Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 12, 2010 22:02 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

:cry:
kolejny kociak
pozostaje tylko czekac na oby jak najszybsze doprowadzenie do ukonczenia tej sprawy i mam nadzieje srogiego ukarania winnego.

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt mar 12, 2010 22:17 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Wiora, Marcelek zaginał jakiś czas po powodzi. Wtedy powódż przeżyły wszystkie kociaki. Potem zaczeły ginać. Masowo.Czesć odnalazłam. Teraz niestety dopiero odnalazłam Marcelka. A raczej to co z niego zostało po takim czasie. Smutny widok. Bardzo smutny. Kocie życie obrócone w pył i kości.Kocia radość ze spotkań, zajadanie z apetytem, cieszenie sie kazdym dniem i opieką, tym ze jest ktoś kto przyjdzie i nie zawiedzie...To wszystko im odebrano. To jest najgorsze.Kiedy patrzę w domu na koty uratowane z Teczy cieżko mi powstrzymać łzy.
Zniszczono tyle kocich istnień. Przez kaprys, zachłanność, brak uczuć. Nie potrafie sie z tym pogodzic. Nie potrafie zrozumieć. Nie potrafie wybaczyć....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31628
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 13, 2010 0:57 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Izus, brak mi slow - dlatego nie bede sie rozpisywac...ja tez nie potrafie wybaczyc zwyrodnialcowi.... :crying: strasznie to bolesne

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 13, 2010 7:31 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

współczuję to na pewno straszny ból trzymaj się musisz walczyc o te małe istnienia
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Sob mar 13, 2010 8:02 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Witam.
Chętnie pomogę i wpłacę na konto kwotę która pozwoli na pokrycie jakiś wydatków dla kotków ,bo widzę że jest ich wiele.
Jestem na miau.pl od niedawna ,bo zaczęłam szukać pomocy edukacyjnej związanej z posiadaniem kota z pnn (przewlekła niewydolność nerek) i jest to kotek którego przygarnęłam w listopadzie 2008 rok. Przyszedł pod mój dom i szukał pomocy.Był bardzo chudy i chory....miał częściowo uszkodzone nerki spowodowane zatruciem.Myślałam że poradziliśmy sobie z chorobą ,bo kotek po leczeniu nabrał niesamowitej masy i w tej chwili ma 7 kg ,a ważył 1,5kg.
Niestety choroba dała znać nerki nie pracują tak jak trzeba,tym bardziej jest to przykre ,bo kotek jest młody ma ok 3 lat .....w tej chwili jest na specjalnej diecie i mam nadzieje,że długo będzie w dobrej kondycji i choroba nie będzie postępować zbyt szybko :( .
Oprócz tego jestem jeszcze posiadaczka 3 kotów (razem 4 szt.) są to koty domowe wychodzące.No i oczywiście 1 kotkę dzikuska która niestety nie pozwoli się udomowić :cry:
ale ma swoją cieplutką budkę w pomieszczeniu gospodarczym i zawsze świeże jedzonko.....oczywiście jest wysterylizowana jak pozostała moja mała gromada (ale gdzie mi do waszych gromadek)
To może na początek tyle o sobie.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob mar 13, 2010 8:21 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Witaj Serum , fajnie, że tu trafiłaś :ok:
Twoja gromadka wcale nie jest taka mała :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob mar 13, 2010 9:14 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dzięki za powitanie :D
Mam nadzieję ,że będę mogła się wam jakoś przydać.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob mar 13, 2010 9:20 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

serum pisze:Dzięki za powitanie :D
Mam nadzieję ,że będę mogła się wam jakoś przydać.


