Proszę. Z innego wątku cytat: "Sterylizuje się po 1 rujce, aby po 1 kot dobrze się rozwinął
po 2 - może i chroni od raka listwy mlecznej itd, ale nie chroni od RAKA KOŚCI
po 3 - i to najważniejsze, sterylizacja po 1 rui daje możliwość nie tylko pełnego rozwoju płciowego, lecz również rozwoju KOŚCI!! tak, tak - KOŚCI. Koty, które są sterylizowane przez okresem dojrzewania (bez względu na płeć) może i chroni się przez rakiem wokół narządów rodnych, ale nie chroni się przed rakiem kości. Ponieważ dopóki koty nie osiągnął rozwoju płciowego ciągle rosną, a jak osiągną dojrzałość wtedy zmienia się u nich gospodarka hormonalna i przestają rosnąć (oczywiście w górę, bo w bok zawsze mogą

) a teraz do rzeczy.. wysterylizowanie wcześniej powoduje, że u kotów jest zaburzony proces wzrostu, nie ma u nich momentu kiedy przestają rosną i.. wyrastają na "szczudłate" koty, które w późniejszym wieku mają wiele problemów z kośćmi, gdyż te nadmiernie wyrośnięte są słabe.
reasumując... biorąc pod uwagę obie opcje chyba jednak wolę, aby koty były zdrowe i wyrośnięte i miały zdrowe kości. Ewentualne zmiany w sutkach szybciej zauważę i zgłoszę się do weterynarza niż zauważenie zmian w kościach.."
I drugi: "ja też nie wiedziałam dopóki mi tego właśnie ta młoda Wetka nie powiedziała. A okazało się, że moda na ciachanie kotów przed rują przyszła... z leniwych stanów... tam, nikomu się nie chce na nic czekać i wszystko chcą na już... A, że mi wyłożyła Wetka co i jak się dzieje w organizmie po sterylizacji przed a co po sterylizacji po wolę z cała świadomością sterylizację PO!! Mniejsze ryzyko "