Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 08, 2014 17:27 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Alienor pisze: Jakby była potrzebne przetrzymanie po operacji to ona nie może, bo jest w ciąży i "nie ma odporności na koty" (cytat, bo nie do końca rozumiem)

Pewnie chodzi o toksoplazmozę - kto przeszedł przed ciążą, ma przeciwciała.

Oby udało się kotu pomóc. Trwałe problemy z chodzeniem zmniejszają jego szansę na zewnątrz...
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4567
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto kwi 08, 2014 17:32 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Agulas74 pisze:
Alienor pisze: Jakby była potrzebne przetrzymanie po operacji to ona nie może, bo jest w ciąży i "nie ma odporności na koty" (cytat, bo nie do końca rozumiem)

Pewnie chodzi o toksoplazmozę - kto przeszedł przed ciążą, ma przeciwciała.

Oby udało się kotu pomóc. Trwałe problemy z chodzeniem zmniejszają jego szansę na zewnątrz...


Możliwe. Oczywiście żeby się nią zarazić musiałaby wejść w naprawdę bliski kontakt z kuwetą kota (a w zasadzie z odchodami kota), przez rok się opiekowała nim razem z sąsiadką, więc pewnie jakby miał tokso to już by się zaraziła do tej pory, ale niech jest. W każdym razie powstaje problem co dalej (o ile kot da się złapać) - ja nie dam rady go przechować, bo jestem zakocona po kokardkę.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 09, 2014 17:38 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Od wczoraj żadnych nowych wieści :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 09, 2014 20:08 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Kotek po wczorajszej nieudanej próbie złapania, dziś się nie pojawił. Mam nadzieję, że nic mu się nie stało i schował się gdzieś, bo dziś się chłodno zrobiło.

trinity.

 
Posty: 3
Od: Pt kwi 04, 2014 6:43

Post » Śro kwi 09, 2014 21:26 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Wczoraj była pod wieczór burza z ulewnym deszczem, dziś wiatr i ulewa przeszły coś ze 2 razy. Kiepsko :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 10, 2014 15:58 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

pogoda mi nie pomaga, dziś kotka znów nie widzę, wyszłam z jedzeniem, ale nie pojawił się:(

trinity.

 
Posty: 3
Od: Pt kwi 04, 2014 6:43

Post » Pt kwi 11, 2014 10:09 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Mam nadzieję, że sie znajdzie... :roll:

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 11, 2014 15:47 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Za znalezienie i złapanie kotka :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto kwi 15, 2014 9:42 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Trinity - cos nowego w sprawie tego biedaka? Pokazał się... :roll: ?

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 15, 2014 15:17 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Niestety nie mam od trinity. żadnych wieści. Chyba nie wrócił na miejsce karmienia :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 16, 2014 8:43 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

będe w święta u mamy, nakreślcie proszę gdzie go szukać
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw kwi 17, 2014 20:59 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Jak tylko się dowiem, napiszę Ci smska. Na razie cisza. :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob kwi 19, 2014 14:54 Re: Potrzebna pomoc dla kotka z Siemianowic Śląskich

Nie dostałam od trinity. ani odpowiedzi na maila, ani smsa. Chyba nic z tego :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], sebans i 101 gości