Kot ma dobre wyniki, a głaściciel histeryzuje

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2010 11:41 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Bardzo dobry neurolog dr Mazur - tel. 601 55 22 75

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lip 29, 2010 17:38 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Sytuacja jest taka: Chudynia reaguje na Catosal i jest trochę żywsza. Wygląda teraz lepiej, bo się myje, a z tym ostatnio było kiepsko. Nadal je. Dzisiaj dostała kolejny zastrzyk.

Odebrałem z AR wyniki hormonów tarczycy, niestety nie są do końca godne zaufania. Jeśli jest jedna literówka, mogą być i inne. Ale raczej to nie tarczyca. Testy FIV i FeLV zrobiliśmy dzisiaj i są jednoznacznie ujemne.

Ja już byłem gotów się poddać, tymczasem wygląda na to, że nasi weterynarze zrobili kolejną naradę i chcą jeszcze spróbować coś sprawdzić. W przyszłym tygodniu, żeby dać kotu odetchnąć po tych wszystkich badaniach.

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Jeśli ten Catosal ją podtrzyma, spróbujemy powalczyć jeszcze. Kto wie?

I jeszcze słówko na temat CRP, wspominanego przez Beliowen. Nie zapamiętałem skrótu, próbowałem więc przekazać sugestię opisowo w lecznicy i jeśli się dogadaliśmy, to we Wrocławiu zwierzętom się tego testu jeszcze nie robi.

chudynia

 
Posty: 53
Od: Śro lip 28, 2010 21:35

Post » Czw lip 29, 2010 17:52 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Robi się :) pewnie omyłkowo użyłeś innej kolejności liter i wyszło PCR, a to zupełnie inne badanie, faktycznie trudno dostępne.

CRP to oznaczenie poziomu pewnego białka ostrej fazy, które pojawia się w większej ilości w osoczu w czasie intensywnej odpowiedzi immunologicznej na infekcję patogenem bakteryjnym.
A na coś takiego wskazuje podwyższona (i rosnąca) liczba granulocytów obojętnochłonnych.

Nowotworu można szukać, ale trzeba by do tego badań obrazkowych.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 29, 2010 18:19 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

dubel
Ostatnio edytowano Czw lip 29, 2010 18:21 przez Fredziolina, łącznie edytowano 1 raz

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lip 29, 2010 18:20 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

chudynia pisze:
I jeszcze słówko na temat CRP, wspominanego przez Beliowen. Nie zapamiętałem skrótu, próbowałem więc przekazać sugestię opisowo w lecznicy i jeśli się dogadaliśmy, to we Wrocławiu zwierzętom się tego testu jeszcze nie robi.



a w Laboklinie?


http://www.laboklin.pl

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lip 29, 2010 19:38 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Robi się :) pewnie omyłkowo użyłeś innej kolejności liter i wyszło PCR, a to zupełnie inne badanie, faktycznie trudno dostępne.


Skrót na pewno jakiś bezsensowny podałem. W sobotę kolejny zastrzyk. Tym razem przepiszę to, co podałaś, zanim tam pójdziemy. Dziękuję.

Trochę mnie przeraża aktywność Chudyni po zastrzyku. Widzę, z jakim trudem wskakuje na meble, normalnie nawet chodzi już z pewną trudnością, więc nie wiem, czy to nie wyczerpuje kota za bardzo.

a w Laboklinie?
http://www.laboklin.pl


U mnie ta strona nie działa do końca poprawnie, więc nie jestem pewien, ale znalazłem tylko jeden adres w Warszawie. Nie szkodzi. Skoro robią to we Wrocławiu, to w Doranie będą znali adres. Jeśli zdecydują, że robimy ten test.

Witaj ... mądrego nic niestety nie powiem, ale jestem wielką fanką Twojej strony ... bardzo mnie wzruszyło opowiadanie o tym, jak Chudynia trafiła do Ciebie ...


Dziękuję. Chudynia odwdzięczyła mi się stukrotnie przez te 4 lata.

