^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 02, 2009 19:37 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Jutrzejszy kontrast odwolany - spowodowalby tylko nasilenie atakow epileptycznych. Dostala dzisiaj jakis zastrzyk - mam obserwowac i dzwonic jutro. Ja miedzy wierszami wlasciwie slyszalam same zle rzeczy dobrze ze Usagi ze mna byla ona bardziej obiektywna - ale jest zle i to nie podlega zadnym roznym odbiorom. Zauwazalnie gorzej od ostatniego (piatkowego) badania. Cala lewa strona twarzy nie reaguje - a widzialam ze i lewa przednia lapka juz nie bardzo stawala na stole jak ja podsuwal do jej kranca. Ale podobno takie objawy moga byc pozostaloscia po atakach padaczki i trzeba obserwowac czy beda nadal wystepowaly.
Puki zawsze po wizycie u weta jest bardzo pobudzona - ale wydaje mi sie ze jest lepiej. Lezala w klebuszek podpierajac glowe na jednej tylnej i jednej przedniej lapce. Postep bo ostatnio lezala tylko na boku z wyciagnietymi wszystkimi 4 lapkami. Teraz co prawda tez tak - wyciagnieta na boku - spi... ale obserwacja ma byc do jutra zobaczymy jak rano bedzie. Siku znow bylo pod siebie ale za to siegnela zeby sie trochę umyć. No takich rzeczy to dawno nie robila. Ma bardzo sztywne te tylne nozki - Cichockiego to nie dziwilo pewnie to czegos objaw. Ja mam wrazenie ze on nie daje duzych szans jakos bardzo ostroznie sie wypowiadal. Cala trudnosc w tym ze nie ma zadnych (poza wyjazdem na ten cholerny tomograf) mozliwosci zdiagnozowania jej. On tak naprawde nie wie co jej jest. Nikt nie wie.
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 19:47 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Istna tak mi przykro :cry:
trzymaj sie dzielnie
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Pon lis 02, 2009 20:19 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Istna a czy Puki miala badanie na cukier ? Przyczyna padaczki moga tez byc zaburzenia hormonalne .jakby nie patrzec mamy sterylizowane koty:-/ I jeszcze jedno...czy podajesz Puki cos na podniesienie odpornosci? Teoretycznie zdrowy organizm powinien sobie radzic z pasozytami ,organizm oslabiony nie wydoli. Sa pasozyty gniezdzace sie w mozgu i tez moga powodowac ataki padaczki .Przyczyn moze byc wiele w sumie . Nie wiem ale ja chyba oprocz tego co robi wet w tej chwili kazalabym cos podawac na podniesienie odpornosci zeby organizm sam tez z tym walczyl .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 20:36 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Nie wiem, czy ja bardziej obiektywna. Ryczeć mi się chciało, jak patrzyłam na malutką. Cichocki rzeczywiście ostrożnie się wypowiada, z tego co usłyszałam kontrast to ostatnia ewentualność, potem już tylko tomografia. On chyba nie bardzo wierzy, że to guz, tzn. wyglądało mi, że trochę zwątpił po dzisiejszych wizycie.

Istna, załóż Puki osobny wątek na miau, tu różne choroby się trafiają, może ktoś się spotkał z podobnym przypadkiem. I napisz priv do Agn i CoolCaty, one mondre som.

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:05 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Istna, trzymam kciuki... :(
Kodak, Agent i Puszkin oraz CTR Admirał
Obrazek Obrazek

