Atak Klonów. Świerczek choruje, forumowe kciuki działają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 11, 2008 15:05

Gdyby ktoś zechciał i mógł móc, to jest jeszcze jedna aukcja na bazarku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3698770#3698770

ObrazekObrazek
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 11, 2008 22:37

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lis 12, 2008 0:04

Wygrzebałam jeszcze jeden fant na bazarek - zapraszam :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3700870#3700870

Obrazek
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 12, 2008 10:36

Jakie śliczne kolczyki :love: :love:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lis 12, 2008 10:38

to bierz udział w bazarku:) o ktorej sie wybierasz po kota, gieńka?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lis 12, 2008 10:46

Satoru pisze:to bierz udział w bazarku:) o ktorej sie wybierasz po kota, gieńka?


Uszy mam nie przebite ;) Wieczorem, około 20.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lis 12, 2008 10:51

Ja Ci przebiję ;) Gwozdziem, moze byc?:)

E, to ja bede pozniej. z miską.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lis 12, 2008 11:28

Satoru pisze:Ja Ci przebiję ;) Gwozdziem, moze byc?:)


Nie wiem czemu, ale spodziewałam się czegoś takiego :roll: :wink:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lis 12, 2008 14:10

Perła dostała od Blue 20,00 zł. :D Dziękuję :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 13, 2008 13:34

Perła szczęśliwa wróciła do siebie i czuje się dobrze :D

Jedna z koteczek jest zafafluniona, przydałoby się ją przeleczyć, antybiotyk chociaż dawać, ale na razie nic z tego. Spróbuję skombinować chociaż beta-glukan dla kotów z GUSu.


U mnie w domu katastrofa, rozkichały się tujaki, a Iglakowi i Świerczkowi popsuło się oczko (każdemu jedno) :? Od wczoraj antybiotyk, dziś wykupię receptę na krople do oczu i się zacznie... Oba kocurki strachliwe, łapanie i podawanie leków to niezły hardcore jest. Świerczul zwłaszcza okropnie to przeżywa. Oj...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 13, 2008 22:30

Ajaj, biedne dzieciaki :(
Kciukasy mocne.
Niech szybko zdrowieją, a przede wszystkim - niech pozwolą się leczyć :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 8:15

może to jakiś wirus kociej grypy? teraz więcej kotów tak się fafluni :roll:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 8:18

u mnie też na jedno oko sie jeden zafaflunił :roll:

syndrom jednego oka przerabiałam w wakacje, cała serię kotów jednoocznie zaflukanych miałam ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lis 14, 2008 9:21

nie zazdroszczę podawania leków tujakom :roll: ale to na pewno nic groźnego, na pewno :ok: Miziu miziu dla iglastych 8)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 9:49

Jest niefajnie.

Iglak szybko zapomina, ale Świerczek ma niezłą traumę po każdym zabiegu. Zrezygnowałam z difadolu na razie, bo po jednym zakropleniu oczu nie ma mowy, żeby Świerczka złapała jeszcze raz w ciągu kolejnej godziny.

Podawaniem leków zajmuję się tylko ja, TŻ dostał zakaz pomagania mi - najwyżej mnie znienawidzą, a nie wszystkich ludzi :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 249 gości