Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX- POMOCY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 06, 2009 21:06 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Cameo- dzięki :1luvu: Okulista mi się kłania :oops:
"Nagle w moim świecie zrobiło się tak cicho i pusto bez Ciebie"
Kostrzyńska Luna [*] 07.09.2009 viewtopic.php?f=1&t=99269
Obrazek

kamilka_04

 
Posty: 558
Od: Czw lut 28, 2008 14:43
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie gru 06, 2009 21:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

zaznaczam nowy wątek :)

Madziu śliczny ten Mikołajek, daj znać jak będzie miał wątek i napisz jak będziesz miała chwilkę coś więcej o Małym :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2009 21:30 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Znacze sobie wątek.
Magda śliczności pingwin :D
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Nie gru 06, 2009 21:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Też zaznaczam wątek :D bardzo lubię Was czytać :D robicie świetną robotę :D podziwiam cały czas :D
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie gru 06, 2009 21:44 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

magicmada pisze:Madziu, piękny pingwinek. Czy mi się wydaje, czy on tak główką jakby trzepie ?


Madziu napisalam, że Mikołajek ma problemy neurologiczne. Prawdopodobnie po urazie. I wlaśnie tak trzepie główką. POnadto traci przez to równowagę i się przewraca czasami. Obawiam się, że przede mną nieprzespana noc, ponieważ mały za nic nie chce siedzieć sam w klatce.... :roll: troszkę zjadł, wypił i qpka też była. Oczywiście byliśmy u CC i mały dostal serię leków. Jutro znowu do lekarza. Oby udało mu się pomóc....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2009 21:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

kciuki za maleństwo :ok:

Mokkuniu - pewnie :) czekam tylko aż wpiszesz.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie gru 06, 2009 21:55 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

A to jest mamusia Mikołajka, którą nazwałam Fiszka:
Obrazek Obrazek Obrazek

Fiszka jest bardzo kochaną kotką. Tylko się chce przytulać i miziać. Mruczy i barankuje. Jest też bardzo chudziutka. Nie dziwne - wykarmić siódemkę kociąt, to duże obciążenie dla organizmu. Wszystkie kocięta Fiszki udało się wyadoptować, teraz mamusia odpocznie i mam nadzieję - znajdzie dom.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2009 22:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

andorka pisze:W sprawie kotów ogłaszanych: Kubuś Mruczuś od Jolibuk już znalazł domek :D wczoraj pojechał na swoje :)

Potwierdzam - Kubuś Mruczuś ma własny domek od wczoraj - jest jedynakiem (na razie) i chyba juz się zaaklimatyzował, sadząc po zdjęciach:
Obrazek
Kciuki za pingwinka i wszystkie schroniskowe bidy!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69461
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2009 22:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

trzymam kciuki za Mikołajka by wyzdrowiał malutki, sliczny jest!

dymna kicia u Anetki poprostu przepiekna!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 07, 2009 8:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Wpisuję się w wątek!


Kciuki dla kotów za znalezienie samych dobrych domków (i to takich w dużych ilościach!)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2009 8:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Kciuki wielkie za kolejne, szczęśliwe adopcje.

Żeby zabrakło kotów w schronisku ..... :ok: :kotek:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon gru 07, 2009 8:57 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Magda, ale bobek fajny :1luvu:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2009 9:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Ja jeszcze chciałam parę informacji przekazać, bo wczoraj już nie zdążyłam.

Pietruszka wyszła ze szpitalika i jest w 3 boksie. Ma się całkiem dobrze.
Nie ma już Frotki. Jej numerek ma Fido (218)
Chmurka nr 196 jest w trzecim boksie i jest zagilana na maksa....dziś chyba trafi do szpitalika. Oczy zaklejone ropą.
Fido nr 218 ma problem jednak z łapkami, w tej chwili jest leczony m.in. nivalinem. Krzysiek twierdzi, że jest trochę lepiej.
Irma nr 367 jest teraz w boksie nr 3 a nie w 1.
Fiolka nr 58 z obciętym noskiem jest w szafie na kociarni, jest osowiała, dostaje antybiotyk :(
Nie widziałam także Klary z jedynki, tej bez numerka. Krzysiek twierdzi, że chyba poszła do domu. Ale nie zdążyłam dobrze przejrzeć innych boksów by na 100 proc. potwierdzić jej brak. Trzeba by to dobrze sprawdzić w kolejny weekend.
Kicia nr 207 taka z zamglonym okiem, powróciła z adopcji i ma teraz nr 186 :( ponoć nie dogadywała się z rezydentem. Ona jest charakterna to widać. No ale i tak szkoda, że musiała wrócić.