Wprawdzie nie byłem w dobrej formie (ćwierć)literackiej, kiedy to pisałem, ale co mi tam (przynajmniej jest tam Chudynia w pełnej krasie):
http://leksykot.top.hell.pl/lx3/Y/fotel

chudynia

 
Posty: 53
Od: Śro lip 28, 2010 21:35

Post » Czw lip 29, 2010 19:53 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Chlip ... jakoś mokro mi w oczach ... rozumiem, że te humorystyczne teksty ze "starej" wersji strony zostaną przeniesione na nową? To moej lekarstwo na zimową depresję :twisted:
Obawiam się, że trudno będzie wytłumaczyć Chudyni, żeby nie skakała ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt lip 30, 2010 11:06 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Chlip ... jakoś mokro mi w oczach ... rozumiem, że te humorystyczne teksty ze "starej" wersji strony zostaną przeniesione na nową? To moej lekarstwo na zimową depresję :twisted:
Obawiam się, że trudno będzie wytłumaczyć Chudyni, żeby nie skakała ...


Mialem w planach to i wiele innych rzeczy. Najwięcej zależy od tego, czy wygramy na tej loterii, czy nie, bo raczej trudno być kociarzem bez kota. Na pewno wiadomo tylko jedno: jeśli nie będziemy walczyć dalej, to nie wygramy.

Wczoraj, po zastrzyku, dostała dzikiej energii. Mimo obaw z przyjemnością patrzyłem na drepczące białe łapki (to zawsze tak wyglądało: nie ma kota, same tylko białe łapki biegają po domu). Dzisiaj przez większość czasu śpi na drugim krześle, obok mnie. Do poniedziałku nie mamy już nic do zrobienia, pozostaje tylko czekać. To trudne, bo nie wiem, jak długo te zastrzyki będą ja podtrzymywać. Ale może znajdziemy coś, co da się uleczyć i wyciągniemy ten wygrywający los.

chudynia

 
Posty: 53
Od: Śro lip 28, 2010 21:35

Post » Pt lip 30, 2010 11:14 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Merytorycznie niewiele Ci pomogę, ale potrzymam kciuki za "wygrywający los". :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9463
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 30, 2010 11:25 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Pewnie dostała steryd, dlatego taka aktywna. :?

Moja kotka chora na FIP miała super wyniki, ale mocz mówił, że stan kota jest ciężki.

Ja bym zbadała jeszcze mocz - posiew i normalne badanie. To kota nie będzie stresowało. Do tego badanie kału na obecność niestrawionych tłuszczy. Kupal musi byc świeży, nie z poprzedniego dnia. Najlepiej taki do 2 godzin. Te wyniki może też będą przydatne wetom.

Czy robiłeś jej badanie krwi - jonogram? Wapń, potas, sód, fosfor? Może ma czegoś za duzo lub za mało? Jak będzicie robić ponowne badania krwi w labie, to poproś weta, żeby tez i to zrobili.

Czy robiłeś poziom białka we krwi. To by wskazało na stan zapalny.

Niestety zagadkowe choroby się zdarzają Mój pies i moja kotka chudli przez kilka miesięcy. Kotke nie zdiagnozowano. Umarła po pól roku.Prawdopodobnie był to nowotwór w brzuchu. Pies odszedł po roku, ale dodatkowo miał ostry stan zapalny stawów i prawie nie chodził.

Masz u siebie świetnych lekarzy. Może coś znajdą.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lip 30, 2010 14:53 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Pewnie dostała steryd, dlatego taka aktywna.


Catosal. Nie wiem, czy to steryd, wiem, że działa pobudzająco.

Moja kotka chora na FIP miała super wyniki, ale mocz mówił, że stan kota jest ciężki.


U mnie prawie nic o tym nie mówi poza tym, co sam widzę. Wyniki są dobre, w lecznicy mogą zobaczyć jedynie sierść w coraz gorszym stanie. Nie widzą trzeciej powieki, bo ona nie jest stale, ale tylko bywa czasami. Na razie niewielka. Nie widzą, jak jest słaba, bo w lecznicy walczy, jak to kot. Waga dobra, temperatura dobra, źrenice reagują, odruchy neurologiczne dobre...

Lekarze mają tylko moją relację, jak bardzo jest słaba i stertę wyników, które nie pozwoliły niczego wykryć.

Czy robiłeś jej badanie krwi - jonogram? Wapń, potas, sód, fosfor? Może ma czegoś za duzo lub za mało? Jak będzicie robić ponowne badania krwi w labie, to poproś weta, żeby tez i to zrobili.

Czy robiłeś poziom białka we krwi. To by wskazało na stan zapalny.


Jonogram i białko tak. Zresztą komplet wyników jest tutaj: http://leksykot.top.hell.pl/chudynia_wyniki

Masz u siebie świetnych lekarzy. Może coś znajdą.


Tak. To nasze małe szczęście w nieszczęściu. I wiem, że się starają.

Merytorycznie niewiele Ci pomogę, ale potrzymam kciuki za "wygrywający los".


Dziękuję. Wychodziłem około południa. Zawsze wracam z niepokojem, bo nie wiem, co zastanę. Ale Chudynia powitała mnie. Wprawdzie z opóźnieniem, ale jednak. Posiedziała na parapecie, pojadła trochę, pogadała ze mną, teraz śpi dalej.

chudynia

 
Posty: 53
Od: Śro lip 28, 2010 21:35

Post » Pt lip 30, 2010 15:10 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Catosal to nie steryd.

" Catosal 10% - roztwór do wstrzykiwań dla psów, kotów i koni
Zaleca się stosowanie preparatu przy zaburzeniach przemiany materii, osłabieniu, wyniszczeniu i wyczerpaniu organizmu wskutek np. niedożywienia, przebytych chorób pasożytniczych i zakaźnych, ciężkich porodów, jak i po różnego rodzaju zabiegach operacyjnych, przy zaburzeniach czynności wątroby, zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki, schorzeniach żołądka i jelit mogących prowadzić do upośledzenia wchłaniania witaminy B12 z przewodu pokarmowego, w niedokrwistości megaloblastycznej, przy neuropatiach i osłabieniu aktywności skurczowej mięśni szkieletowych różnego pochodzenia, a także przy leczeniu niektórymi antybiotykami, np. neomycyną i sulfonamidami z trimetoprimem."

chudynia może Twoja kotka ma problem z wchłanianiem wit B12?
Aby to stwierdzić, należy zrobić badanie na: TLI, wit 12 i kwas foliowy.
To badanie wykonuje Laboklinw Warszawie.
Mój wet krew do badania wysyłał kurierem do Wawy.

Jedyne co mogę doradzić, to napisz pw (z wynikiami i opisz stan koty) do Tinka07.
Tinka07 ma przyjaciół wetów, może oni coś doradzą.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lip 30, 2010 15:11 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Catosal to jest preparat z witaminą B12, podawany w stanach wyniszczenia. Można długo jej dawać, jeśli pomaga. Pasta Calo-pet też odżywia i wzmacnia, spytaj weta, czy kot może ją dostawać.
Czy kotka czasem się nie odwodniła przez to niejedzenie i upały? to zwiększa słabość zwierzaka.
Te posiewy też ważne. czasem jakieś drobnoustroje czy pasożyty niszczą skrycie organizm, a historia koteczki wskazuje, ze choroba nie zaczęła się gwałtownie. W opisie USG nie zauważyłam obrazu nerek, był tam?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15183
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lip 30, 2010 15:13 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Cukier był badany?

edit: chyba nie, prawda? a cholesterol?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lip 30, 2010 15:23 Re: Kot ma dobre wyniki, a pomału odchodzi

Chydynia, wklejam zlecenie badań które wykonuje Laboklin - wg mnie najlepsze laboratorium w Polsce.
http://laboklin.pl/pdf/pl/antraege/Skie ... ogolne.pdf
Cześć badań wykonywana jest w Warszawie, a cześć w Niemczech.
Ostatnio robiłam tam badania kotu, który jest cukrzykiem. Wet wysyłał krew i surowice.
Teraz wiem, ze warto tam wysyłać materiał do badania, bo otrzymaliśmy wyniki bardzo wiarygodne. Ponadto wiemy na czym stoimy. Drogo to wyszło, ale nasz Gucio jest bezcenny, a pieniądze rzecz nabyta.
Wydrukuj zlecenie, pokaż wetom na Klinikach, może zdecydują badanie krwi na np. markery nowotworowe.
Osobiście naciskałabym na takie badanie.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bilol, Google [Bot] i 58 gości