baltagor pisze:KotkaWodna pisze:
odmienne, jak najbardziej. Jeśli ktoś robi takie rzeczy - świadomie, złośliwie, z premedytacją - to nie jest to człowiek. To jest odpad. A jeśli odpadu nie da się przerobić na coś użytecznego dla społeczeństwa, a choćby tylko niegroźnego dla tegoż społeczeństwa (i zwierząt), to powinno się coś takiego eliminować. W ramach istniejących prawnych rozwiązań, o ile ludzie wcześniej sami nie rozwiążą problemu - patrz sytuacja z linczem w jednej z polskich wsi.
dla mnie to są ryje, barłóg, degenera i malaria.
I dziękować bogu, że nie mieszkam po sąsiedzku, bo jak nic sprzedałabym kopa w tyłek szczylowi z kamerą w razie spotkania.
ALE - nie namawiam, żeby podzielać moje zdanie, czy nawet się z nim zgadzać. To jest tylko wyrażanie mojej opinii.i to pisze opiekunka dzieci, wychowawczyni, nauczycielka, pedagog ???
bez komentarza

???
że zacytuję jedno z moich ulubionych niecenzuralnych powiedzeń:
poyebauo Cię?......