Wątek DO ZAMKNIĘCIA-dziękujemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 24, 2013 14:09 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Juleczko, tak się cieszę, że Homerek u Ciebie :1luvu:
Ja też słyszałam o podobnej historii, o jakiej napisała nasza Ola :D
Wierzę, że będzie dobrze, a na wszelki wypadek zaciskam kciuki najmocniej jak potrafię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Olu, a gdzie obiecany brzuszek Rolfika :twisted: Już by się pooglądało :wink: 8)
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw paź 24, 2013 14:52 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Nowa_Sztno pisze:Asiu, Homerek jest u mnie na DT. Ale nie najlepiej z nim - wypadł mu odbyt, na RTG wyszedł megacolon i genetyczna wada w ogonku (to akurat najmniej ważne) :(
Na gastro przeszliśmy, a jak na złość głodny taki... Psim pędem do misek dziś z pokoju do kuchni biegnie. Linią prostą, bez potyczek :wink:
Teraz chyba ja Wam coś podpowiem z własnego, małego doświadczenia: najlepsza metoda na ślepotkę - głodówka :lol:
To taki śmiech przez łzy oczywiście, bo choć Homerek uroczy jest i na pewno ma wielką wolę życia, ale bardzo niepokojące są te jego ostatnie 2 dni :(

A jak Homer się zachowuje? Dobrze, że ma apetyt, ale czy poza tym nadal bawi się, biega jak zwykle?

Mojego kilkumiesięcznego tymczasa Piętaszka zgarnęłam z blokowiska na początku sierpnia zatkanego, z wynicowanym odbytem i dużą niedowagą.
Weci nie dawali mu większych szans. Tuż przed odbytem uformowała się wielka przepuklina jelita. Uznano, że to wada rozwojowa.
Więc albo operacja z niepewnym wynikiem, albo...
Ponieważ to dzieciak jeszcze, postanowiliśmy czekać i obserwować.
Mały dość długo miał problemy z wypróżnianiem się, raz jeszcze się przytkał, innym razem miał koszmarną biegunkę...
Kupala robił z krzykiem, ale nie bardzo można mu było pomóc, bo bolało go jeszcze bardziej :|
Długo też nie mógł ruszyć z wagą...
Cały czas jednak był bardzo żywotny, skoczny, wiercipięta - niekiedy gubił w pędzie bobki :mrgreen:
Z czasem, powoli, regularne posiłki (najpierw tylko mokre w postaci musu lub papki, z dodatkiem siemienia lub parafiny)
oraz siła rosnącego organizmu zrobiły swoje.
W tej chwili Piętaś ładnie rośnie (prawie dogania już rodzeństwo), ma wielki apetyt (jada już suchą karmę), wydala normalnie,
a odbyt wciągnął się niemal całkowicie... Może będzie potrzebna jakaś plastyka, a może nawet nie...
Trzymajcie się! :ok:
Ostatnio edytowano Wto paź 29, 2013 13:14 przez violet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw paź 24, 2013 15:22 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Dzięki za uspokojenie :1luvu:
Homer, tego dnia co mu odbyt wypadł i kolejnego, był raczej mało "zabawowy". Chodził normalnie, ale już popiskiwał, bo go to bolało. Właściwie wstał, zjadł, załatwił się i szedł spać. Piłeczkę dwa razy pacnął łapą i było po zabawie.
Najgorsze było to, że on po prostu robił po 7-8 razy dziennie kupę. To nie była biegunka, początkowo wręcz zatwardzenie. Kupy robił normalne, ale często. Teraz ma założonego tzw. kapciucha, i wciąż mam nadzieję, że sprawa odbytu się unormuje. Martwi mnie ta okrężnica :(
Dziś, po wczorajszej narkozie, Homer jest głównie... głodny :) Biega jak oszalały, ale do kuchni. W ramach protestu kładzie się przy pustej misce, piszczy i czeka (jak na zdj). Chodzi po przedpokoju i piszczy. Kręci się i wierci, i ewidentnie jest to... z głodu, bo uspokaja się tylko jak napełni brzuszek. Ale jedzenie mam mu porcjować, bo trzeba jakoś zmniejszyć częstotliwość wydalania (jak dotąd, zrobił dziś 1 kupę, więc mamy swego rodzaju pierwszy sukces). Z tym karmieniem to zresztą są dwie szkoły: jedna jest taka, żeby dawać kotu kilka małych porcji dziennie, druga taka, żeby dawać 3 większe. A ja mam być mądra :|
Serce mi pęka jak patrzę na niego, bo zamiast zainteresować się zabawkami, on interesuje się kolejna porcją jedzenia :|
No jak z dzieckiem, przyrzekam...
Obrazek
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Czw paź 24, 2013 15:26 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

