Przygarnęłam kotkę-Lenka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 03, 2011 17:47 Re: Mam problem...przygarnęłam kota

neverending-story pisze:Nic więcej nie zrobiono, tylko dostała te 3 zastrzyki.Nawet nie wiem o co prosić żeby zrobili.Proszę poradźcie coś.Jutro mamy się pokazać po południu.

Skąd jesteś? Bo jakby coś było nie tak, to może ktoś doradzi Ci weta...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 03, 2011 17:51 Re: Mam problem...przygarnęłam kota

Jestem z Bolesławca (dolnośląskie).Może jest tu ktoś z mojego miasta, chętnie się spotkam bo potrzebuję rad jak postępować z kotem,jak dbać, na co szczepić itp.
Zapraszam na mojego bloga. Rozgość się :)
http://neverending-story-neverending-st ... gspot.com/

neverending-story

 
Posty: 172
Od: Czw mar 03, 2011 10:47
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw mar 03, 2011 17:51 Re: Mam problem...przygarnęłam kota

neverending-story pisze:Jestem z Bolesławca (dolnośląskie).Może jest tu ktoś z mojego miasta, chętnie się spotkam bo potrzebuję rad jak postępować z kotem,jak dbać, na co szczepić itp.

To może wrzuć nazwę miasta w tytuł?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 03, 2011 17:55 Bolesławiec (dolnośląskie)przygarnęłam kota, potrzebuję rady

JUż wpisuję:)
Zapraszam na mojego bloga. Rozgość się :)
http://neverending-story-neverending-st ... gspot.com/

neverending-story

 
Posty: 172
Od: Czw mar 03, 2011 10:47
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw mar 03, 2011 18:00 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Z Bolesławca jest użytkowniczka o nicku amyszka, może napisz do niej na pw?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 03, 2011 18:27 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Ja w Bolesławcu nie znam lecznic,w Legnicy owszem.
Legnica
 

Post » Czw mar 03, 2011 22:30 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Znalazłam wątek :D
To chyba jeszcze młoda kotka :wink:
Fakt może być zarobaczona ,może jakaś infekcja ...
Moje trzy miały na początku roku po kolei takie objawy jak grypa żołądkowa i po 3 dniach leczenia wszystko przeszło.Oby to było tylko to :ok:
Ale jak dostała nawodnienie i leki to nawet do jutra nie musi nic jeść.
Jak lek zadziała to powinno być lepiej.
Jak już zacznie jeść, to lepiej karmić częściej a w mniejszych porcjach,bo jak kotka je łapczywie to potem może zwracać .Niektóre koty tak mają .
Poza tym widzę że nie ma problemu w kontaktach z pieskiem :wink: Już chyba się polubiły :P

Będę śledzić wątek .Trochę wieści wysłałam mejlem 8)

neverending-story pisze:Jak pies z kotem:)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Cudne footra :1luvu: :D

Kciuki za zdrowie kici :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 10:19 Re: Mam problem...przygarnęłam kotkę -Lenka

Witaj neverending-story
neverending-story pisze:...Kicia garnęla się do ludzi, chciała żeby ją głaskać nawet natrętnie szukała dotyku.Chodziła jakby nigdy nic po całym domu, wyjadała psu zawzięcie żarcie z miski, leżała w jego legowisku... Kicia ładnie załatwi się do kuwety...

Kotka ok. roku, proludzka, wie, co to dom, kuweta, posłanko - to na pewno nie dziczek urodzony w piwnicy. Na pewno jakiś człowiek przez bardzo małe "c" wyrzucił z domu, gdy przestała być małą, puchatą kulką. Albo zaczęła rujkować i "śpiewała" po nocach - taniej było wywalić, niż sterylizować...
To mit, że kot sobie zawsze poradzi. Wychowane w domu nie umieją żyć na ulicy. Więc wcale nie przesadzę, gdy powiem, że uratowałaś jej życie.
A kotka śliczna (podobna do mojej Safi). I burasie są najmilszymi kotkami.
Czy ma już imię?

