Sosnowiec K.Chatka-PILNE OGŁOSZENIA STR99

[halbina]

wyciągaj na dt, najwyżej wydasz właścicielowi... powinien być wdzięczny, że kicia nie siedzi w schronisku...

[Kleo]

Teresa a czy ten kot był jeszcze w schronie wczoraj? On źle wyglądał jak byłaś ostatnio



A czy wogóle zostały jakieś koty z tych które widziałaś jak byłaś ostatnim razem?

[Kropeczka13]

Berek w Nowym Domku

"z godziny na godzinę jest coraz lepiej
rozkłada się a podłodze i się tak turla.....
pierwsze drapanie na drapaczce ma za sobą......)
przyzwyczaił się już do psa...
a teraz się wyleguje na fotelu...
jak tak dalej pójdzie to kota nie oddamy...
KOT NA MEDAL :D"

[Kropeczka13]

Dziewczyny dyżury w środę (ranny i wieczorny) są nieobstawione.Jezeli któraś może obastawić dyżur proszę o eske:)

ranny dyżur w środę już obstawiłem Jadzią (Jadzia wyraziła zgodę po moich "namowach" )
został jeszcze wieczorny

[Dorota Wojciechowska]

No więc Alfik po remoncie paszczy.
Kamień wyczyszczony 3 ząbki wyrwane .
Ogólnie Alfik zniósł zabieg dobrze, jak go odbierałam wieczorem to jeszcze był nieźle zakręcony.

Bardzo płakał i się skarżył. Uspokoił się jak wrócił na swoje włości.
Pysia z początku trochę przestraszona nie za bardzo chciała podejsć do Alfika,
a później już wylizywała pyszczek i zasikane łapunie .
Alfinek pomału dochodził do siebie cały czas jednak pomiałkując dawał znać jaki to on biedny , a przedewszystkim głodny!!!!!!!
Pomimo że mordki za bardzo nie mógł otworzyć to jak tylko szłam do kuchni to on pędem za mną i aż się trząsł o jedzonko.
No to zmiękłam i dalam mu kapkę jedzenia, ależ byył szczęśliwy.
No i w końcu mogł usnąć.
A nowum takie że usnął u mnie pod kołdrą. A pysia na mnie i na kołdrze
Tak więc Alfik dzielnie przetrwał zabieg i dzisiaj ze świeżym acz obolałym pyszczkiem rozpoczoł dzień od od swojego ulubionego zajecia- podgryzania Pysi

[Madziula]

Berek w Nowym Domku

"z godziny na godzinę jest coraz lepiej
rozkłada się a podłodze i się tak turla.....
pierwsze drapanie na drapaczce ma za sobą......)
przyzwyczaił się już do psa...
a teraz się wyleguje na fotelu...
jak tak dalej pójdzie to kota nie oddamy...
KOT NA MEDAL :D"

super teraz trzymam kciuki za inne takie domki dla waszych kociastych

[mar_tika]

Dziewczyny dyżury w środę (ranny i wieczorny) są nieobstawione.Jezeli któraś może obastawić dyżur proszę o eske:)

ranny dyżur w środę już obstawiłem Jadzią (Jadzia wyraziła zgodę po moich "namowach" )
został jeszcze wieczorny

Dzięki wielkie Jadziu Trzymam ogromne kciuki za domek Berka i zdrówko Alfika.

Zwirek na kociarnę dostarczony .Darek dowiózł 60 kg.Proszę oszczędzajcie to ma starczyć na cały miesiąc!!!!
Środa wieczór nieobstawiona!!!

[mar_tika]

Wczoraj dojechay na naszą kociarnię
-ok 5 mies kolorowa koteczka.Narazie wesoła ,zdrowa(nie mówiąc o swierzbie w uszach),i bardzo drze mordę w boksie domagając się wypuszczenia

-ok 4-5 mies czarna koteczka w dośc kiepskiej kondycji.Z oczu ma ropny wysięk i masakryczną wodnistą biegunkę.Słaba i apatyczna.Od dziś na antybiotyku

-kocur niemłody.Zęby bez kamienia ,ale widac ze niejedno przeszedł.Infekcja oczu,w dośc dobrej kondycji nieodwodniony ,ale dość apatyczny.Bardzo przypomina mi Tajniaka.Mam nadzieję że nie ma tej choroby na którą On odszedł