a może na convie(rc convalescent) go potrzymać jakis czas? nie będzie taki głodny i z wydalaniem nie powinien mieć problemu, mały musi jeść , aby rosnąć i normalnie sie rozwijać -a wiemy ile takie maluszki potrzebują zjeść -tyle ile ważą :wink:
głodzenie go wg mnie nie jest rozwiazaniem na wypadający odbyt :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 24, 2013 15:32 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Ale ja go nie głodzę. Dostaje tyle, ile ma dostać, tyle, że bardziej rozłożone w czasie. A ma jeść wyłącznie gastro i tylko je dostaje :(
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Czw paź 24, 2013 15:46 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

aha, czyli on ma chore jelitka także :( a wet mówi jak długo to potrwać może, czy daje szansę ,ze tak, jak u kotków opisanych powyżej ,ze odbyt ładnie sie zasklepi ?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 24, 2013 15:50 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Nowa_Sztno pisze:Ale ja go nie głodzę. Dostaje tyle, ile ma dostać, tyle, że bardziej rozłożone w czasie. A ma jeść wyłącznie gastro i tylko je dostaje :(

ale skoro kocio taki głodny, to może jednak jego organizm potrzebuje więcej?
kupali pewnie będzie mniej, ale...
trzeba też uważać, żeby nie było zatwardzenia przy tym gastro
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw paź 24, 2013 16:08 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

violet pisze:ale...
trzeba też uważać, żeby nie było zatwardzenia przy tym gastro
dlaczego też nie może dostać tyle, ile chciałby jednorazowo zjeść. Błędne koło...


Jakie szanse daje wet? Dokładnie takie same jak dawali violet:
violet pisze:Weci nie dawali mu większych szans. Tuż przed odbytem uformowała się wielka przepuklina jelita. Uznano, że to wada rozwojowa.
Więc albo operacja z niepewnym wynikiem, albo...


U Homerka niestety może się okazać (właściwie już to wiadomo), że ma więcej wad rozwojowych :(
To też nie wróży zbyt dobrze, ale... na razie walczymy :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Czw paź 24, 2013 16:14 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

boziu drogi, taki malutki a tyle już ma w sobie boleści :(
będziemy jak tylko można energią dobrą pomagać -oby wraz z wyrastaniem z dzieciństwa, poszły sobie dolegliwości precz -ja wierzę ,że problem z odbytem naprawdę zniknie, u maluszków często wszelkie problemy tego typu ładnie zanikaja -u Homerka tez tak musi być :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 24, 2013 16:23 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

za Homerka! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw paź 24, 2013 16:25 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

jerzykowka pisze:Olu, a gdzie obiecany brzuszek Rolfika :twisted: Już by się pooglądało :wink: 8)


zwłoka oczywiście wiadomo przez kogo-wodnik :evil: ale juz jest -Ciocia z rana poobgląda Rolfika :mrgreen:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
jakosc kiepska , bo telefonem a poza tym chłopak sie cały czas ruszał -wbrew pozorom on jest bardzo energiczny choc grubiutki i stary :lol:
powyżej odchudzająca micha stimulo- działa :ok: Rolfik schudł z 9,20kg w grudniu do chwili obecnej na 7kg , ale serdaczek i tak mu sie nie dopina :D
ObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Czw paź 24, 2013 16:48 przez alessandra, łącznie edytowano 1 raz

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 24, 2013 16:46 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

i dla równowagi -wzorcowej budowy Milo :D (w tle pajac Parys mało wzorcowy jako kot w ogóle :? )
ObrazekObrazekObrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 25, 2013 12:00 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Mniam, uuuuuwielbiam Rolfika i jego kształtny, choć odchudzony brzuszek :love: :1luvu: :1luvu:
Milo piękny jak zwykle, a Parys jakoś mało wyeksponowany :wink: :D
Ech, jakie te koty cudne. Wszystkie!!!
Jakoś i dzień mniej szary mi się wydaje :mrgreen:

Zmartwiły mnie wieści o Homerku :( Jednak jestem przekonana, że Twoja walka o niego będzie walką zwycięską, Julko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
My również przesyłamy pozytywną energię i ciepłe myśli, nieustająco!!! Z całego serca i całych sił :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt paź 25, 2013 12:06 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Bardzo Wam dziękuję :1luvu:

Niestety dziś znów już 4 kupy zrobione i przy czwartej znów tyłek wypadł :(
A wczoraj już było ciut lepiej...
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pt paź 25, 2013 12:12 Re: ŚLEPACZKI cz.VI- nasze piękne pociechy :-)

Jula, tak mi przykro :( ale musi być lepiej, po prostu musi :!:
Zupełnie nie mam doświadczenia z tą przypadłością, więc nie umiem nawet sensownie pocieszyć. Zaklinam rzeczywistość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Homerku, zdrowiej już :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości