Chris77 bezpośrednio Ci nie pomogę, bo nie mam takich możliwości w tej chwili, jestem w pracy całe dnie a w domu mam prawie 20 kotów w tym część chorych do ogarnięcia.
Mogę pomóc Ci tylko dobrą radą:
Niedaleko Ciebie jest wspaniała pani weterynarz: Dominika Dymalska
ul. Abrahama 13A, Kosakowo, tel. 602 444 457
Jest to osoba nieobojętna na los zwierząt w potrzebie, tak, z myślę że kosmicznych sum z Ciebie nie zedrze, rozsądnie policzy za usługę.
Zadzwoń, umów się, zabierz tam kota, pani weterynarz wykona wszelkie niezbędne badania, tak jak dziewczyny piszą bez fachowej diagnozy nie wiadomo co robić, sam zabieg sterylizacji możesz wykonać bezpłatnie w ramach sterylizacji gminnych (być moze u dr Dominiki jeszcze są darmowe zabiegi, jeśli nie to u dr Łukucia na Redłowie są na pewno, lub na Stryjskiej mogę Ci ostąpić termin na 13, 15 lub 17 czerwca.
Tutaj masz info o darmowych strylizacjach:
http://pkdt.pl/Ale najpierw kotkę musi zdiagnozować weterynarz czy ona w ogóle może być teraz sterylizowana, czy jej stan zdrowia na to pozwala, dlatego wybierz się z nią do weta koniecznie i niezwłocznie, być może jej przypadłość da się wyleczyć, jeśli nie to być może życie na podwórku/ w kórniku u Ciebie będzie jakimś wyjściem, jeśli będziesz ją dokarmiał i dbał.
Na Obłużu masz też dobrą lecznicę na Cechowej:
Gdynia Obłuże
ul. Cechowa 11
Tel. 058 625-35-08
Bardzo polecam dr Debisa.
Ale nie konsultuj przypadku telefonicznie to bez sensu, kota musisz dać do weta na badania, aby ustalić jaki jest problem z tym nietrzymaniem moczu, to faktycznie może być nieuleczalne, po wypadku na przykład, ale może da się to wyleczyć, czas na pewno gra tu rolę.
W sprawie pożyczenia transportera możesz napisac do forumowej menial (mieszka za Kosakowem, może by Ci podrzuciła transporter), lub zapakuj kicię w torbę po prostu jak się da i tak zawieź do weta.