Miaucząca 7 tygodniowa kicia!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 30, 2011 16:25 Re: Miaucząca 7 tygodniowa kicia!

Madara się już bardziej oswaja z otoczeniem ^ ^
W nocy brykała radośnie po całym domu, ale na szczęście nie przeszkadzało to nikomu z domowników (łącznie ze mną) w zaśnięciu. Później zasnęła obok mnie.
I tego poranka była łaskawsza niż wczorajszego xP
Tak jak wczoraj zostałam obudzona po 6, tak dzisiaj przed 8, a później i tak się jeszcze przy mnie położyła ^^

Odbyłyśmy pierwszą wizytę u weterynarza (zauważyłam jakieś dwie małe, czarne kulki w jej uchu). Odradził mi ucinania jej pazurków, a dwie kuleczki w uchu okazały się kleszczami ( D: ) które prędko wyjął. Więcej kleszczy nie znaleźliśmy na szczęście.
Za dwa tygodnie mam przyjść do niego, i dopiero odrobaczymy kicię a następnie umówimy wizytę na szczepienie ^^

W domu Madara wykazuje zainteresowanie papierkami xD "piłkę" z kinder niespodzianki ignoruje, chyba, że się nią macha.
No i zaczęła się bać mojego 2-letniego siostrzeńca, i muszę go od Madary odganiać (gdyż boję się, że albo Olek Madarze, albo Madara Olkowi coś zrobi x.x)
Obrazek

Taiga

 
Posty: 8
Od: Pt lip 29, 2011 6:05

Post » Śro sie 03, 2011 17:55 Re: Miaucząca 7 tygodniowa kicia!

W rogu lewego oczka Madary zauważyłam dziwną wydzielinę, dziwnie łzawi, i to tylko to oczko.
Idę za moment do weterynarza, może to być coś niepoważnego ew normalnego, ale wolę się upewnić co jest z oczkiem .__.

Edit: Byłam u weta, przepisał kotce krople do oczu Dicortineff-vet, mam przemywać jej oczko dwa razy dziennie.
Obrazek

Taiga

 
Posty: 8
Od: Pt lip 29, 2011 6:05

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 84 gości