupi, bo bedzie musial wydac na weterynarza.. Nie wiem sama.. Takie smutne sa i przestraszone..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 168 gości