
Jaskółeczka nadal w szpitaliku w boksie, z ogoloną trikolorką. Natomiast panna zaczęła samodzielnie jeść.
Iwciu - nie kojarzę kotki. A masz może namiar kto to był? bysmy na czarną listę.....
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:mam ważne pytanie - czy komuś przed sobotą udało by się zabrać Januszka do lecznicy do CoolCaty (jak zwykle niezawodnej![]()
![]()
)
Mały trafi chyba do mnie na DT......muszę mu pomóc, przy Waszej i Ani pomocy....
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Blue, Google [Bot], puszatek, Tundra i 86 gości