JUŻ NIE SZUKAMY KOTA, ADOPTUJEMY CRAZY :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 02, 2004 18:47

Co prawda nie mam kotow na wydaniu, ale pozwole sobie powiedziec, ze mam w domu dwie przytulanki i obie sa dziewczynkami i obie wzielam dorosle :-)
Czarniutka jest przytulanka nieco pasywna, a Bialas jest przytulanka domagajaca sie swoich kocich praw do kolan i nie tylko ;-)
Powodzenia w szukaniu!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88118
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 02, 2004 18:50

Gosia szuka domu dla malej Bystruni. I do tego z Poznania!!!! :):)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18514
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Czw wrz 02, 2004 18:59

Archiesa, wiem, dzięki, czekam teraz na zdjęcia Bystruni... Tylko jaki charkterek może z niej wyrosnąć? :?

follow

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 02, 2004 19:16

Moja Piro (rasa typowo europejska :):)) to straszna przytulanka. Malo, ze pcha sie mi do lozka w nocy, bo musi z kims spac, to zawsze okupuje moje kolana, jak pisze cos na kompie albo ogladam TV. Bardzo czesto koteczki po przejsciach dzialkowo-smietnikowych szukaja kontaktu u swoich panc na zasadzie: miauuu, to mam cie wymiziaaaac? taka duzaaa pancia! No to wymiiiiziam! :):)

Gosiowy kotek jest slodziutki i kochaniutki! Mowie Ci! :D
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Czw wrz 02, 2004 19:29

A moja Miłka od godziny miałczy pod drzwiami , że chce na klatkę, ale na kolanka, to w życiu....

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 02, 2004 20:45

Odnośnie kotki z jednym oczkiem:
ja mam od 15 lat kota, który wcale nie widzi co nie przeszkadzło mu hasać i ganiac po mieszkaniu jak był młodszy. I jest przeogromnym przytulaskiem i mruczaskiem. Jedynie ni lubi jak cos stoi nie na swoim miejscu. Ale nie zdarzyło się, żeby się o coś uderzył. Jutro biore z lecznicy kotka, który nie widzi na jedno oko. I chyba jeszcze wezmę mu małego kolegę. Bo moi domownicy już dorośli /trzy koty i pies/ a tak będą sie mogli razem bawić.

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw wrz 02, 2004 21:04

Niestety chyba kicia bez oczka nie przypadła do gustu zbytnio, a może?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 02, 2004 21:06

follow - ja mam do adopcji doroslaprzytulasta koteczke bikolor, czarna z bialym.Sliczna milusinska i przytulasta - jesli masz ochote, beda fotki :)
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Czw wrz 02, 2004 21:29

Sydney, co do kici bez oka... nie wiem :( TŻ był jakiś taki...może nie niechętny, ale z rezerwą...
Eve, co do zdjęć koteczki, to chętnie. Jakiś czas temu widziałam na adopcyjnej prawie bliźniaczkę naszej Miłki, ale nie mogę odszukać tego ogłoszenia :( .Może ta twoja też jest podobna... mieć koty-bliźniaki ;) ?
Nie gniewajcie się, że nie odpisuję od razu i nie decyduję się szybko. Samo przekonanie TZa jest dużym sukcesem, dlatego nie naciskam i chcę, żeby to on zdecydował (z resztą tak samo było w przypadku Miłki, namawiałam długo, a potem zakochał się w pięć minut :lol: )
Dzięki wielkie za zdjęcia, linki do ogłoszeń i wszystkie uwagi. Jeśli macie cierpliwość, proszę o więcej. Dzięki temu będzie nam łatwiej wybrać :)

follow

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2004 9:45

follow pisze:Mnie podpuszczać nie trzeba, ale TŻ się boi, że jeszcze nas sie np. o szafę rozbije... :?

nawet ślepy kot się o szafę nie rozbije. Koty w domu sobie doskonale radzą. Znają rozkład mebli.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt wrz 03, 2004 9:48

follow pisze:Archiesa, wiem, dzięki, czekam teraz na zdjęcia Bystruni... Tylko jaki charkterek może z niej wyrosnąć? :?

follow

Chcialam Ci powiedziec, ze charakteru kota tak naprawde nie da sie przewidziec. Wiele zalezy rowniez od Twojego domu i ludzi, ktorzy z nim przebywaja i tego jak sie w tym wszystkim okresli nowy domownik. Koci charakter to rosyjska ruletka, jednak zawsze sa urocze i wyjatkowe. Mam 3 koty i kazdy jest zupelnie inny. To samo moze napisac kazdy z Forumiczowo o swoich ulubiencach :wink: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt wrz 03, 2004 9:53

Czesto zreszta chyba jest tak, ze jednak wiele cech z etapu "kociecego" zostaje, ja przynajmniej mam takie odczucie patrzac na moje obecne i byle koty

Telma na przyklad jest straszna panikara, ucieka na kazdy glosniejszy dzwiek czy gwaltowniejszy ruch, i taka byla od malego - nie nauczyla sie tego, byla u mnie od 4 tygodnia swojego zycia i nikt jej nie bil :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt wrz 03, 2004 9:59

Nasza Miłka od początku nie bardzo lubiła na ręce, za to BARDZO lubiła i lubi głośno się dopominać o swoje... Nie mówię, że szukamy kota, który ma określony charakter, bo wiem, że do końca kocich charakterów odgadnąć się nie da... Ale myślę, że różnice między "przytulanką" a "niezależnym indywidualistą" można dojrzeć... :D

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2004 10:08

To przejżyj wątek na samej górze z kotami do oddania i szukaj :)

No i dziewczyny które maja styczność ze schroniskami, azylami na pewno mogły by jakiegoś polecić.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt wrz 03, 2004 10:10

Follow, ja właśnie przywiozłam z Gdańska taką maleńką przytulankę, którą na razie doprowadzamy do porządku i zdrowia. Piszę o tym dla spokoju sumienia, bo teoretycznie wzięliśmy ją aby poszukać jej w Poznaniu domu...a w praktyce pewnie będzie nam się z nią trudno rozstać, jeśli w ogóle będzie to możliwe. A przytulanką jest do sześcianu...

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 112 gości