Tymczasowe Niekochane VII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 16, 2015 17:28 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Z kuwetką już jest OK
To była jednorazowa wpadka
Ogólnie fajny jest tylko trzeba przy nim wszystko spokojnie
Chociaż ewidentnie stresa ma tylko przy człowieku
Ani koty ani pies go nie ruszają
Dzisiaj nawet nie wystraszył się samojezdnego odkurzacza tylko biegał za nim wielce zaciekawiony

Aga zdjęcia będą tylko że ja mam czarne kanapy z którymi on się zlewa a nie jest na tyle jeszcze udomowiony by się położyć np na dywanie


PS Mała jakbyś mogła to podpisz za mnie jego papiery
Okres przejściowy właśnie się skończył
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 16, 2015 17:33 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Kamakolo pisze:
bettysolo pisze:Ale w dużej mierze jeszcze nie cieszy się domem tylko siedzi z swoim apartamencie

Obrazek


Betty jak TO jest apartament dla kota to ja chce byc zaadoptowana przez Ciebie. Ale dostane tez swój apartament? :201494 Bardzo proszę!


A nie aż taką wielką szlachtą jeszcze niestety nie jestem
To nasz pokój
Apartament ma 1,50 x 1,50 i stoi w nim pralka i koszt i posłanka i kuweta
Wiecej miejsca nie ma
Ale mam jeszcze jeden wolny pokój więc mogę Cię adoptować -fajnie będzie bo ja często sama jestem :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 16, 2015 18:27 Re: Tymczasowe Niekochane VII

betty :ok: jestem za! :kotek:

Słuchaj - a on na pewno słyszy?
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 16, 2015 21:56 Re: Tymczasowe Niekochane VII

No to się wprowadzaj :)

A Jamajczyk oczywiście słyszy
Skąd takie pytanie ?
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 17, 2015 8:58 Re: Tymczasowe Niekochane VII

A pewnie stąd,że odkurzacza się nie boi :D .
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto lis 17, 2015 11:47 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Betty ja gdybym mogła to od razu bym go brała na tymczas, tym bardziej, że wydawało się, że on bardzo charakterny jest a my mamy doświadczenie już z takimi zbójami. No i jest duuuuży :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto lis 17, 2015 18:29 Re: Tymczasowe Niekochane VII

bettysolo pisze:
Kamakolo pisze:
bettysolo pisze:Ale w dużej mierze jeszcze nie cieszy się domem tylko siedzi z swoim apartamencie

Obrazek


Betty jak TO jest apartament dla kota to ja chce byc zaadoptowana przez Ciebie. Ale dostane tez swój apartament? :201494 Bardzo proszę!


A nie aż taką wielką szlachtą jeszcze niestety nie jestem
To nasz pokój
Apartament ma 1,50 x 1,50 i stoi w nim pralka i koszt i posłanka i kuweta
Wiecej miejsca nie ma
Ale mam jeszcze jeden wolny pokój więc mogę Cię adoptować -fajnie będzie bo ja często sama jestem :)


Kamakolo, my możemy Cię adoptować:))
Nasze adoptusie mają więcej niż nasze mieszkanie w Katowicach. Górę grzejemy tylko właściwie dla Migielka i Tiki.Tylko, że niestety pieniądze na remont poszły na Szeryfa no i dlatego nie wygląda tam jak u Betty:)). No i z pracą tu marnie:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 17, 2015 18:56 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Lidka- jak fajnie Cie widzieć :ok:
przyjedź w sobote na pieczenie pierniczków :kotek:

Betty- jak Jamajek bez jajek :wink:
papiery czekaja w schronie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 17, 2015 21:10 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Lidziu - -Ty mnie nie możesz adoptować bo ja mam MISJĘ :smokin: w Katowicach.
Jestę misjonarką? :mrgreen:

A! Lidziu na którymś watku na miau przeczytałam, że ktoś leczył, z powodzeniem, takie schorzenia jak Szeryfek srebrem koloidalnym.

