Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 19, 2009 15:19

''Dziś schronisko opuścił też bury kociaczek, o którym pisałam, że ma chory brzusio i czarne kociątko z szafy 8) 8) 8)
''

Mokka..no teoretycznie opuscily schron, ale ja ich u siebie nie zostawie :evil: :lol:

Jestem w kontakcie z domkiem i mam nadzieje, ze sie nie rozmysli...Pani chciala juz
dzisiaj brac, ale obawialam sie o samodzielnosc kociakow w jedzeniu no i
o gila u czarnuszka
Dalam ulotke o zabezpieczeniu okien wraz z wykladem i domek byl bardzo na tak! 8)

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Nie kwi 19, 2009 15:23

elfrida pisze:Mokka..no teoretycznie opuscily schron, ale ja ich u siebie nie zostawie :evil: :lol:

no tylko byś spróbowała :twisted: musiałabym wpaść z siekierą ;)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie kwi 19, 2009 16:28

mokkunia pisze:
elfrida pisze:Mokka..no teoretycznie opuscily schron, ale ja ich u siebie nie zostawie :evil: :lol:

no tylko byś spróbowała :twisted: musiałabym wpaść z siekierą ;)


Z Siekierą Shakirą to ja wpaść mogę :smokin:



Cieszę się, że maluszki wszystkie poszły i że Elfrida odchucha te dwa :D

a Jakubek????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 19, 2009 16:36

Jakubka nie było komu prezentować, wszyscy chcieli maluszki. Wymiziałam go, wycałowałam, posiedzieliśmy sobie na sofie. Biedny, biedny kot. Większy niż mój Leoś, kawał kota, zadbany, wypieszczony, domowa laleczka. To jest straszny dramat, stracił kogoś kogo kochał, kto kochał go, stracił dom...
Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie kwi 19, 2009 18:04

Mam jego fotki, skrobię opis, Madzia Magija pisała, że możemy robić podwieszane allegra. Trzeba będzie mu koniecznie zrobić takie.

I cieszę się, że Felek lepiej.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 19, 2009 20:27

cieszę się, że mogę pomóc... :oops:
niech tam będzie na zdrowie... :oops:

jak Amber będzie po badaniach krwi, to dajcie znać czy wszystko z nią w porządku...
widziałam ją dzisiaj. cudna!!! mój mąż też się nią zachwycił :)
myślę i rozważam. musi mi się wyjaśnić jedna sprawa i wtedy podejmę ostateczną decyzję... jak nie na stałe, to przynajmniej na DT
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 19, 2009 20:44

Joanna KA pisze: myślę i rozważam. musi mi się wyjaśnić jedna sprawa i wtedy podejmę ostateczną decyzję... jak nie na stałe, to przynajmniej na DT


Asia, wiesz, że Cię kocham :1luvu: już za samo to, że pomyślałaś, żeby jej pomóc. Gdybyś ją wzięła na DT to będziemy Ci pomagać szukać najlepszego domku dla niej.
Wczoraj ścisnęło mi się serce jak ją zobaczyłam taką biedną, szczuplutką :(. Ona tak tu nie pasuje i tak pilnie potrzebuje pomocy :(.
Będę dzwonić do dr Kamili jutro, wypytam o badania, przypomnę o kotuni.

I dołączam się do podziękowań za wspaniałe jedzonko, w warunkach schroniska jest na wagę złota.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 19, 2009 21:14

Nie widziałam wcześniej Amber na żywo. Dzis faktycznie wygladała już tak sobie, wychudzona, z cieknącą śliną. Pamietam, że szylkretki są delikatniejsze, jakoś gorzej znoszą warunki schroniskowe i stres, i szybko się poddają.
Dla Amber najwyższy czas na opuszczenie tego miejsca.

Co do jedzonka, dołączam się do podziekowań :) Dla tych bid każde, lecznicze czy lepsze żarełko jest na wagę złota. Pomaga w utrzymaniu jakiej takiej formy.
Nawiasem, mamy jakies 184zł na koncie kotyliona z przeznaczeniem na schron. Może warto by kupić za to jakieś jedzonko? Bozit od Magdyradek mamy na jeszcze 3 wizyty i koniec. Zakup musi być poparty fakturą (bo fundacyjne pieniądze).
Bozita czy cos innego?
Co Wy na to?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie kwi 19, 2009 21:39