Na pewno sie przydasz , kazdy kto chce i moze pomóc Izie przy jej ogromnym stadzie kotów jest mile widziany.
Moze będziesz mogła wziąc jakiegoś kociaka pod wirtualną opiekę? :)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob mar 13, 2010 9:33 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Witamy Serdecznie Serum. :D
Fajnie ze do nas zajrzałaś. :D Jak widzisz kociaków jest wiele. Bardzo wiele.Wiele kłopotow, codziennych trosk o to aby wykarmic, nie zawieżć. Dopilnować. Aby wszystko było jak należy.
Dziewczyny zaangazowane na wątku, Opiekunowie Wirtualni, Pomoc z Forum to coś bezcennego dla nas. :1luvu: Bez tego sama juz dawno nie dałabym sobie rady.
Ta Pomoc i Wsparcie dodaje mi sił, bardzo wielu sił żeby wytrzymać. :D A czasem jest bardzo, bardzo cieżko. Jak chociażby wielki dramat na Tęczy. :(
Teraz robimy Bazarki żeby wyjść jakoś z kłopotów finansowych, które sie nazbierały podczas okresu jesienno- zimowego.Chciałabym w tym roku poprawić wiele spraw, wiele spraw ułożyć w taki sposób abyśmy mogli do kolejnego sezonu jesienno- zimowego przygotować sie lepiej.Zebyśmy mogli lepiej zabezpieczyć sie zarówno finansowo jak i rzeczowo. Jak będzie zobaczymy. Zima za nami.Rozpoczecie sezonu bedzie oznaczać trochę mniejsze koszty. Kociaki na tym skorzystają, bo bedzie ryba która jest tańsza i która jest dla nich smakołykiem.
Moge ubolewać jedynie nad tym ze nie ma w pobliżu mnie tu na miejscu Osoby z wątku, która byłaby dla mnie na miejscu wielkim Wsparciem. :(
Na pierwszej stronie watku mozesz poczytac wiecej jak to realnie wyglada w odniesieniu do kosztów i ilości produktów potrzebnych do wykarmienia kociaków. Idzie tego duzo. Bardzo duzo.
Trzymamy Mocno kciuki za Twojego nerkowego kiciusia. :ok: :ok: :ok: Duzo, duzo zdrówka. Widzę że mase nabrał piekna. To rzadkie przy tej chorobie.Pozdrawiam Serdecznie. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31628
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 13, 2010 9:54 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

dobry dzien :mrgreen:

Serum mysle ze kot trafiajac na Ciebie wygral los na loterii,7kg wazy 8O -napewno bedzie dobrze :wink:
zdjecie banerkowe mega fajne :1luvu:
pozdrawiam :wink:

zajrze dopiero wieczorem bo niestety do lekarza musze isc(podejrzenie wedrujacej nerki albo inne cholerstwo :evil: )mam tez pare wisiorkow serduszek na opcje kup teraz na bazarki takze mam nadzieje ze jeszcze dzis uda mi sie wystawic :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob mar 13, 2010 9:57 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Matko Wiora. A co to jest ta wedrujaca nerka??? 8O
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31628
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 13, 2010 10:00 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Serum ja mam pytanie ten śliczny kociak z Twojego Banerka nazywa sie AFI?To jest kotek z problemem nerkowym???On jest cudny. :1luvu: Uroczo leży. Uwielbiam jak kociaki leżą takie wyluzowane. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31628
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 13, 2010 10:04 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Przyszła wpłata dla Niedżwiadka. :D Anakolada Dziękujemy Pięknie :1luvu: .
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31628
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 13, 2010 10:07 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Jeszcze raz dziękuję za przywitanie :D
PNN mojego kota to świeża sprawa 22-02-2010 więc wagi nabrał w między czasie i całe szczęście.....ale teraz też je wiec mam cały czas nadzieję że choroba nie będzie miała jakiś bardzo drastycznych skutków.
Iza ..tak to jest moje nerkowe kochanie :1luvu:
Jak na kota który żył 1,5 r. jako kot bez domu bardzo szybko zaakceptował zmiany w swoim życiu :P oczywiście zmiany na lepsze i czuje się świetnie w naszym otoczeniu.
W poniedziałek postaram się dołączyć fotki mojej pozostałej gromadki.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob mar 13, 2010 10:11 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

iza71koty pisze:Matko Wiora. A co to jest ta wedrujaca nerka??? 8O



Moja Mama ma "wędrującą nerkę". Nerki trzymają sie tylko na tkance tłuszczowej. Często w wyniku zmian wagi, albo, jak w przypadku mojej Mamy, usunięcia jajnika, nerki mogą się przesuwać, bo wytworzyła sie przestrzeń.
Może to być niebezpieczne, bo wędrująca nerka powoduje zaginanie się moczowodu, a tym samym z organizmu nie są usuwane toksyny.

Mojej Mamie parę razy się zdarzyło zatruć, niestety.
Jako profilaktykę lekarz zalecił:
a) picie piwa 8) ,
b) odpoczynek w czasie dnia, czyli kładzenie się na łóżku, żeby nerka wróciła na swoje miejsce, co powoduje prostowanie się moczowodu i usuwanie toksyn z organizmu :ok: .

Mama, jak się pilnuje i nie przegina z pracami domowymi, to funkcjonuje doskonalne.
No, ale podstawa to dbanie o siebie :piwa: .

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Majestic-12 [Bot], squid i 178 gości