Teraz napiszę o nowych kotach, zdjęcia wieczorem. Gdyby się okazało, że one jednak mają już opisy to proszę dajcie znać, ja robiłam zestawienie wg piątkowego zestawienia na stronie schroniska.

1. Fiszka - mama mojego Mikołajka i pozostałych 6 kociąt. Luzem na kociarni i bez numerka, zdjęcia powyżej.
2. Nr 26 - szylkretka, którą nazwałam Szyszka, przyjęta wczoraj, młodziutka, z przewagą czarnego, jest w boksie nr 3.
3. Nr 205 - krówek przyjęty wczoraj, młody około 5 m-cy, pół roku. Zdrowy i mega milaśny, nazwałam go Trevor. Szafa na kociarni.
4. Nr 84 - Dorotka, piękna złota burasia, duuuuuuża kocica, trafiła 4 dni temu, jest już po sterylce, wczoraj była w szpitaliku
5. Nr 174, buro-biały chłopak z jedynki. W postrzępionej, pomarańczowej obróżce. Bardzo zabawowy. był już może opisywany? Jak nie to będzie Ziutkiem
6. 059 , pingwinek z jedynki, rozmruczany na maksa, lubi czesanie i głaski. Nazwałam go Fuks, chyba że miał już opis....
7. Nr 183, biały chłopczyk tylko z szarą plamką na główce i szarym ogonkiem, max pół roku, albo mniej nawet, w jedynce, bardzo bardzo milutki i grzeczniutki. Może być Tito.
8. Jeszcze jakieś dwa z jedynki które nie odhaczyły mi się na liście ze strony to pingwin nr 192 i krowa nr 171......
9. Nr 202, piękna szylkretka, podobno około 2 letnia. W trójce. Bardzo miła i spokojna. Przyszła w tygodniu. Nazwałam ją Isadora.
10. Z trójki również jest nr 138, chyba dziewczyna, biało niby bura, ale ten bury taki rudawy. Oczy chore , kotka chuda.
11. Nr 199, cudny chłopczyk bury w cętki, uszy jak nietoperz, do których musi dorosnąć. Mega miziak i przytulak. Ma z pół roku. Nazwałam go Fircyk. Boję się, że ta dwójka wśród dzikusów nie bardzo mu będzie służyć...

Aha - Rudy Hulk wrócił do właścicielki. Krzyś opowiadał, że przyniosła zdjęcia, bardzo płakała i kot ją poznał.

Zdjęcia wrzucę wieczorem.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2009 9:34 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

magdaradek pisze:8. Jeszcze jakieś dwa z jedynki które nie odhaczyły mi się na liście ze strony to pingwin nr 192 i krowa nr 171


ten Pingwin 192 - ja mu zrobiłam opis chyba...
o, jest, to Marvin http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=1036

jak to krowa 171? ten numerek miała Mała Mi, była jeszcze tydzień temu.

A Klara jest w trójce, nie w jedynce... może źle podałam Sis? :oops: Irma była w klatce po sterylce.
Ostatnio edytowano Pon gru 07, 2009 9:43 przez Georg-inia, łącznie edytowano 1 raz
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2009 9:38 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

ruru pisze:Mikołajek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Tylko ta Iskierka, czy ona w ogóle cos je :( :( :(

Mikołajek jest przepiękny. mówię wam. kto nie widział "na żywca" niech zazdrości. ja się nie dziwię, że się Magda zakochała. absolutny uwodziciel :D :mrgreen: :1luvu: :1luvu:

ale z Iskierką jest problem. kot, którego nie ma... pisałam w poprzedniej części wątku. ona chyba nic nie je. pomiziać się chętnie da, ale jak tylko się odwróciłam na moment, wróciła POD POSŁANIE. stamtąd ją zresztą wyciągnęłam. podtykałam jej kurczaka pod pysio, ale właściwie nawet nie powąchała. ona już nic nie waży :cry: :cry: :cry: można jej paciorki na kręgosłupie policzyć :cry: całkiem się poddała chyba. a ona przecież kocha człowieka. tak mi się w rękę wtulała... :cry: :cry:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 270 gości