Kazia pisze:Napisz i dopytaj...jak nie zapytasz to się nie dowiesz.
Tylko nie leć tam od razu, się zastanów, bo to faktycznie brzmi...tak jakoś.
nie zdazylabym dojechac bo pisze ze do 2godzin ::D
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kazia pisze:Napisz i dopytaj...jak nie zapytasz to się nie dowiesz.
Tylko nie leć tam od razu, się zastanów, bo to faktycznie brzmi...tak jakoś.
Kotka Milka pisze:mam oferte drugiej pracy po 25 moge przejsc do innej na razie jeszcze dokladnie nie wiem ale mysle ze bedzie lepiej z ubezpieczeniem bo umowa na 3/4 etatu.
Kotka Milka pisze:Byłam wlasnie w Opiece Społecznej-nie dostane na nowy piec9typu koza)
bo dostalam na papę na naprawe dachu
Taki piec jest mi potrzebny bo gdy jest ostry mróz dogrzewam nim w domu
Jako że z Opieki dostje ok 400-600 zl na węgiel a tona dobrego kosztuje 1000zl
(na całą zime potrzeba mi 2-3 tony) to musze posiłkować sie piecem typu koza ....
Może ktos z bliskich okolic Wadowic-Andrychów, Mucharz , wieprz mialby taki piec do oddania lub odsprzedania? nowy kosztuje ok 300zl
Kotka Milka pisze:....
Pieca do dzis nie ma czekam 4 tydzien.![]()
Efekt jest taki ze nie mam pieca, na nowy tez nie mam , bo z tej wyplaty co dostane to oddam dlugi i zostane na zero.Nowy piec moge kupic dopiero ok 30 grudnia.
Takze efekt jest taki że zimno jak cholera w domu,pieca nie ma ja marzne i zwierzaki tez.
Gdybym wiedziala ze tak bedzie to nie prosila bym o pomoc tylko moze udalo by sie z opieki spolecznej dostac taki piec, a tak z wyplaty nie mam zeby kupic a pieca brak
I coraz zimniej sie robi........jezeli ktos chcial mi dokopac to mogl to zrobic w inny sposob, bo wstawanie o 3 rano do pracy w mrozie nie jest fajne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Avian, Kennethjak, LarryMib, Marmotka, puszatek i 80 gości