DorotaEm

 
Posty: 384
Od: Pt paź 09, 2009 17:53
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:12 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Puki miala robione u dr Brzeskiego wszystkie badania krwi (cukier tez) - wyniki wyszly super, wszystko w normie niczego za malo nic nie przekroczone. Byly tam tez wyniki wskazujace na zdrowe nerki i watrobe. To mnie akurat cieszylo bo zdrowe nerki wydalaja dobrze ten kontrast ktory jak sie dluzej w organizmie trzyma to moze mocno zaszkodzic.
Zapytam jutro dr Cichockiego o cos na podniesienie odpornosci. W sumie chyba nie zaszkodzi dac - czy zadziala czy nie.
Do CoolCaty juz pisalam - bez odzewu. Z tym watkiem nie wiem moze i dobra mysl ale co moze powiedziec nawet lekarz jesli nie widzi i sam nie zbada - tak na odleglosc mozna tylko gdybac... Nie wiem czy ona choruje na cos az tak nietypowego ze w calej swojej praktyce ci weci ktorzy ja mieli w rekach jeszcze takiego przypadku nie widzieli ? Kazda choroba jest inna i kazda u kazdego innego moze wywolywac rozne objawy ale ja widze jeden wielki impas i niemoznosc. Tak jakby w sredniowieczu znachorowi od pijawek przedstawic przypadek aids.
Jedno co jest dobre to to ze ona wciaz ma dobry apetyt organizm nie jest odwodniony ani wycienczony. Pukunia jest duzym silnym kotem tylko... to cos najwazniejszego w niej nie chce dzialac jak powinno... :(
Ja mam swoja osobista teorie ale zaden wet nigdy mnie nie potraktowal powaznie jak to mowilam (a mowilam kazdemu - dr Cichockiemu, Brzeskiemu i nawet tym moim na Jarogniewa). Moim zdaniem ona cos gdzies nie wiem moze i w mozgu miala uszkodzone przez ten pierwszy - niby lagodny - zastrzyk na usmierzenie rujki na 2 miesiace. Od chwili zastrzyku jest innym kotem. Tuz po zachowywala sie jak na ostrym haju. Wczesniej byla zywym sreberkiem - od chwili powrotu od weta inny kot. Osowialy, jakby nie do konca przytomny. Myslalam ze tak ma byc, ze to przejdzie. Nie przeszlo - bylo coraz gorzej sukcesywnie wycofywala sie z zycia. W koncu jak przestala jesc zabralam ja do weta i okazalo sie ze watroba padla jak pies pluto i oskarzenie na mnie padlo ze zywie kota ostrymi przyprawami. Ona zawsze najswiezsze miesko tylko jadala wiec bzdura. Jesli cos zatrulo jej organizm to wiem co i kiedy - zastrzyk. Wyszla z tego ale zawsze byla juz taka hmm nie do konca sprawna. Potrafila spasc, niedoskoczyc - i nie byly to wcale takie rzadkie przypadki... wczesniej wspinala sie na wszystko bez mrugniecia okiem. Nawet kiedys kolezanka obserwujac ja wysnula dziwna teorie ze ona ma cos nie tak z mozdzkiem. Teraz mam wrazenie, ze te wszystkie dziwne objawy - na tyle dziwne ze zbijaja z pantalyku nawet takiego neurologa jak dr Cichocki i zamydlaja obraz tego co sie z nia dzieje - ze one wynikaja z tego ze juz wczesniej cos w niej bylo uszkodzone. Tylko ze moje opowiesci traktowane sa jak fantasmagorie wyssane z palca przez babe o zbyt bujnej wyobrazni. Nie jestem lekarzem nie wiem jak fukcjonuje organizm kota ale kurcze znam ja od urodzenia obserwuje dzien po dniu. Ale lekarz musi zobaczyc zeby uwierzyc - a nic nie zobaczy bo w szczecinie nie ma aparatury ktora pokazalaby co sie dzieje z jej mozgiem.
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:19 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Szkoda, że nikt się nie zastanowi nad tym, co mówisz... Może rzeczywiście coś tam przedawkowali, czy nie tak podali... :( Czasem dziwaczne nawet pomysły okazują się niezwykle trafione, bo przecież nikt nie zna Puki tak, jak Ty...


Przy okazji mam pytanie... U weta dzisiaj nie mogłam kupić tej karmy urinary dla Kodaka, ponoć nie było w hurtowni takich dużych worów, jak chciałam. Dostałam namiary na Krakvet, ale tam tej karmy są trzy rodzaje... Zwykła, jakaś HD i UMC... Którą powinnam kupować? Żebym wiedziała, że tego taki wybór, zapytałabym na miejscu :/
Kodak, Agent i Puszkin oraz CTR Admirał
Obrazek Obrazek

DorotaEm

 
Posty: 384
Od: Pt paź 09, 2009 17:53
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:20 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Wiec skoro hormony wywarly na nia tak duzy wplyw to moze padaczka spowodowana jest zmianami hormonalnymi? Chyba mozna u kotow zbadac poziom hormonow? Nie wiem dlaczego wet bagatelizuje Twoje spostrzezenia .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:22 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Istna, a Wrocław ma? Ja czasami jeżdżę do Wrocławia, mógłbym Was zabrać. Pisałaś, że ona w pociągu nie da rady, a jak z samochodem? Jeżdżę przez Niemcy, co trwa ok. 4-5 godzin. We Wrocławiu jest weterynaria, może tomograf też?

Z tymi hormonami, to jednak wet powinien to przemyśleć.
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:28 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

rudolfrudy pisze:Istna, a Wrocław ma? Ja czasami jeżdżę do Wrocławia, mógłbym Was zabrać. Pisałaś, że ona w pociągu nie da rady, a jak z samochodem? Jeżdżę przez Niemcy, co trwa ok. 4-5 godzin. We Wrocławiu jest weterynaria, może tomograf też?

Z tymi hormonami, to jednak wet powinien to przemyśleć.

Powinien bo przeczytalam ,ze zwlaszcza u kobiet wystepuje padaczka spowodowana zmianami hormonalnymi, a kocica to tez kobitka . Jakby co moge do transportu pozyczyc swoja klatke ,na tylnym siedzeniu sie zmiesci a kotu bedzie w niej na pewno wygodniej jak w transporterze .
Rudolf ...Ty jestes kurcze dobry ludź,wiesz? :mrgreen:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:33 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

hmm a Wiesz Rudolf ze raz Cichockiemu wyrwalo sie z tym Wroclawiem - jesli dobrze pamietam gdzies na jakiejs uczelni ponoc cos takiego maja. Zapytam go jutro gdzie to bylo - dowiem sie jakie sa szanse zrobienia tam badania. Nie sluchalam go uwaznie bo tomografy uwazalam za urzadzenia poza zasiegiem. Alez to byla rewelka jakby sie udalo :)
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:33 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Doroto ja Ciebie bardzo przepraszam ale co mój podpis robi u Ciebie?

Istna bądż dzielna, trzymaj się to straszne co teraz przechodzisz. Przytulam Cie mocno

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:35 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Kya - mam w domu klatke e-dity ;)
Nie wiem czy tak od reki tam sie mozna dostac obawiam sie ze terminy moga miec dosc odlegle :roll:
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:37 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Kya Rudolf jest bardzo dobry!!!

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 02, 2009 21:45 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Właściwie nie mam nic do tego ale ta czarownica z przodu to znak że należysz do paktu, a może należysz a ja nie wiem :oops:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 533 gości