Zażółcenie powłok skórnych, ciemniejsza zauważanie barwa moczu wchodząca w pomarańcz - to bardzo złe objawy

W organizmie najprawdopodobniej bardzo wzrósł poziom bilirubiny - raczej nie tej z rozpadu krwinek na obecnym etapie, bo tych już prawie nie było podczas badania krwi - więc najbardziej prawdopodobna jest niewydolność wątroby

On już przy badaniach krwi miał wysoką bilirubinę ale skoro teraz o wiele bardziej mocz jest ciemny a skóra żółta - to prawdopodobnie jej poziom rośnie.
I to ta bilirubina odkłada się w skórze, wydalana jest intensywnie przez nerki bo organizm tak próbuje się ratować.
Dobry wygląd wątroby w usg nie jest jednoznaczny z jej dobrym stanem, wiele rzeczy w usg dobrze nie widać, czasem fałszuje sprzęt niezbyt dobrej jakości, czasem nieumiejętność weta do oceny tego co widzi. Wątroba przy takiej niedokrwistości, cokolwiek się dzieje - jest zawsze niedotleniona jeśli kot nie jest na tlenoterapii, więc choćby to ją uszkadza.
Niedobrze się stało że kocurek dostał lek odrobaczający teraz - ale co się stało to się już nie odstanie

To wiedza na przyszłość. Gdy już trzeba kota w takim stanie, z żółtaczką i silną niedokrwistością odrobaczyć, trzeba to zrobić bardzo ostrożnie i w ostateczności.
Nie wypowiem się w temacie doxycykliny - z jednej strony kocurek moim zdaniem powinien ją dostać koniecznie, z drugiej strony - w czasie odrobaczania, bez osłony sterydowej - kurczę, nie odważę się powiedzieć - dawaj. Nie dlatego że nie jest potrzebna - tylko dlatego że kocurek jest prawdopodobnie w bardzo ciężkim stanie i bez właściwej diagnozy i leczenia (cokolwiek mu jest) w każdej chwili może dojść do kryzysu. Nie czuję się na siłach powiedzieć Ci kategorycznie że masz antybiotyk podać - bo nie czuję się na siłach wziąć odpowiedzialności za to co się będzie z tym kotem za chwilę działo, ze względu na jego stan

Przykro mi że masz wetów w których nie za bardzo masz wsparcie i musisz takie decyzje podejmować sama

Wet który nie chce zbadać kota z silną niedokrwistością niewiadomego tła na hemobartonelozę bo nigdy takiego testu pozytywnego nie widział... W sumie może nie kłamał - nie widział bo nie bada.