:oops:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 19, 2009 22:56

z nowości:

młoda śliczna i miziasta kotka Layli, nr 201, mieszka w 1 boksie:
Obrazek

około 6-7 miesięczny niewykastrowany jeszcze, młodziutki kocurek, supermiziak i przylepka, bez numerka - niech mu będzie Przylepka - opis na stronie schronu, powinien szybko znaleźć dom, ale ktoś musi go najpierw wypatrzeć
Obrazek
Obrazek

w szafie, chyba kotka, wystraszona ale miła, nie zanotowałam numerka:
Obrazek

nr 171, w szafie, nie znam płci, było głasku głasku a potem pac łapą z pazurami. trudno mi określić, czy złośnik czy przestraszony
Obrazek

w dwójce pingwinek podobny do Bohuna, ale z bardzo przybrudzonym białym, nieufny
Obrazek

w trójce nie nowość, ale srebrny Lion, co on jeszcze robi w schronie? nie ogłaszaliśmy, miał go ktoś zabrać z miesiac temu?
Obrazek

czarnulka w szeleczkach ochrzciłam Czarli, opis wstępnie na stronie schronu, gdyby ktoś miał zdjęcia, podeślijcie.
Jest fajnym kotem, dziś spał kołami do góry, luzak.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie kwi 19, 2009 23:49

Poproszę jeszcze o mocne kciuki za Cytrynię.
Tak, tę Cytrynię, co to goniła koty po kociarni.
Mała miała jakiś czas temu usuwane guzy. Ma przerzuty w płucach.
Cytrynko, ty twarda babka byłaś, nie daj się, zostań ze swoją panią jak najdłużej :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon kwi 20, 2009 5:26

Sis pisze:Poproszę jeszcze o mocne kciuki za Cytrynię.
Tak, tę Cytrynię, co to goniła koty po kociarni.
Mała miała jakiś czas temu usuwane guzy. Ma przerzuty w płucach.
Cytrynko, ty twarda babka byłaś, nie daj się, zostań ze swoją panią jak najdłużej :ok:


ojej Cytrynka musi dac rade, taki dobry dom ma.
Jej jak te koty choruja :( zalamka normalnie :(

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 20, 2009 8:05

Sis pisze:w dwójce pingwinek podobny do Bohuna, ale z bardzo przybrudzonym białym, nieufny
Obrazek


Asiu, ten kocio to kot ze szpitalika, o którym mówiłyśmy w skrócie "niewidomy". Szukałyśmy go z Magic w sobotę, myślałyśmy, że nie przeżył, bo nie chciał jeść, był w kiepskim stanie przed Świętami. Asia wetka pokazała nam go w dwójce, udało się go wyciągnąć z choróbska, fizycznie ma się dobrze. No i widzi :D Ale faktycznie nieufny, co z nim będzie, powiększy grono nieadopcyjnych dzików ? :(

Sis pisze:w trójce nie nowość, ale srebrny Lion, co on jeszcze robi w schronie? nie ogłaszaliśmy, miał go ktoś zabrać z miesiac temu?
Obrazek


Gdyby nie kocia awantura z trójce nawet nie wiedziałabym, że Leon jeszcze jest w schronisku. Bił go jakiś szary kocur :( Leoś się kulił, uciekał, to nie jest boks dla niego, trzeba go koniecznie stamtąd przenieść. W bieganinie: noszenie jedzenia kotom, sprzątanie, rozmawianie z ludźmi, focenie itp. zapomniałam o tym :oops: i dopiero wczoraj wieczorem odtworzyła mi się w pamięci ta scena :(. W trójce są dziczki niemiluchy, niejedną awanturę tam widziałam, już dwójka byłaby lepsza, a jedynka ze spokojnymi kotami najlepsza dla niego.

Sis pisze:czarnulka w szeleczkach ochrzciłam Czarli, opis wstępnie na stronie schronu, gdyby ktoś miał zdjęcia, podeślijcie.
Jest fajnym kotem, dziś spał kołami do góry, luzak.


Fotek "indywidualnych" nie mam, ale mam filmik z nim i Dziadkiem (może nazwiemy go Dzidek ? co Mokkuniu ?) i czarnym kociem ze strupem na głowie. Widać, jaki jest milusi i kochany:

http://www.youtube.com/watch?v=WqH9vMrV-_4
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 20, 2009 9:03

Dziadek może zostać Dzidkiem :) Też o tym myślałam :)

Asiu te dwie nowe kotki (?) z szafy sprawdzałam, niestety nie miały kart.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon kwi 20, 2009 9:55

Dziewczyny, Anielka walczy o zycie, jest bardzo zle... Prosze o zmaine wpisu, Ona jest juz w DS. Prosze o cieple mysli dla niej...

Nieustajaco trzymam kciuki za wszystkie kochane schroniskowe biedy!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, raksa i 86 gości