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt mar 04, 2011 11:04 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Wiem z mejla że kotka ma na imię Lenka :P
Czekamy na wieści :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 11:06 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Kotka ma na imię Lena:)
Mój pies Timek -pierdłoła:) praktycznie boi się kotów, schodzi jej z drogi. Czasem tylko macha ogonkiem bo pewnie by się pobawił. Nie boję się,że jej coś zrobi.Raczej z zaciekawieniem i to z daleka się przygląda.
Lenka dziś jest jakby odmieniona, wetka pomogła i to bardzo.Nad ranem już skakała po stole. Odzyskała też apetyt -zjadła saszetkę whiskasa. Po południu idziemy do kontroli. Poproszę może o jakieś badania żeby sprawdzić czy nie choruje na coś.
Zapraszam na mojego bloga. Rozgość się :)
http://neverending-story-neverending-st ... gspot.com/

neverending-story

 
Posty: 172
Od: Czw mar 03, 2011 10:47
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 11:16 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Na pewno trzeba odrobaczyć ,zaszczepić i wysterylizować .Kolejność tego wyznaczy wetka.
Na szczęście trafiłaś do dobrej lecznicy -tej co my chodzimy :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 11:26 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Ze sterylką to musimy się na razie wstrzymać z powodu braku kasy ( aż 150 zł:( )
ale szczepienia i odrobaczenie załatwimy dzisiaj.
Oto kilka nowych fotek z socjalizacji kocio-psiej:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Zapraszam na mojego bloga. Rozgość się :)
http://neverending-story-neverending-st ... gspot.com/

neverending-story

 
Posty: 172
Od: Czw mar 03, 2011 10:47
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 11:29 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

Słodki widok :1luvu: :D

Szczepić będzie można chyba dopiero po skończonej kuracji i po odrobaczeniu .
Zwierzę powinno być zdrowe .
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 04, 2011 11:36 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

neverending-story pisze:Lenka dziś jest jakby odmieniona, wetka pomogła i to bardzo.Nad ranem już skakała po stole. Odzyskała też apetyt -zjadła saszetkę whiskasa. Po południu idziemy do kontroli. Poproszę może o jakieś badania żeby sprawdzić czy nie choruje na coś.


Bardzo się cieszę, że z Lenką już lepiej. :D
Nich Ci się zdrowo chowa. :ok:
I tak jak pisze amyszka - kotkę trzeba odrobaczyć, zaszczepić, wysterylizować. Jak trafiłaś do dobrej lecznicy to weterynarz podpowie Ci co i w jakiej kolejności.

Jeżeli mogę coś jeszcze doradzić to spróbuj powoli odchodzić od Whiskasa na rzecz lepszych karm. Bo Whiskas to taki odpowiednik ludzkich fast-foodów - mało mięsa a dużo innych świństw.
Jeżeli kicia je suche karmy, to polecałabym jakąś dobrą suchą plus surowe mięso (wołowina, drób, od czasu do czasu podroby). Można jej też podać trochę śmietanki, jogurtu, kefiru, twarogu (ale nie słodkiego mleka, bo nie wszystkie koty je tolerują).

Socjalizacja psio-kocia przecudna. :D :1luvu:

Wawe

 
Posty: 9494
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt mar 04, 2011 11:51 Re: Bolesławiec(dolnośląskie) przygarnęłam kotkę,potrzebuję rady

neverending-story pisze:Ze sterylką to musimy się na razie wstrzymać z powodu braku kasy ( aż 150 zł:( )
ale szczepienia i odrobaczenie załatwimy dzisiaj.


Nie! Nie rób tego hurtem!
Pomiędzy odrobaczeniem a sczepieniem musi być co najmniej 7-dniowa przerwa.
Aby kotka mogła być zaszczepiona musi być zupełnie zdrowa.
Czy ona jest zdrowa?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 108 gości