Pani Marta 38 kotów zdjecia co dalej...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 04, 2004 0:53

za powodzenie wyprawy :ok:
Obrazek + Obrazek

basia

 
Posty: 2450
Od: Czw mar 21, 2002 13:38
Lokalizacja: katowice

Post » Nie kwi 04, 2004 6:39

:ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie kwi 04, 2004 8:00

szerokiej i bezpiecznej drogi.....

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie kwi 04, 2004 9:13

Czekam na telefon od pinich... maja zadzwonic gdy będą ok. 1 godziny drogi od Karczmisk. Wtedy ja wyjeżdżam z Lublina i spotykamy sie na miejscu u Marty.

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie kwi 04, 2004 10:26

Ostrożnie proszę mknąć, bo ma padać...

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Nie kwi 04, 2004 11:44

Ja czekam na szczegolowa relacje z wizyty kazdego z was z osobna: Pini1, KasiD. O takie szczegolowe, bezemocjonalne naswietlenie sytuacji, w miare mozliwosci bez oceniania Marty. :ok: za wizyte!
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Nie kwi 04, 2004 11:53

:ok: :ok: Szerokiej drogi powrotnej :)

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Nie kwi 04, 2004 15:42

Juz wróciłam.
Koty p. Marty sa w stanie dość dobrym, nie licząc 3-4 pokichujacych od czasu do czasu.
Bazyl ma oczka ładne, czasem kicha i ma lekka biegunke ale to do opanowania. Przy nas chodził, pojadał z miski, wylegiwał sie na krzesle. Jest w formie całkiem przyzwoitej.
Wiekszość kotów jest zdrowych, czekają tylko na odrobaczenie. Niektóre sa osłabione i maja nieco wyleniałą sierść. Przydałyby sie witaminy w duzej ilości.
Porozmawialismy z pinimi i p. Martą o leczeniu i zabiegach u kotów i zrobiłam liste "potrzeb", oto one:
1. sześc kotek do sterylizacji (Benia, Klaryska, Hela, Misia, Śmieszka, Myszka)
2. dwie kotki (Mufka i Kiziutka) które nie nadają sie na zabieg -przechodza na Proverę!
3. jeden kot ( Wierzbinek) -do usuniecia lewa gałka oczna - na rogówce wrzód wielkości porzeczki
4. cztery koty do kontynuacji zaleczania kataru ( Bazyl, Baca, Misia i Mika)
5. Oridermyl dla większości kotów- świerzbik w uszach jak złoto!
Mam skontaktowac sie z lekarzem, który podobno był u Marty i widział koty ( dr. Nowicki). najpewniej pojade z nim do Karczmisk, zeby zobaczył co któremu kotu trzeba i wycenił usługę oraz leki. Potem skieruje go do ARKI, która podjeła pewne kroki pomocy Marcie.
Kotki na sterylki bede wozić do Przemka. Kocurka z oczkiem do usuniecia również.
Aaa...Marta ma dwa 2-tygodniowe kociaki. Jeden juz zaklepany , prezent dla kogos znajomego. Drugi - do adopcji , ale o tym juz Asia -pini sama napisze.
Co do adopcji to , oprócz tych wirtualnych, bedą róznież i rzeczywiste: Marta zgodziła sie dac do wyadoptowania 3 lub 4 koty. Pini maja zrobione fotki, zaraz po przyjeździe wrzuca je na forum. Szkoda, ze nie zgadza sie na wypuszczenie z rąk pieknych rudzielców. Poszłyby do ludzi w pięć minut...

Co do jedzenia: koty nie chca, o dziwo, jesc Puriny! najlepiej smakuje im suchy Matisse z rybą. Teraz przestawiły sie na puszki i na razie suche mają w lekkiej pogardzie :roll:

No i sprawa mieszkania Marty.....
Bylismy równiez w drugim domu, tym nalezacycm do Marty wraz z działką i mamy chyba pewien pomysł...
Dom jest dość spory ale w tragicznym stanie ( pini mają zdjęcia...), praktycznie nalezłaoby go wyburzyc i postawic nowy.
Najpierw myslałyśmy z Asia o tym , żeby pomóc Marcie wyremontowac te ruderę. Ale Wojtek-pini szybko wyprowadził nas z błedu. Za niewiele wieksze pieniadze zapłacone za remont, byłby nowy dom.
O szczegółach opowiedza juz pini.
Dodam na koniec, ze wpadłam na pomysł 3-dniowego pikniku forumowego połaczonego z czynem społecznym. Własnie na rzecz poprawy warunków mieszkalnych Marty i kotów.
Potrzebni byliby fachowcy z branzy budowlano-ogrodniczo-transportowo-hydrauliczno-gazowo-elektryczno-złotorączkowej. Oraz wszelkiej innej. Po prostu liczy się każda para rąk do pracy.
Plus łopata/grabie/szczotka/szmata/młotek/śrubokret/obcęgi/pędzel/ etc.

Na razie wszystko jest w fazie projektu na chmurce... jesli ktoś ma pomysł jak ów projekt skonkretyzować- czekamy na propozycje.
Ostatnio edytowano Nie kwi 04, 2004 16:38 przez Kasia D., łącznie edytowano 1 raz

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie kwi 04, 2004 15:53

czekalam z niecierpliwościa na te wieści... uff, nie jest źle :)

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie kwi 04, 2004 16:34 kot

wrócilismy cąłkiem szybko przejechalismy te prawie 680 km :D
nie jest zle reszta relacji i zdjecia za godzinke

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Nie kwi 04, 2004 16:42

Kasia + Pini = :ok:

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo



Post » Nie kwi 04, 2004 18:27

Pini, błagam , pozmniejszajcie, bo modemowcy sie załamią...
Strrrrrrasznie te foty wielkie i każda otwiera sie jak panorama racławicka... :?

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie kwi 04, 2004 18:30

o!to to...Pini szybciej wrzuca kolejne porcje niż mnie się otwiera (neostrada).
Rower fajny :D

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google Adsense [Bot], irissibirica, Meteorolog1 i 368 gości