było:o kotach p.Marty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 11, 2004 21:52

:kitty: Poproszę więc o adres. Jeszcze nie wiem czy paczkę czy kasę prześlę, ale postaram się wciągnąć w tą akcję moich znajomych ze Szczecina. Może coś się uda zrobić.

Dominka

 
Posty: 440
Od: Sob lut 07, 2004 20:55

Post » Czw mar 11, 2004 21:55

Ja rowniez przylacze sie do akcji.Prosze o nr.konta lub adres.Jezeli macie jakis inny pomysl to dajcie znac.
Obrazek

ASIA P

 
Posty: 69
Od: Sob paź 04, 2003 9:34
Lokalizacja: czestochowa

Post » Czw mar 11, 2004 22:05

Jejku, straszne chudziny :cry:
<a href="http://www.mycats.prv.pl"><img src="http://www.republika.pl/oskarandnorris/minioskar.jpg"><img src="http://www.republika.pl/oskarandnorris/mininorris.jpg"></a>

Iwona65

 
Posty: 79
Od: Sob sie 09, 2003 15:36
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 12, 2004 10:54

moniś pisze:Kurcze tak myślę jak pomóc.I jak był taki duży odzew na adopcje kotów Ryśki to może tutaj każdy wedle możliwości wpłacałby chociażby po jakieś 10-20 zł. co miesiąc.:cry:


mysle, ze to bardzo szlachetny i wspaniały pomysł :love:
a tak wogole, to z czego P. Marta zyje, jezeli nie pracuje, ma jakas rente, nie moge sobie tego wyobrazic :roll: :oops: ?
Kasiu D , czy jak w animalii cos sie zamowi to mozecie to wysłac do P. Marty :oops: ?

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt mar 12, 2004 12:01

Czy może mnie ktoś uświadomoić kto to jest p.Marta i skąd u niej tyle kotów? Czy nie można kilku lub wręcz kilkunastu wyadoptować do ludzi? Trochę dziwi mnie takie przyzwolenie na chorowanie i zarażanie się jeden od drugiego..hmm, ale nie osądzam dopóki nie poznam sytuacjii,( jakiś link?)

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły


Post » Pt mar 12, 2004 13:36

czy ktoś wie jak w animalii zamówić żeby wysłali do Pani Marty a nie do mnie ? Muszę (tak mi sie wydaje) wpisać swoje dane jako zamawiającego (chociażby po to żeby porównać z przelewem :wink: ) a nie umiem znaleźć gdzie można wpisać miejsce dostawy ?
pozdrawiamy
Merlin i Dominik

Obrazek

Aguteks

 
Posty: 674
Od: Wto wrz 30, 2003 9:14
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt mar 12, 2004 14:21

DOŁĄCZAM SIĘ! Tylko podpowiedzcie, jak najlepiej. Przekaz? Czy zakup np. karmy?
Pozdrowienia dla dzielnej p. Marty!

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 12, 2004 17:39

Wlasnie przeczytalam stary watek o p.Marcie.Moze dobrze by bylo powtorzyc zbiorke suchej karmy i innych potrzebnych rzeczy.
Obrazek

ASIA P

 
Posty: 69
Od: Sob paź 04, 2003 9:34
Lokalizacja: czestochowa

Post » Pt mar 12, 2004 18:47

Magdalena pisze:
Puchacz pisze:Bardzo dobre zdjecia. Kto robil? Czy zauwazyliście ze tak na prawde te koty są samotne? Zdjecia pelne smutku i nostalgii?. :kitty:

Zdjęcia ja robiłam "małpką".
Może tak widzisz, Puchaczu, te koty przez pryzmat złej sytuacji Marty i jej kotów. Ona okazuje im wiele ciepła, miłości, są rodziną. Koty nie są samotne-maja Martę.
Ja mam wrażenie, że Marta i jej koty są razem trochę samotni pośrodku wielkiej wsi (tam jest dom przy domu),ona nie czuje się akceptowana przez tamtejsze środowisko. .

Właśnie o ta samotność, fotograficzną, mi chodzilo. Przez wizjer aparatu swiat widzimy urywkami, pewnymi obrazami. Wiem że koty nie są samotne bo mają p. Martę a Ona ma je. Każdy kto kogoś kocha, nie jest samotny. Napisz jakie antybiotyki sa potrzebne, postaram sie, choć nie wiem czy wszystkie, załatwić.
Pozdrawiam
Puchacz
"Im dłużej przebywam z ludźmi, tym bardziej kocham swoje zwierzęta."
Wiem, robię błędy ortograficzne
Nie puszczone bąki powodują przesrane myśli.
[url=http://www.etovet.pl[/url]

Puchacz

 
Posty: 2013
Od: Nie lut 22, 2004 16:23
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt mar 12, 2004 19:28

poproszę o adres. spróbuje podesłać jakąś paczuszkę chociaż znowu nie mam roboty:( dzieciaki powyrastaly;(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt mar 12, 2004 19:54

Ja też myślę,że dobrze by było zrobić zbiórkę i potem wszystko razem zawieżć.W ten sposób odpadają koszty przesyłki, za które można by kupić trochę jedzenia.Magdalena byłaś u p.Marty to napisz czego jeszcze potrzebują oprócz karmy i leków.No i jakie antybiotyki?

moniś

 
Posty: 204
Od: Pt wrz 26, 2003 14:44
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt mar 12, 2004 19:56

ryśka pisze:
Straszne, że te koty nie mają w ogóle prawie szans na adopcję :(



Rysiu, wybacz głupie pytanie: ale dlaczego one nie mają szans na adopcję ? Może by się dało w jakiś sposób je przekazać ludziom? Nie znam się na tym, ale przecież można się zastanowić nad jakimś rozwiązaniem. Takim, które pozwoliłoby trwale wydźwignąc koty i ich opiekunkę z tej beznadziei.
Może sponsoring, może też adopcja na odległość...no nie wiem... nie chciałabym się za bardzo mądrzyć. :?

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pt mar 12, 2004 20:08 kot

do Aguteks wystrczy powiedziec Kasi D że z animialii to dla pani Marty , Kasia tam czasami jezdzi na pewno przy okazji powiezie :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Sob mar 13, 2004 0:40 O kotach p.Marty-kilka zdjęć

Magdalena pisze:Dzięki Ryśko za zrozumienie.

Jedna osoba zgłosiła się z chęcią wpłaty na ten cel :)

Te koty, które są teraz z Martą to rzeczywiście już z nią zostaną...
Ale idzie wiosna, boję się że Marta znowu będzie znajdowała kocięta na progu chałupki :evil: -prezenty od sąsiadów. Żeby tak dało się(myślę o przyszłości) taką kocią sierotę od razu gdzieś ulokować...zanim zarazi się kocim katarem od starszych kotów to byłoby świetnie. Najbliżej jest Lublin, ale tam Kasia jest i tak ponad ludzką wytrzymałość obciążona.



Chcę pomóc....podpowiedzcie mi tylko jak....czy jest jakaś zbiórka...czy Magdo możesz podac mi adres p.Marty?
Łzy zakręciły mi się patrząc na to maleństwo na czerwonym kocyku na wielkim morzu łóżka...ehhh...biedactwa :cry:

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 590 gości