jezdem. sorry ze tak pozno.
usg zrobione- wszystko w porzadku. nerki, wszystko sprawdzone i jest ok.
dostal kroplowke bo nic nie jadl podlec przez niemal caly dzien. troche strzykawa nakarmilismy jeno. nie zwrocil.
dosatl dzis kroplowke, dostalam saszetke z odzywka do rozpuszczenia w wodzie i saszetkedietetyczna royala. ma wentyl w lapce, bo sie wyrywal u weta, znaczy walka byla
ma glukoze ponizej normy, no ale nic nie jadl tak? ma wysoki mocznik i kreatynine
popoludniu jak wrocilam zjadl troche saszetki i troche whiskasa(wiem, wiem, paskudztwo). troche z reki, a potem sam podszedl do michy
raczej sie nie zatkal, bo by na usg wyszlo? chyba?
Magis zaltwial sie normalnie. pije wode. znaczy po kroplowce mniej, ale to raczej norma. sika normalnie. zadna zmiana koloru ani konsystencji. qpala ni ma, bo nie ma z czego.
tera spi. ale nie jest osowialy. to raczej dobry znak.
jakies sugestie?
EDIT kot zjadl pol saszetki royala