[Dorota Wojciechowska]

Oj śliczne ale biedne kociaste.
A pseudo ludzie to wredoty

[patka-p3]

ten czarno biały to klon mojego Franka, też ma taką nieogoloną brodę

[mar_tika]

ten czarno biały to klon mojego Franka, też ma taką nieogoloną brodę

Hehe pierwsze słyszę stwierdzenie o nieogolonym kocie To mój Adik w ogóle zaniedbany typ, bo nie dość że bordę to i wąsy posiada

[MIKUŚ]

ten czarno biały to klon mojego Franka, też ma taką nieogoloną brodę

Hehe pierwsze słyszę stwierdzenie o nieogolonym kocie To mój Adik w ogóle zaniedbany typ, bo nie dość że bordę to i wąsy posiada

Dalej twierdzę ze jest przepiękny chłopak nietypowe aczkolwiek szarmandzkiej urodzie

[terenia1]

Dziś w Kociej Chatce dzień odwiedzin odwiedziła nasze kociaki Kasia i przywiozłą dla nas gadżety do wystawienia na koci bazarek, zostawiłam na ladzie w papierowej torebce była Patrycja od Japoneczki i jej siostrzyczki w prezencie przywiozłą kociakom 20 litrów żwirku i 2 opakowania smacznego suchego jedzonka - torby z jedzonkiem zostawiłam na ladzie, była też Marysia obejrzeć nasze kociaki i jutro po pracy zawiozę Królisię na DT do Marysi
Basia dla Ciebie przywiozłąm pudełko z arykułami pierwszej pomocy , które dostaliśmy od Majki tak że rozpakuj sobie wszystko tam gdzie powinno być, reszta jest u mnie i będę dowoziła w razie potrzeby, żeby nie zagracać kociarni
Kończą nam się puszki z jedzonkiem dla kociaków zostało chyba 8 puszek, postaram się coś w czwartek jak będę jechałą na dyżur kupić, jeśli chodzi o jutrzejszy dyżur wieczorem jak będę zabierała około 17 godziny Królisię to dam kociakom jeść i wyprzątnę kuwety.
Jadziu sorki ale nie wywaliłam dziś śmieci
Małemu czarnuszkowi wymyłam oczka i pyszczek i zakropiłam oczka, reszta towarzystawa w miarę, biało-czarny kicio wczoraj przywieziony ze schronu mył się dziś dokładnie, za to tri za wszelką cenę chce opuścić boks.

[terenia1]

Teresa a czy ten kot był jeszcze w schronie wczoraj? On źle wyglądał jak byłaś ostatnio



A czy wogóle zostały jakieś koty z tych które widziałaś jak byłaś ostatnim razem?

Asiu tego kociaka już nie ma przy nim w zeszycie gdzie rejestrują kociaki jest adnotacja z adresem, że ktoś go zabrał. Rudego też nie ma ma, ale faktycznie kilka kotów zostało wyadoptowanych w schronie bo przy kilku kotach były adresy ludzi którym zostały wyadoptowane.
Natomiast z biało-biszkoptową kicią kapa nie wydadzą jej wcześniej odejdzie pewnie tfu, tfu odpukać najwcześniej może w niedzielę albo sobotę. Domyślam się dlaczego, wcześniej ktoś oddał kota, potem dzwonił i dowiadywał się co z kotem, a oni nawet nie wiedzieli co się z nim stało. Jutro po pracy podjadę i zobaczę co się dzieje.
Dzewczyny proszę Was patrzecie w lecznicach i sklepach zoologicznych może ktoś jej szuka, może są jakieś ogłoszenia - kicia jest długowłosa, puchata, biało- kremowa (biszkoptowa), ja jeszcze napiszę na forum na gazecie , przywiozłą ją kobieta która mieszka w okolicach ulicy Plonów to jest Pogoń. Nie wiem może są jakieś strony w internecie gdzie ludzie zamieszczają ogłoszenia o zaginionych zwierzętach trzeba by je przejrzeć, kotka do schroniska zostałąa przywieziona wczoraj 11.01.10r.

[Madziula]

witam z rana ....