» Śro gru 12, 2012 8:51
Re: Mała Kocia już bezpieczna, łapiemy Mamuśkę - WROCŁAW
Renia "bryka" wesoło u mnie w mieszkaniu.... a sen z powiek "płoszy" mi to, że nie mogę złapać jej mamy
ech
ostatnio zaczełam mieć wizję, że coś jej sie stało, bo dlaczego się nie pojawia?????
Reniusia dzisiaj nawet spała ze mną w łóżku

, jeszcze boi sie mnie ale już z dnia na dzień robimy postępy
najlepsza jest jak skacze z szafki na idącego kota, wygląda jak takie wiewiórki latające- wszytakie łapki rozłożone na boki

a jaka szczesliwa potem, że go wystraszyła

śmiechowa jest...
Ostatnio edytowano Śro gru 12, 2012 10:23 przez
Magdalena424, łącznie edytowano 1 raz
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..