Koty Pani Ani

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 31, 2017 23:56 Re: Koty Pani Ani

Wątek założony blisko rok temu, bez kontynuacji założycielki i informacji, co wydarzyło się dalej. Więc zamiast robić teraz :roll: i pytać o ogłoszenia kotów, chyba należałoby najpierw zapytać czy ktoś wie co słychać u samej Pani Ani i czy nadal prowadzi swoje "przytulisko".
Rozumiem, że to jakieś przewrażliwienie na możliwe internetowe zdiagnozowanie "animal hoarding", ale nie trzeba do tego wygrzebywania starych wątków, w których od miesięcy nikt bezpośrednio znający sytuację nie pisał. Ja, z kolei, jestem ostatnio przewrażliwiona na wiadomości kierowane do kogoś, kto jeszcze niespełna trzy miesiące temu miał 80 lat, ale dziś, po prostu, go nie ma.

Mam nadzieję, że Pani Ania ma się zdrowo i znalazła pomoc w realu, bo oczywiście "posiadanie" 30 kotów nie było i nie jest na siły jednej Pani Ani.

inaid

Avatar użytkownika
 
Posty: 134
Od: Nie lip 12, 2015 1:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lut 01, 2017 0:00 Re: Koty Pani Ani

inaid pisze: nie trzeba do tego wygrzebywania starych wątków, w których od miesięcy nikt bezpośrednio znający sytuację nie pisał

Ja wątku nie wygrzebałam :ryk:
A info jest w necie o zbiórkach, więc prowadzi.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Śro lut 01, 2017 0:07 Re: Koty Pani Ani

Nie wiem jakie info jest w necie, bo nie śledzę netu. Ale się cieszę, że Ty się tak cieszysz i że Pani Ania ma się dobrze.

inaid

Avatar użytkownika
 
Posty: 134
Od: Nie lip 12, 2015 1:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lut 01, 2017 0:09 Re: Koty Pani Ani

Rozbawiła mnie informacja, że ja "wykopałam" stary wątek, nie musisz śledzić netu, wystarczy, że wyśledzisz czas wypowiedzi, którą krytykujesz by krytyka chociaż miała jakieś pokrycie w rzeczywistości :lol:
Dwa, niestety na fb o zdrowiu Pani Ani mało piszą, o kotach do adopcji jeszcze mniej, za to o zbiórkach sporo.
Więc widać, co stanowi priorytet. :wink:

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Śro lut 01, 2017 15:24 Re: Koty Pani Ani

Jestem prawie z Gliwic. Sama mam 16 kotów i 2 psy, ale może tam zajrzę i jakoś pomogę. Nawet nie wiem, gdzie jest ta ulica. Muszę to sprawdzić.
Na stałą pomoc mnie nie stać, bo moje kociska i psy chorują (wiek), ale dorywczo by się dało.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lut 01, 2017 19:34 Re: Koty Pani Ani

Zaznacze :roll:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, MruczkiRządzą i 50 gości