Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Gdzie widać lepszy odzew - z tablicy czy wydarzeń FB? :wink:

Mam jeszcze trochę telefonów o małe Gawrony, ludzie znajdują jeszcze ich ogłoszenia.
Ja na ogół nie dopytuję gdzie znaleźli ogłoszenie, muszę o tym pamiętać. :!:

A o pozostałe sierotki jakoś nikt nie dzwoni. :roll:

Się nie znają na kotach. :evil:

Gawrony do dziś mi wisiały na tablicy i chyba jeszcze niedawno na gumtree. Na miau skasowałam dopiero dziś :oops:

Kussad - z tablicy i gumtree według mnie. Jednak na FB da się odczuć pewien przesyt.

Kocie - odzew na trikoty się rozpoczął, dzwonią chętni, nawet z dalekich okolic.

A tu jedna właśnie ciachnięta (Majka), za parę dni będzie gotowa do nowego domu, ale Mariska coś kiepska jest, leczymy się. :roll:

u mnie 2 szylki gnojówy i 2 wieksze na gersona - ale z nich jedna niesmiala, druga bardziej niesmiala

to tak na wszelki wypadek

Cieszę się - żeby to jeszcze dobre domki były tylko :ok:

I u mnie Shilla, trochę nieśmiała, ale z potencjałem

Szalony Kot pisze:Cieszę się - żeby to jeszcze dobre domki były tylko

A dałabyś radę jeszcze facetów - Donka i Piotrusia wrzucić? :oops:

Oni chyba najgorzej znoszą stan zagęszczenia. :roll:

Donka jasne, bo mam jego foty i opis na mailu od kussad. Ale o Piotrusiu nic nie mam, musisz mi dosłać :ok:

Gdzie Wy chcecie mnie wyadoptować? Tylko w najlepsze ręce, pamiętajcie :!:

Obiecuje cieplo, dobre zarcie i dom niewychodzacy. ;-)

Kwestie kastracji mozemy przemilczec...

Jak niewychodzący to ja nie chcę

Agneska pisze:Obiecuje cieplo, dobre zarcie i dom niewychodzacy. Kwestie kastracji mozemy przemilczec...

No tak, przemilczysz, a potem Ci będzie posikiwał po kątach :roll:

Przeciez nie mnie, tylko jakims obcym ludziom. :-)

Ostatnie dni są mało radosne. To i czarny humor krąży wokół mnie jakoś bardziej. Zasadniczo życie ze stadem tymczasów jest fajne. Narcyz przez pręty klatki usiłuje dusić Cześkę, a skoro jest głuchy jak pień, to wyje przy tym (niech ma chłopak trochę przyjemności z życia połamańca w klatce :mrgreen:

). Sąsiedzi też już musieli się dowiedzieć, że głuchy kot grasuje w okolicy.

A poza tym, całkiem naturalnie zmniejszy mi się ilość tymczasów w domu. Bojownik ma takie wyniki badań, że wiadomo już, że niewiele czasu mu pozostało na tym świecie. A Mariska ma FIPa.
Idą wesołe święta.

Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Kto przegląda forum