K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 14, 2009 20:08 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Jutro podjadę na Kocimską i spróbuje coś wymyśleć
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 20:10 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

czy człony tasiemca po wydaleniu się poruszają? takie głupie pytanie mam.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 20:12 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

solangelica pisze:
mjs, o ktorej w poniedzialek planujecie to wielkie odrobaczanie :?:

Jeszcze nie wiem, nie rozmawiałam z wetem, a od niego zależy kiedy i o której. Pewnie jak ostatnio, po 20. Ostrzegam, nie jest to fajna akcja no i trzeba się liczyć z obrażeniami :?
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 20:30 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

solangelica pisze:Aha, mam tez jeszcze jedno pytanie - gdzie mozna najtaniej kupic duza kuwete?
Duza, szeroka, moze byc nawet rozowa byle pojemna bo z tych malych moich kotom tylki wystaja i wylewa sie poza nia :?
Ewentualnie duza tania kuweta z daszkiem moze byc. Bede wdzieczna za informacje :)


Ja mam duza zabudowana z fajnym pojemniczkiem na lopatke - rozmiar dla mojego maine coon, za 100 zl z chirona, super wykonana.
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 20:33 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Byłyśmy z koleżanką na Kocimskiej, wszystko idealnie czyste, więc tylko miziałyśmy kociaki :) Tzn te, które dały się złapać.

Tunelik cieszy się duuuuużym powodzeniem, normalnie się uśmiałam z buraska, który przy nas był faktycznie jedynym korzystaczem :ryk:

Przy mnie mały buraś, chyba ten najmniejszy miał pawika, ale takiego dziwnego - biało-przezroczysta woda z czymś co wyglądało jak jedna drobinka żwirku. Nie wiem, co to było, chyba trochę sobie żwirkiem karmę zakąsił :roll:

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 20:41 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Ta kuweta jest fajna i niedroga: http://www.allegro.pl/item734176245_kuw ... x40cm.html , ja kupowałam akurat od innego sprzedawcy, który też jest na allegro i którego trudno mi polecić.

Moje ulubione zdjęcie Glusia :)
Obrazek

Mały biało-bury Lord F. to był największy bezczel z całej czwórki, pierwszy zaczął wyżerać karmę z pudełka. Myślę, że Shrek może pasować.
Czy mogę prosić o foty Kocimiaków (plus opisy, jeżeli się da) na maila? (gerith@gmail.com)

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 20:52 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

mjs pisze:
solangelica pisze:
mjs, o ktorej w poniedzialek planujecie to wielkie odrobaczanie :?:

Jeszcze nie wiem, nie rozmawiałam z wetem, a od niego zależy kiedy i o której. Pewnie jak ostatnio, po 20. Ostrzegam, nie jest to fajna akcja no i trzeba się liczyć z obrażeniami :?


Masz na mysli 21 wrzesnia?
Jakby to bylo tak po 20.00 to mysle (na 90%) ze moglabym przyjsc do pomocy. Tylko musze jeszcze potwierdzic w tym tygodniu godzine wizyty u lekarza bo mam albo o 18.00 albo o 19.00.
Jak potwierdze - dam Ci znac.
Wiem, ze to nie jest fajna akcja, ale konieczna. Im wiecej rak do pomocy tym lepiej :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon wrz 14, 2009 20:53 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Patka_ pisze:
solangelica pisze:Aha, mam tez jeszcze jedno pytanie - gdzie mozna najtaniej kupic duza kuwete?
Duza, szeroka, moze byc nawet rozowa byle pojemna bo z tych malych moich kotom tylki wystaja i wylewa sie poza nia :?
Ewentualnie duza tania kuweta z daszkiem moze byc. Bede wdzieczna za informacje :)


Ja mam duza zabudowana z fajnym pojemniczkiem na lopatke - rozmiar dla mojego maine coon, za 100 zl z chirona, super wykonana.