A że Jamajka nie slyszy to mi tak przyszło na myśl po połączeniu wszystkich pkt w tej układance. Jego zachowanie, agresja na podłożu bólu? bazująca dodatkowo na zaskoczeniu. Jakiś uraz w głowę? Nie wiem jak to ubrać w słowa....
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 17, 2015 21:47 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Kamakolo ja też nie wiem co o nim sądzić
Słyszy ale nie wolno go zaskakiwać
Jakiś szybki ruch w jego otoczeniu i zaraz syczy albo packa
Ale bardziej syczy
Nie wiem ale może był bity ?
Dotykać daje się wszędzie ale jeszcze nie odważyłam się miziać po brzuchu
Bardzo lubi być głaskany i dopomina się o to ale to jeszcze nie etap by leżał z nami na tapczanie
Uwielbia siedzieć schowany w póleczce pod stołem i bardzo nie lubi być zamykany w swoim apartamencie
Zresztą co się dziwić skoro tyle czasu spędził w zamknięciu
Bardzo chciałby zaprzyjaźnić się z moimi kotami ale Ci zasrańcy kompletnie go olewają
Bardzo bym chciała by się otworzył i beztrosko z nami mieszkał ale to jeszcze trochę potrwa

Aga ja też lubię charakterne koty
Sprawia mi przyjemność patrzenie jak z czasem są coraz bardziej spokojne i ufne dla ludzi
Na wszystko trzeba jednak czasu
A jakby ktoś chciał zobaczyć agresywnego kota to zapraszam do mnie
Mam chodzącą furię - całe kilo trzydzieści żywej wagi
jak ma zły dzień a ostatnio takie zdażają mu się coraz częściej z racji wieku i chorych nerek to naprawde strach podchodzić


Nie da się zrobić ładnych zdjęć Jamajczykowi
Albo siedzi gdzieś schowany albo przemieszcza się tak szybko ze wychodzi z kadru

Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 18, 2015 17:20 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Były niekochany Piotrek:
Obrazek

Obrazek
5,3 kg trochę alergicznego kotecka!
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Śro lis 18, 2015 17:40 Re: Tymczasowe Niekochane VII

ten to miał przeboje po drodze
super ,że taki szczęsliwy :ok:

Betty- opisuj czasem jak się zachowuje

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 18, 2015 21:00 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Melduję, że Stasiek (vel siur obrzydliwy) jest od soboty na psychotropach zapisanych przez Panią doktor z Alaskana w Będzinie. Bierze Relanium - po pól tabletki 2x dziennie. Na razie efektów nie ma. :( Być może za niska dawka. Lub w ogóle to na niego nie będzie działać. Czekam do końca tygodnia i będę dzwonić z pytaniem o zwiększenie dawki. Na razie załamka. :(
ObrazekObrazek Obrazek

froggy

 
Posty: 1480
Od: Pt sie 01, 2008 14:17
Lokalizacja: Będzin (woj.śląskie)

Post » Śro lis 18, 2015 21:31 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Mała1 pisze:Betty- opisuj czasem jak się zachowuje


Bede pisać :)
Chociaż na razie wszystko jest OK
Kot mnie się juz prawie wcale nie boi
Dzisiaj chciał mi zdemolować drzwi od apartamentu bo bardzo nie lubi być zamkniety
A czasami musi bo jak wychodzimy z domu lub idziemy spać to lepiej by nie znalazł klapki z całodobowym wyjściem
To postraszyłam ręcznikiem i tak bardzo był zdziwiony że nawet syczeć zapomniał :ryk:

Ogólnie myślę że będzie dobrze :ok:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 19, 2015 8:04 Re: Tymczasowe Niekochane VII

mamaja4 pisze:Były niekochany Piotrek:
Obrazek

Obrazek
5,3 kg trochę alergicznego kotecka!



Mój cholerny tymczasik przez którego mało na zawał nie zeszłam jak mi się zatruł robalami po odrobaczaniu i mało z tego świata nie zszedł :twisted:


Zuza a nie masz jakieś fotki jak go widać w całej okazałości? Bo pewnie pięęęękny jest, bo przecież już jak był taki maluni to widać było, że on z arystokracji kociej pochodzi :1luvu: :1luvu: :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 53 gości