Fundacja "JOKOT" - DT dla maluchów i dorosłych długowłosych!

Za zgodą Jokota dołączam się z prośbami w łapankach/tymczasach na Tarchominie

Łapię pod Mostem Grota wieczorami. Szukam osoby, która mogłaby łapać rano/za dnia. W tych porach przychodzą zupełnie inne koty. Gniazdo ma ok 40 kotów, połowa wykastrowana przez Mafię w zeszłym roku, w tym pojawiły się nowe.
SĄ KOCIĘTA!!!! ok 7-10 sztuk!!!!! Kocięta jeżeli większe, też do odłapania i wypuszczenia

W okolicznych bunkierkach zostały mi do złapania dwie kocice. Uparte i paskudnie niechcące wejśc do klatek.

Dodatkowo mam kociaka w lecznicy do zabrania ok 7 tygodni czarno-dymny kotek.
Zgłaszam sie z uprzejmą prośbą o pomoc...

edit: mam talony, kastracja w naszej lecznicy

Aleba pisze:Akolita pięknie się bawi z Pingłinem.

to jest Przyslowek :roll:

Dzisiaj latające luzem koty szczęśliwe, bo ktoś w nocy zrzucił ze stołu i odbezpieczył puszkę z suchym baby catem - więc się stado nafutrowało po kokardki

fuck...

pozdrawiam z krainy komputerow z zamienionym z i y :evil:

jopop pisze:
Aleba pisze:Akolita pięknie się bawi z Pingłinem.

to jest Przyslowek

Tak czułam, że coś chrzanię, ale nie chciało mi się sprawdzać

Miałam nadzieję, że nikt z czytających się nie zorientuje

Pozdrawiamy również

jopop pisze:fuck...

pozdrawiam z krainy komputerow z zamienionym z i y

Jopop wciśnij jednocześnie shift i ctrl po lewej stronie - litreki wrócą na swoje miejsce

Przypomnę

Aleba pisze:Z pilnych rzeczy - trzeba odwieźć z lecznicy na Racławicką kotkę po sterylce.

Już nieaktualne, nieoceniona OKI odstawi czarnulę do domu

Aleba pisze:Już nieaktualne, nieoceniona OKI odstawi czarnulę do domu

ja bym w tym przypadku napisał: niedoceniona... bardzo niedoceniona.... :mrgreen:

a na poważnie: w planach w poniedziałek (13 czerwca): - będę o 20.00-20.30 z bolidupca odbierał pannę po sterylce. Mogę, jeśli coś będzie zapakowanego w klatkę, rozwieźć po Wawie.

Wróciłam od jopop.
Dureń opatentował dzisiaj nowy sposób odpoczywania - ułożył się wygodnie na pleckach, wystawił do góry pękate cętkowane brzuszysko, a tylne łapki wyciągnął umieszczając je... wprost w misce z Animondą :twisted:

Aleba pisze:Wróciłam od jopop.
Dureń opatentował dzisiaj nowy sposób odpoczywania - ułożył się wygodnie na pleckach, wystawił do góry pękate cętkowane brzuszysko, a tylne łapki wyciągnął umieszczając je... wprost w misce z Animondą

wie co dobre. ....

Corse pisze:
jopop pisze:fuck...

pozdrawiam z krainy komputerow z zamienionym z i y

Jopop wciśnij jednocześnie shift i ctrl po lewej stronie - litreki wrócą na swoje miejsce

Ha, NAWET JA to wiem, przez moment poczułam się tuzem informatycznym :mrgreen:

...

mam koteczka i nie mam zdematerializował się wieczorem był w klatce rano pusto
cholera wylazł z klatki, drzwiczki zamknięte ....... otworzył i zamknął, aż tak mądre to one nie są mądre tak, ale nie aż tak. Chuda małpa jest, ale żeby między prętami, mała Hepi łaziła, ale miała 2 m-ce, a to już kawałek kota był, idę szukać kota, .......... :kotek:

Trafił Cię się specjalny Jokotowy model kota-znikota

Wielbłądzio pisze:
Corse pisze:
jopop pisze:fuck...

pozdrawiam z krainy komputerow z zamienionym z i y

Jopop wciśnij jednocześnie shift i ctrl po lewej stronie - litreki wrócą na swoje miejsce

Ha, NAWET JA to wiem, przez moment poczułam się tuzem informatycznym ...

to nie sprawa ctrl i shifta, tylko niemiecka klawiatura

qwertz a nie qwerty. te literki SA na swoich miejscach, tylko te miejsca sa gdzie indziej

az takim tumanem to i ja nie jestem

BTW tu ctrl nazywa sie srtg

spoko, juz przynajmniej nauczylam sie malpe znajdowac, wczoraj kopiowalam ja z wyslanych maili

jeszcze ze 2 dni i znajde delete

**Adopcje: 12 >>**

Aleba pisze:Trafił Cię się specjalny Jokotowy model kota-znikota

dzięki takiemu modelowi :wink:

można ciągle tą samą klatkę zapełniać nówkami.

Ogłoszenia parafialne

Na poniedziałek (albo jakiś kolejny dzień) potrzebny transport z Bielan na Ursynów dla Dewiantów. Jadą do nowego DT.

Zadzwoniła karmicielka z Noakowskiego 12, od tygodnia mają w piwnicy miauczącego wniebogłosy kota. Ich podwórkowe koty nie mają w zwyczaju się drzeć, więc prawdopodobnie to jakiś nowy osobnik. Wiadomo, w jakiej części piwnicy jest, ale nie mogą go znaleźć. Kto może zrobić zwiad i ewentualnie zapolować na tego kota?
Asia pisała też o jakimś podrostku do odłowenia stamtąd. Można go zgarnąć przy okazji.

Potrzebne są też DT i łapacze w inne miejsca:

jopop pisze:Z pilnych tymczasów jest kotka czarna z Białołęki, do odbioru za 6 dni. Wzięta na ręce. Trzeba jej szukać DT. I ewentualnie siostra tej co jest u mnie i tego co trafił do Małgosib, też za 6 dni. Chudy szkielet. Umiarkowanie oswojona, choć jej rodzeństwo po pierwszych chwilach przerażenia zaczyna się natychmiast miziać. Więc pewnie ta ma podobnie.

I trochę kociąt: nowe (Aleba i Agneska mają namiary), z działek przy Radzymińskiej (kontakt przez p. Ewę), i jakieś zgłoszone p. Basi Lasoń. Do wszystkich telefony mają Aleba i Agneska.

Jedna kotka została na Wilczej 23, kilka osób ma telefon do opiekunki.

Jeden podlotek na Noakowskiego 12 - namiar ma m.in. Piotr568

Przypominam o Mianowskiego, to zgłoszenie Szalonego Kota. Ruszcie to, lecznica będzie za moment wolna.

Ja w tym tygodniu kompletnie nie dam rady nigdzie pojechać i niczego załatwić. Kto może się włączyć?

Fundacja "JOKOT" - DT dla maluchów i dorosłych długowłosych!

Kto przegląda forum