A czy moglabym Cie poprosic o jakies foto albo nazwe modelu albo link gdzies?
Bede wdzieczna :)

queen_ink, ten link fajny jest - bede polowac na to gdzies w sklepie zeby sobie na zywo obejrzec i dotknac.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon wrz 14, 2009 20:58 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

queen_ink pisze:Moje ulubione zdjęcie Glusia :)
Obrazek


Moje tez :1luvu: :kotek:
Jak ostatnio szukalysmy Glusia z mjs, nikt nie wiedzial gdzie jest...zajrzalam do budki kolo myszki i moim oczom ukazal sie wlasnie TAKI GLUS :1luvu: :ryk:
"w pełnej swojej glusiowatej okazałości" :lol: 8) :kotek: :1luvu:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon wrz 14, 2009 21:10 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

mahob pisze:
Tweety pisze:mahob, jak długo po rozpuszczeniu można przechowywać ten beta-gluken? jeżeli powyżej 2 dni to to ma sens, bo pudełko scanomune kosztuje 64 zł za 60 sztuk. Jeżeli do dwóch dni lub dla 2 zwierzaków prostsze zdaje się być scanomune, bo nie trzeba takich kombinacji.



Z trwałością nie ma raczej problemu, bo z tego robi się zawiesina. Proszek nie rozpuszcza się. Tak więc nie wchodzi w żadną reakcję i nie zmienia własciwości pod wpływem wody.
Trzeba tylko dobrze potrząsać przed podaniem, żeby rozmieszać.

Te krople, o których pisała Etiopia to chyba to: http://apteka.mediweb.pl/65352,vita-glu ... 50-ml.html

Sama ich nie używałam ale wiem, że sa osoby na forum (poza Etiopią :wink: ), które stosowały z powodzeniem te krople.
Tam sa w nich jakieś witaminy - ale to takie podstawowe, nie powinny mieć złego wpływu na kota.


Tak to te krople.
U mnie dostawały je wszystkie koty i psica.

Dawki są malutkie więc dodatki które są w preparacie nie zaszkodzą.

Ja dawałam 1 kroplę na 1,5 kg.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pon wrz 14, 2009 21:14 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

markopolo00 pisze:Jutro podjadę na Kocimską i spróbuje coś wymyśleć

Trzymam Cię za słowo :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon wrz 14, 2009 21:28 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Dziewczyny, przegladalam allegro i znalazlam cos takiego:

http://www.allegro.pl/item737332862_cat ... asazu.html

PADŁAM :) :) :) :)

...oczyma wyobrazni zobaczylam Ryfe masujaca sobie plecy :ryk: :ok:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon wrz 14, 2009 21:33 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

solangelica pisze:Dziewczyny, przegladalam allegro i znalazlam cos takiego:

http://www.allegro.pl/item737332862_cat ... asazu.html

PADŁAM :) :) :) :)

...oczyma wyobrazni zobaczylam Ryfe masujaca sobie plecy :ryk: :ok:

Trzeba chyba zrobić zrzutę, aby umilić Wielopolanom zycie :ryk:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 21:47 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

[quote="Akima"]czy człony tasiemca po wydaleniu się poruszają? takie głupie pytanie mam.[/quote]
Widziałam poruszające się. Paromilimetrowe, białe, płaskie, owalne, wyglądało jakby się kurczyło i rozkurczało. To było ładne lata temu, wtedy mi mówiono, że to tasiemiec, wytępione zostało łekiem na tasiemca (za chiny nie pamiętam jakim)

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Pon wrz 14, 2009 21:53 Re: K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

solangelica pisze:
Patka_ pisze:
solangelica pisze:Aha, mam tez jeszcze jedno pytanie - gdzie mozna najtaniej kupic duza kuwete?
Duza, szeroka, moze byc nawet rozowa byle pojemna bo z tych malych moich kotom tylki wystaja i wylewa sie poza nia :?
Ewentualnie duza tania kuweta z daszkiem moze byc. Bede wdzieczna za informacje :)


Ja mam duza zabudowana z fajnym pojemniczkiem na lopatke - rozmiar dla mojego maine coon, za 100 zl z chirona, super wykonana.


A czy moglabym Cie poprosic o jakies foto albo nazwe modelu albo link gdzies?
Bede wdzieczna :)

queen_ink, ten link fajny jest - bede polowac na to gdzies w sklepie zeby sobie na zywo obejrzec i dotknac.
\

taka mam mala http://www.allegro.pl/item732935618_kuw ... a_szt.html jest srednia, bardzo cieniutkie dno, otwieranie do d....


a taka mam duza tylko niebieska http://www.allegro.pl/item734173470_duz ... x38cm.html i ta jest super
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 131 gości