Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joanna3113 pisze: Mam nadzieję że już po wszystkim. Wczoraj dzieci krzyczały że jak się nie uspokoję to zawał murowany,
MalgWroclaw pisze:joanna3113 pisze: Mam nadzieję że już po wszystkim. Wczoraj dzieci krzyczały że jak się nie uspokoję to zawał murowany,
Ja też mam nadzieję. A co do uspokajania się - święta racja, aczkolwiek łatwo powiedzieć.
meksykanka pisze:Jak tam Melunia?
Mam nadzieję, że już lepiej.
My dziś z Milą u weta i na pobieraniu krwi, od wczoraj wieczorem była na czczo.
Jakoś się udało pobrać krew bez strat w ludziach
horacy 7 pisze:Zatelefonowała do mnie dzisiaj pani z TOZ ,ze do schroniska zawieziono kociaki i czy nie możemy pomóc.Wracając z pracy zajechałam na chwilę do schroniska i zobaczylam straszne biedy podobno są 4 kociaki i dwie koteczki tri bure.Wszystkie koty są chore szczególnie maluchy,chora jest też Madzia.Mam słabe fotki bo padła mi bateria w aparacie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości